reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

oj martusiu ,ardzesch ze strachu portkami trzęsie a ty sobie żarty stroisz:-D:laugh2::-D:laugh2:

no ale niestety tak to jest na każdym kroku trzeba uważać .Chyba dzisiaj w Rozmowach w toku będzie o dzieciach po domowych wypadkach

no jakoś nocka przeszła 5 razy pobudka ale w miarę spokojnie .Przytulaczek był i dalej spanko. Teraz ma spać i troszkę w łóżeczku marudzi .Słyszę .

Gratulki za postępy dzieciaczkowe
 
reklama
no jakoś nocka przeszła 5 razy pobudka ale w miarę spokojnie .Przytulaczek był i dalej spanko. Teraz ma spać i troszkę w łóżeczku marudzi .Słyszę .

u nas też 5-czy 6 pobudek, ale na szczęście dość krótkich.

a my chorujemy.:-:)-:)-( Hubert mi kaszle i zatkany nosek strasznie przeszkadza w spaniu. daję mu syropek i Nasivin do noska. temperatury nie ma więc chyba pójdziemy na jakiś krótki spacerek, u nas słoneczko ładne i 10 stopni.
 
u nas też pogoda spoko słoneczko ładnie świeci :-)
nocka była taka sobie ale nie najgorsza
Gratulujemy postępów dzieciaczkom i oby nieprzespane noce szybko się skończyły :-)
 
maltanka zdrówka dla Hubcia:tak:
jolek Niko ma już swojego ulubieńca:-) pewnie będzie cały czas chodził za Erykiem;-)

trzymajmy się mamcie:-) ja też już nie wyrabiam z tym marudą...
nam się całkiem przedpołudnia rozregulowały:eek: młody niby śpi do 7 ale... jak budził się wcześniej to 7-8 sobie dosypiał godzinkę, a potem ok 11 była już kolejna drzemka. teraz jak budzi się o 7 mega wyspany to jasne, że po godzinie nie chce mu się znowu spać:crazy: ale ok 8.30 zaczyna się marudzenie bo senny jest:crazy: jak uśnie ok 9, śpi do 10.30 to przepada drzemka ok 11:baffled: musi wytrzymać do 14 do obiadku. potem miał drzemkę poobiednią 16-17 i już do spania nocnego wytrzymywał. teraz od 10.30 do 14 ledwo ledwo, pada o 15, śpi godzinkę i od 16 do 20 jest marudzenie, ale za nic nie pójdzie spać wcześniej, nie da rady go uśpić:crazy: a już wszystko było tak ładnie ułożone:crazy::-:)crazy::-(
 
martussa ...dobrze ,ze Hanka juz nie meczy sie w nocy:-) i w koncu sie wysypiasz? A jak usypianie dajesz rade bez cycusia?
ardzesh czy twoja Mila juz sama chodzi? bo nie wiem czy mnie ominelo ?:-)
jolek zakupilam nocnik dwa tni temu i zaczynam od soboty nauke ;-)


Ja za to dzisiaj wstawalam chyba 10 razy :eek:! Zwalam to na nadmiar wrazen , moja mama przyleciala wczoraj :tak:..na stowke nie zeby ..bo dziasla wygladaja normalnie ..no i ostatni zab wyszedl 4.X i na razie ani widu ani slychu !:confused2:

Wczoraj bylam na bilansie 9 m-cy z Kaja.
Wazy prawie 9 kg (8920), 77cm dl., 45cm. glowka:-). Miala badany sluch i boderka , wszystko jest oki:-)
Mam zaczac wprowadzac platki owsiane na sniadanko zamiast kaszki , ale o tym pomarudze w innym watku ;-)

Co do umiejetnosci to gratulki dla wszystkich bobo:-)
Mala uwielbia ksiazeczki i nasladuje psa, tygrysa, kaczke,kurczaczka, krowe itp. smieszne dzwieki wydaje przy tym ,ze czasem zrywam boki :-D
Od dwoch dni daje mi buziola i robi 'aja' mama (glaszcze mnie po glowie)

Pielegniarka sprawdzala jej umiejestnosci i pytala czy bije brawo i robi pa-pa i takie tam inne:confused2:
zrobila kuleczke z papieru polozyla sobie na dloni ,a Bajka miala za zadanie zlapac ja chwytem 'szczypcowym':-D:-D:-D.. Mogla ja pociagnac za wlosy ...wtedy by widziala jakiego ma palerka :-p:-p:-p

No to sie rozpisalam...:eek::-p;-)
 
Lajfik a no mogla :-D Gabrys jak mnie szarpnie za wlosy to tak mocno ze lece sprwdzic do lustra czy nie mam w tym miejscu lysiny:-D

Teraz juz wiem czemu bylyscie takie zmeczone jak Wasze maluch zaczynaly wstawac a ja wtedy narzekalam ze Gab "tylko" pelza :zawstydzona/y: oh niech pelza , ale niestety zaczal sie niebezpieczny etap wstawania przy wszytskim przy plaskich drzwiach scinie itp juz nie moge usiasc bo on wstaje poki co tak nieporadnie ze wypadek gwarantowany a wiec asystuje i sama padam na twarz

Ardzesh tak jak napisaly dziewczyny wszystkich rzeczy nie przewidzisz i nie da rady byc czujnym 24h na dobe czasem sie zagadasz czasem zamyslisz a tu juz cos w buzi siedzi - co zrobic :confused2: dobrze ze nic sie nie stalo , mysle ze nistety takie sytuacje sie jeszcze wydarza nie jednej z nas :no: brrrr az strach

Miki ja tez do niedawna pozwalalam by Gabrys sobie w miare swobodnie pelzal ale w ostatnich dniach szkrab zrobil se bardziej hmmm przemyslny mam wrazenie ze wlaczyla mu sie w glowie opcja psocenie i juz go bardzo pilnuje

Zdrowka wszytskim chorowitkom i zmeczonym mamusia :-)
 
Pgb, mnie to żłobki przerażają. Nie wiem jak te panie sobie radzą z tyloma maluchami...i jak kurde 10 miesieczne dziecko ma się samo bawić. Moja chce ani przez chwilę nie być sama, nawet w dzień nie bardzo chce spać ;/ nie wiem jak mam gotawać czy sprzątać...kuchnia na dole i tam tylko w kszesełku może siedzieć, bo reszta dziadka. w ogóle słabo ogarniam ostatnio;/
 
dziewczyny a powiedzcie mi ile Wasze dzieci spia w dzien????
Maja mi przesypia prawie pol dnia :szok:
jak wstanie po 6 czasami ok 7 to potem koniecznie drzemka po 9 tak ze 2-3 godziny (teraz juz mi spi 3 godziny) a potem nie wazne o ktorej sie obudzi ale ok 14 druga drzemka i tez tyle samo trwajaca czyli ok 3 godzin :sorry: czyli wychodzi mi ze w dzien spi mi ok 6 godzin i juz po 19 chce znowu spac. w nocy budzi mi sie ok 2-3 razy.
 
reklama
Zuzia u nas w dzień dwie drzemki, jedna 30 minutowa koło 10:30, a potem druga koło 14 ok. 1,5 godziny (ale zdarza się, że pośpi tylko 30 min i potem musi dospać jeszcze 30 minut).
golimek ja też nie wyobrażam sobie dać Kaliny do żłobka. Ona może pobawi się sama, ale 15 minut, a potem już do mamy.
ana rozumiem Cię doskonale, czasami jestem taka styrana i zła jednocześnie, że lepiej do mnie nie podchodzić :D
maltanka niech Hubercik zdrowieje jak najszybciej :)
 
Do góry