reklama
Oj Maxim łapiemy fluidy z każdej strony ;D
Dziewczyny dbajcie o siebie - cystą i torbielkiem nie należy się przejmować podobno bardzo często się zdarzają i nic złego nie robię. Trzymam za Was kciuki i myślcie intensywnie o pozostałych starających się.
Esiu - zrobisz badania i lekarz będzie mógł zastosować prawidłowe leczenie - nosek do góry nie jedna owu przed nami
Dziewczyny dbajcie o siebie - cystą i torbielkiem nie należy się przejmować podobno bardzo często się zdarzają i nic złego nie robię. Trzymam za Was kciuki i myślcie intensywnie o pozostałych starających się.
Esiu - zrobisz badania i lekarz będzie mógł zastosować prawidłowe leczenie - nosek do góry nie jedna owu przed nami
Oj Maxim łapiemy fluidy z każdej strony ;D
Dziewczyny dbajcie o siebie - cystą i torbielkiem nie należy się przejmować podobno bardzo często się zdarzają i nic złego nie robię. Trzymam za Was kciuki i myślcie intensywnie o pozostałych starających się.
Esiu - zrobisz badania i lekarz będzie mógł zastosować prawidłowe leczenie - nosek do góry nie jedna owu przed nami
Dziewczyny dbajcie o siebie - cystą i torbielkiem nie należy się przejmować podobno bardzo często się zdarzają i nic złego nie robię. Trzymam za Was kciuki i myślcie intensywnie o pozostałych starających się.
Esiu - zrobisz badania i lekarz będzie mógł zastosować prawidłowe leczenie - nosek do góry nie jedna owu przed nami
Dzięki moniolek
Nie łamię się, wręcz zaczęłam się cieszyć z tej wizyty - czuję się w dobrych rękach i myślę, że będzie dobrze
Na pewno wolę wiedzieć, że coś konkretnego jest nie tak, niż "wszystko w porządku - nie wiadomo czemu nie działa"...
Dzięki moniolek
Nie łamię się, wręcz zaczęłam się cieszyć z tej wizyty - czuję się w dobrych rękach i myślę, że będzie dobrze
Na pewno wolę wiedzieć, że coś konkretnego jest nie tak, niż "wszystko w porządku - nie wiadomo czemu nie działa"...
Ja też tak wolę. Niech wiadomo dlaczego nie działa niż lekarz miałby mi słodzić przy każdej wizycie.
W piątek z gabinetu mojego gina wyszła kobieta i płacze więc pielęgniarka zapytała ją dlaczego a ona "jestem w ciąży po 10 latach starań" Rozmawiałam z nią, adoptowali dziecko i po trzech latach od adopcji sama z siebie zaszła - pierwszy raz w życiu widziałam tak szczęśliwą kobiętę - Nie wolno tracić nadziei
W piątek z gabinetu mojego gina wyszła kobieta i płacze więc pielęgniarka zapytała ją dlaczego a ona "jestem w ciąży po 10 latach starań" Rozmawiałam z nią, adoptowali dziecko i po trzech latach od adopcji sama z siebie zaszła - pierwszy raz w życiu widziałam tak szczęśliwą kobiętę - Nie wolno tracić nadziei
reklama
dokladnie wiara czyni cuda,ale czasmi los jest przewrotny i plat nam figle,bo my kobiety za intenstywnie czasmi o tym myslimy i tak bardzo cala soba chemy,ze poprostu nie wychodzi,
ale numer z ta panna,teraz maj dwojke,fajnie,dal sznse innemu dziecku miec rodzine i byc szczesliwa osoba,a takich samotnych pozoconych dzieci jest niestey to przykre za wiel
ale numer z ta panna,teraz maj dwojke,fajnie,dal sznse innemu dziecku miec rodzine i byc szczesliwa osoba,a takich samotnych pozoconych dzieci jest niestey to przykre za wiel
Podziel się: