myszkowska
Fanka BB :)
A ja nie mogę brać mojej kruszyny na ręce, bo zaraz całą wysypuje. Od dwóch tygodni takie potówki, że nie wiem już co robić. Dzisiaj była kontrola, pediatra kazała solą fizjologiczną, ale znowu po kąpieli to się z dziecka ta sól płatami ściera... Sama nie wiem
Mała ciągle płacze, a ja z nią. Powoli mam ochotę schować się do mysiej dziury. Cały czas wyje, robiąc dobrą minę.
Boje się, że dopada mnie depresja. Dzisiaj nakrzyczałam na swoje maleństwo, potem z płaczem przepraszając je. Jestem okropną matką. Mam dość.
((
Mała ciągle płacze, a ja z nią. Powoli mam ochotę schować się do mysiej dziury. Cały czas wyje, robiąc dobrą minę.
Boje się, że dopada mnie depresja. Dzisiaj nakrzyczałam na swoje maleństwo, potem z płaczem przepraszając je. Jestem okropną matką. Mam dość.


współczuję Wam, bo to straszna męczarnia taka temperatura. Ja mam 26 i juz mi gorąco, włączam klimę w salonie, żeby trochę schłodzić (tak do 24 stopni) a z małym wychodzę do sypialni (tam mam zawsze chłodniej, bo słońca nie ma)