reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze pytania- odpowiedzi- RADY:)!

reklama
a ja mam takie pytanko..zastanawiałyście sie..czy i kiedy kolejnbe dzieciątko:)- mój maz się ze mnie śmieje..bo jeszcze niedawno bałam się..miałam szereg wątpiliwosci..co do tego czy..i już?:)..a tu już sobie myślę, ze tak za dwa latka..marzy mi sie dwójka- trójka dzieci..:)
 
u mnie niestety to nie faza do rozmyślań "kiedy"-czas goni niemiłosiernie i albo od razu albo wcale. Nie uśmiecha mi się mieć drugie dziecko przed 40-stką :(
 
Ja planuję dwójkę. drugie tak za jakieś 3 lata zacząć się starać, żeby różnica wieku nie była zbyt duża ale żeby Olusia była już "odchowana". Bo chociaż moja pociecha należy do tych spokojnych i jak narazie bezproblemowych dzieci to nie wyobrażam sobie dwóji takich maluchów. Jednak mimo wszystko takie maleństwo jest bardzo absorbujące.
 
PysiaB-moim zdaniem albo 2 latka, to wspólny język i zabawy albo 5-6 wtedy pierwsze odchowane, bo taka różnica 3-4 latka to za mało, żeby pomogło a za dużo żeby razem sie bawiły... ale to tylko moje zdanie
 
My bardzo byśmy chcieli za jakieś dwa latka mieć już drugą dzidzię, a może kiedyś jeszcze trzecią... tak mi się marzy znowu być w ciąży! Tylko porodu trochę się boję, żeby znowu nie było tak jak teraz, ale co tam, raz przeżyłam, to i drugi jakoś pójdzie. Zresztą podobno jak drugi poród wypada mniej niż dwa lata po cesarce to też tną nie czekając na skurcze, a więc w odpowiednim czasie trzeba wziąć się do roboty ;D
 
Ja też bym chciała dwójkę ... ale to dalekie plany. Później tą dwójkę trzeba utrzymać tzn. studia itp. a to w naszym kraju może być dośc trudne
 
Chcialabym drugiego bobaska za 3-4 lata, chociaz juz jestem po 30stce ;) Tym razem napewno bedzie cesarka wiec porodu sie nie boje, gorzej z pologiem, miesiac wyciety z zyciorysu.
 
reklama
Do góry