reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze powroty do pracy....

Renee wścibska ciotka mi się włączyła - jak nie chcesz to nie odpowiadaj - gdzie konczyłaś studia i gdzie Tobie się udało zaczepić po filozofii?
 
reklama
A ja stwierdzam, że jestem urodzoną kurą domową - po prostu uwielbiam być w domu, mieć na wszystko czas. Pracę zawodową chciałabym mieć tylko jako takie hobby - jak chcę to pójdę :-)
Ech, marzenia...
 
Renee wścibska ciotka mi się włączyła - jak nie chcesz to nie odpowiadaj - gdzie konczyłaś studia i gdzie Tobie się udało zaczepić po filozofii?

Mju kończyłam filozofię na Uniwersytecie im. Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, a udało mi się zaczepić po znajomości;-) :-) w miejscu, które z filozofią nie ma nic wspólnego:no: . Pracuję w Ośrodku Pomocy Społecznej z osobami chorymi psychicznie, w większości na schizofrenię. Nie jest to szczyt moich marzeń zawodowych:no: :-D , tym bardziej że robiłam podyplomówkę z księgowości i myślałam, że raczej pójdę w tym kierunku, ale cóż filozofów nigdzie nie chcą:-D :laugh2: . Robota nie jest najgorsza, no i mam zajefajnych ludzi w pracy:tak:, wszyscy są bardzo.......hhmm.......specyficzni, jakby filozofię kończyli:-D :laugh2: :-D :laugh2: :-D :laugh2:
 
Agus ja niewiele óźniej i tez od razu z grubej rury:baffled: ale sama chciałam,bo pieniążki niestety są potrzebne żeby żyć:szok: :-D
 
Jejku, ja też nie wyobrażam sobie powrotu do pracy ale na szczęście to jeszcze długo bo macierzyński mam do 15 marca i jeszcze 40 dni zaległego urlopu.... także powrót gdzieś pod koniec maja ale nie wiem jak to będzie... postaram sięjeszcze karmić piersią - zawsze to 1,5 godziny mniej....
 
Dobra by była praca dorywcza i w domu.Byłoby sie z dziecmi i w pracy jednocześnie.Tylko w Polsce to mało realne.:no:
 
reklama
Ja wracam do pracy 24 lutego. Cieszę sie bo kasa jest potrzebna, ale jak sobie pomyślę ze nie bede mojego dziecka tak dlugo codziennie widziała :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Do góry