Nasze wizyty i zdjecia usg

[monika~]

ale jaja z tym zus-em!!! tu nawet nie wiem jak to wyglada, podobno jestem zdrowa jka kon, zagrozenia nie mam i na macierzynskie pojde oficjalnie 17 wrzesnia (o ile dobrze pamietam) czyli do tego czasu pracuje normalnie....no ale tez nic sie nie dzieje wiec nie ma stresu

 

[*Miłka*]

To prawda jak Cię namierzą i nie ma Cię w domu musisz udowodnić, że wyszłaś do lekarza ;-)

dlatego ja jak miałam 1 to grzecznie leżałam w domu teraz gin mi pisze 2 więc luzik ;-)

 

[Rudson]

hoho a jednak nie bez kozery gin się mnie pytał czy mnie ZUS "nie poszukiwał" ...byłam taka spokojna że ciężarne mają luzik

gin mi powiedział że nowy system komputerowy w zusie losowo wybiera sobie ciężarne do kontroli.

ja mam w L4 2 więc łazić mogę

 

[kasiadz]

To prawda jak Cię namierzą i nie ma Cię w domu musisz udowodnić, że wyszłaś do lekarza ;-)

dlatego ja jak miałam 1 to grzecznie leżałam w domu teraz gin mi pisze 2 więc luzik ;-)

hm, a jak udowodnisz że wyszłaś do sklepu po chleb, albo do apteki?

 

[*Miłka*]

rachunkiem ;-)

 

[agnus_81]

Jestem po wizycie u gina, l4 wyżebrałam chodzące więc spokój z zusem już mam
z dzidzią wszystko super no i potwierdził mi dziewczynkę z czego bardzo się cieszę:-)

 

[kasiadz]

rachunkiem ;-)

a zabierasz rachunak z piekarni albo apteki? bo ja nie, a o tym że miałam gości z zus dowiem się dopiero po powrocie do domu z zakupów i co wtedy? mi się wydaje że te kontrole są bo muszą być, ale tak naprawdę oni nie są wstanie podważyć twojej nieobecności w domu

 

[*Miłka*]

ja tak ;-)

no jak nie są w stanie podważyć, masz kod leżeć i się szlajasz po wsi ;-)

 

[jewcia33]

Jestem po wizycie u gina, l4 wyżebrałam chodzące więc spokój z zusem już mam
z dzidzią wszystko super no i potwierdził mi dziewczynkę z czego bardzo się cieszę:-)

Super że wszystko w porządku, no i że się potwierdziła płeć. A jak będzie miała na imię, bo jakoś nie kojarzę? Ja zastanawiam się nad Mają ale nie jestem jeszcze pewna.
O już doczytałam Martynka-ładnie.

 

[Mariolciaa]

ja już też po wizycie.
w osadzie moczu wyszły mi komórki drożdzy... gin przypisał mi jakieś globulki i tabletki.
ogólnie wszystko jest w porządku... płeć się nie zmieniła termin porodu też nie uległ zmianie.
synek waży 1,4 kg i ma już 29,5 cm

a to zdjęcia