reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze wizyty i zdjecia usg

reklama
sivi gratulejszyn! nic tylko rodzić :-)

Klementinka no ponoć ma być ziąb :( u mnie za oknem już nieładnie :(

Pytałam położnej o bóle w kroczu i kości ogonowej i to jest normal bo sie miednica rozszerza..
A skóra pod piersiami mnie boli bo się brzuch obniża :)
 
asionek ja ten czop jakoś przegapiłam bo pojęcia nie mam jak to wygląda w praktyce tylko z takich opisów i opowieści jak tu na forum.

moze odszedl juz na porodowce :) czesto tak tez sie zdarza

po wizycie....
znowu zestresowana,z usg wychodzi ze przybrala 130g ale wszystkie wymiary swiadcza o terminie 17.10(takim jaki byl na pierwszym usg), a nie 1.10 a juz od 3 dni odstawilam tabsy tak jak kazal..i robi mi sie rozwarcie... mala wazy 2330,i wszystko wskazuje na to ze jestem w 34 tyg;/nie wiem juz nic..w sob ktg i przeplywy ktore dzisiaj byly ok.

mala wazy dobrze i nie wiem po co panikuja :/
tym bardziej nie kumam tych zmian dat porodu ... kurcze bez sensu calkiem :/ dzieci roznie rosna , a w ciaze zaszlo sie raz w konkretnym dniu i to napewno sie nie przesowa ;))
bedzie dobrze !! moj synek tez niby nie za duzy .. ale tutaj nikt nie panikuje i nie zmienia daty porodu na szczescie :)

hej, ja po wizycie

cytologia pobrana, infekcja zażegnana.. ogółem wszystko dobrze, dzidzia nisko ale nie aż tak nisko, szyjka trzyma.. mam jeszcze mieć wizytę i usg 28.09 o ile nie urodzę :-D


ja juz niedługo mam 37tc i trzeba naturalnie przyspieszyć bo położna mnie nastraszyła że nie urodzę do 28.09 a na październik ma być zimno ;-)

super , ze wizyta udana :)

A ja po USG!!!! moim już ostatnim!! Na koniec doktorek powiedział : to do zobaczenia przy porodzie. :-) I do mnie dotarło wreszcie że już już końcóweczka :-)
Fajną miałam dziś techniczną, bo ostatnimi czasy trafiała mi się taka co mnie tylko niepotrzebnie nastraszyła :wściekła/y:. Pokazała mi dokładnie wszystkie narządy, widziałam stópunie z 5 palusiami i buziulke dokładnie (coś tam sobie mieliła w buźce :-D) i powiedziała że nie ma się co martwić że jest malutka bo najważniejsze że przybiera stale na wadze. No i co najważniejsze! waży około 2600!! wskoczyła spowrotem nad kreskę właściwego rozwoju, czyli ciut większa bedzie niż siostra była (wychodzi na to że położna we wtorek pomyliła się z tymi pomiarami macicy i troche zaniżyła jej wagę).
A tak w ogóle to mi dali góra 2 tygodnie i bedzie po wszystkim, bo mała ma już główkę w kanale. To akurat da się wyczuć bo od jakichś 3 dni miednica i krzyże mi nawalają, a ścięgna w pachwinach tak mnie bolą (zwłaszcza na wieczór) jakbym szpagat-sznurek na siłę zrobiła i nie mogę nawet kroku zrobić. Pewnie tym kaszlem i rzyganiem sobie przyspieszam tylko poród.

super wiesci :)
no i juz niedlugo wow !! w szoku jestem hehe
ale ten czas leci ! :)
 
No u nas to tez pomieszanie z poplataniem jesli chodzi o terminy... A na wizycie sie dowiedzialam, ze mi rowniez zelaza brakuje (swieto lasu ze zrobili w ogole badanie;)) i mam je brac na pusty zoladek... hm... przy diecie cukrzycowej to trudno raczej zeby miec pusty zoladek, ale ze wstaje po nocach na sik, to w srodku nocy biore tabletke.
No i ponoc tez cos z tarczyca mi sie zaczelo dziac, ale mam nadzieje ze to tylko przez ciaze, bo ani w rodzinie nikt nie ma takich problemow, ani wczesniej tez nie mialam, bo regularnie mam wyniki robione... w kazdym razie po porodzie musze sie skontrolowac z cukrzyca, tarczyca, bo sie posypalam na kocowce jak stara babcia:D


Aaaa najwazniejsze.... nasze dziecko oscyluje juz z waga blisko 4 kg!:szok: (nie kumam tego, bo ja ok kg trace a on zyskuje przez 2 tyg, jakas dziwna sprawa, zwlaszcza ze cukry mam niejangorsze) Ale babka cos miala problem z pomierzeniam glowki, bo mowi ze juz bardzo nisko sie maly usadzil i czuje to kurcze codziennie, bo taki mnie bol lapie jak sie mlody wieci, ze nie raz juz rodzince stracha napedzilam ze rodze;) Przy tych wierciochach zreszta to na ktg mi juz wieksze skurcze sie zapisuja, wiec chyba teraz to juz w ogole bede czestym gosciem w szpitalu... Ale szczerze mowiac juz jestem gotowa na powitanie mojego ufoludka, wiec niech sie dzieje wola nieba:)

Niby mam jeszcze usg ustawione na za tydzien,ale zobaczymy czy wczesniej sobie malego w realu nie obejrzymy;) W kazdym razie chyba wlochata bestia bedzie bo takiego jezyka mial na glowce jak usg robili:D
 
reklama
pryzybela - bidulko wszystkie możliwe dolegliwości ciążowe Cię dopadły :-( ale za to młody kawał byczka :-D może szybciej Ci go będą wyciągać ;-)
 
Do góry