reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

Sylwia, u nas tez katar i kaszel to nie powód, żeby na dwór nie wychodzić. No a na Mazuarch nie da się nie być na dworze. Albo na polu :-D
 
reklama
Żeby było mało mojego choróbska, to WOjtek przyszedł z przedszkola z gorączką. Piszczy, że go ucho boli (ale jeszcze nigy jego marudzenie na ucho nie było związane z jakimś zapaleniem ucha, może po prostu mu się przytyka i czuje się nieswojo...). Nie wiem, co z tego będzie. I co gorsze ja mam mniej cierpliwości do niego, bo sama się czuję fatalnie.
Marcin za to zabrał Stasia do swoich rodziców, żebyśmy z Wojtkiem mogli chorować.
 
no i u nas kuźwa mać też gorączka- no mówię wam już nei mam siły na KArola...nawet jak nie jest niby chory to codziennie budzi się z histerią że ma nos zapchany - lekarz leki zmienia kombinuje i dupa:(:(:(
 
my odpukac...choc hartowanie w przedszkolu..w Blackpool troche tez ja owialo..byl lekki katar - raz inhalacja i juz super
My zdrowi- czego kazdemu zyczymy!!!
 
Rano Wojtek jak skowroneczek, choć znów marudził o ucho, ale jednak zmyślał. Cieżko zawsze wydusić z niego czy boli, czy udaje, że boli :baffled: Ale przecież gdyby go ucho bolalo, to by nocy nie przespał, a spał całą nockę pięknie.
Posłalismy go do przedszkola, choć nie jestem pewna czy to dobra decyzja.... Zobaczymy.
 
reklama
Do góry