nasze podwójne wózki

[Alex.]

czesc dziewczyny....

jeszcze u was nie bylam...no ale musze sie was poradzic....jestem w ciazy, moj synus bedzie mial rok i 1 miesiac gdy urodzi mu sie rodzenstwoi niewiem jak z tym wozkiem....moze te mamy ktore maja podobna sytuacje siewypowiedza, bardzo prosze.....czy jest konieczny wozek blizniaczy??? jak tak to jaki lepiej? jeden za drugim czy obok siebie

 

[MartusiaP]

hej.. ja miałam 2 lata różnicy. miałam dwa wózki bliźniacze ;/
ale wszystkie "obok siebie" . testowałam w sklepie, i mi osobiście lepiej się prowadziło taki niż "tramwaj" . Ale wiadomo, kwestia gustu.
pierwszy miałam taki z gondolkami, głęboki, na pompowanych kołach.
maluchy jeździły w nim jakieś dwa miesiące z hakiem (gdzieś do marca)
potem kupiłam parasolkę ,ze względu na to , że mieszkam na pierwszym piętrze bez windy -też super. dzieci zadowolone i ja też
więc , ja polecam z własnego doświadczenia wózek obok siebie. (moje mieściły się w drzwiach, windzie czy autobusie)

Ps. ja nie wyobrażam sobie nie mieć bliźniaka, mimo że mam dwa lata różnicy ,a jakbym miała mniej to już bezdyskusyjnie miałabym bliźniaka, ale znam mamy które radzą sobie bez.

 

[Bieta]

Hej. Między moimi dziewczynami będzie różnica rok i 7 miesięcy. Jeszcze wózka nie kupiłam, ale zdecydowana jestem na Kees Tandem Deluxm. Jest to wózek jeden za drugim i własnei nie wyobrażam sobie jeżdzić wózkiem jedno obok drugiego. Próbowałam w sklepie i prowadziłam czasem wózek kolezanki, która ma bliźniaki. Uważam ze tym jedn za drugim jest łatwiej manewtowac np, pomiedzy półkami sklepowymi, minąć sie z innym wózkiem na chodniku, wjechać w drzwi i na podjazdy które często są wąskie. Gorzej jednak wjezdza sie nim na krawężniki bo jest dłuższy i trudniej podnieść przód. Ja zdecydowanie wybieram jedno po drugim, ale wszystko sie okaże kiedy już będę sama użytkować taki wózek.
Nie wyobrażam sobie jednak wogóle nie mieć bliźniaka.

 

[eni20]

dziewczyny mam do sprzedania wozek Phil and Teds model Dash!Idealny stan,wiecej info na priv.

 

[anaklim]

Między moimi maluchami będzie różnica 1 rok i 4 miesiące:-) Zdecydowałam się na Jane Powertwin Tandem. Po pierwsze dlatego, że teraz mam Jane Slalom Pro i jestem mega zadowolona, no i oczywiście dlatego, że mam do niego i gondolę i fotelik samochodowy więc wystarczy, że dokupię spacerówkę:

http://dino.sklep.pl/nowy/wozek-powertwin-jane-2009-kurier-gratis-p-3894.html

 

[Madzia0111]

Ojej, srtasznie dawno nie było mnie tutaj, ale praca, dom, dzieciaki to bardzo zajmuje... no ale do rzeczy ja mam Graco Duo i musze go pochwalić, choć jest w nim parę rzeczy które by można udoskonalić przez ten ponad rok spisał sie doskonale. Teraz już rzadko z niego korzystam Filip ma juz 2 latka więc dużo chodzi a Ritka tez woli spacerki na nóżkach. Pozdrawiam wszystkie mamy te "stare" i te "nowe".

 

[izoldzia]

hej mam do sprzedania Phil&teds model sport wiecej na priv

 

[Beti333]

hej mam 11 miesięcy różnicy między moimi synami i zastanawiam sie nad kupieniem podwójnego wózka
Graco QUATTRO TOUR DUO G6K99 Gianni

tylko mam kilka pytań: jak często wychodzicie z obojgiem dzieci (bo przez zime to chyba nie często będę wychodziła tym bardziej że mój maluszek to wcześniak) no ale do lekarza na szczepienia i na jakieś drobne zakupy trzeba wyjść. A jeśli będe musiała wyjść tylko z jednym dzieckiem?? O tego starszego sie nie martwie bo mam do niego laske, ale jak tylko z tym małym? będe musiała brać podwujną karete a tylko jednego brzdąca, fakt mam jeszcze wielofunkcyjną jednoosobówke po tym starszym ale nie moge z sieni zrobić parkingu do wózków.
I jak sobie radzicie z dwójką dzieci u lekarza bo boje sie że mój wcześniaczek będzie wymagał częstych kontroli? Macie jakieś sposoby aby jednego zbadać ale drugi przez ten czas nie ryczał w wózku albo nie rozniósł gabinetu.
Pomóżcie mi:-(

 

[Madzia0111]

Beti333 ja mam Graco stadium duo, jest bardzo podobny do tego o którym piszesz. Ja mam róznicę 10 miesięcy i u mnie się sprawdził, tylko musiałam kupić gondolkę dla noworodka do tyłu. Jak wychodziłam z 1 dzieckiem to brałam pojedynczy( który stał na balkonie albo w piwnicy)
jeżeli chodzi o wizyty u lekarza to właśnie podwójny wózek zawsze mi se przydaje nawet do tej pory, bo proszę pania doktor o to zeby wjechać wózkiem do gabinetu i wtedy rozbieram ich pokolei, jak jedno zbadane to ubieram sadzam w wózku i wtedy następne, nie jest łatwo, zawsze jestem spocona i wykończona ale jest to wykonalne. Głowa do góry najgorsze pierwsze kilka miesięcy.
A jeżeli chodzi o wychodzenie na dwór to ja wychodziłam codziennie nawet 2 razy to jest możliwe tylko trzeba sobie to wypracować

 

[Beti333]

Dziękuje bo ja już sie cała trzęse żeby nie wydać kupe kasy na wózek który później będzie mi stał nieużyteczny. Ale już postanowiłam że oddam komuś tą laske a zostawie sobie głęboko spacerowy i kupie ten podwójny. Mam nadzieje że gondolka która jest w tem pojedynczym wózku będzie pasowała też do tego podwójnego.
Jak przyjdzie mi wyjść z jednym dzieckiem to wezmę ten pojedynczy tym bardziej że zbliża sie zima to i temu starszemu w nim nie będzie zimno, a i kółka są duże i pąpowane to po śniegu wygodniej nim sie jeździ niż zwykłą laską w której z resztą z każdej strony ciągnie zimno. A na wiosne planuje kupić dwie spinane laski.
Dziewczyny co mnie jeszcze czeka?? Bo mój maluszek jest jeszcze w szpitalu ale jest już zdrowy tylko czekamy aż będzie miał 2kg, a ja siedze i myśle jak sobie dam rade, bo za tym rocznym szkrabem to ledwo nadążam (teraz go wszędzie pełno)