reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

reklama
No i jestem po wizycie. Bardzo dziękuje wszystkim za kciuki. Z dzidzią wszystko ok - 4 cm wielkości , serduszko pracuje , łapkami machało i fikało koziołki. Krwiaka już nie ma i lekarz się zastanawia skąd te plamienia. Narazie kazał odstawić duphaston i koniecznie badania genetyczne zrobić - mam za tydzień 28 listopada. Ulga dziś wielka po badaniu ale stres już przed prenatalnymi.
Dziś mi lekarz zmierzył przezierność karkową ale zaznaczył , ze dzidzia jest jeszcze za mała żeby to diagnostycznie potraktować. W każdym razie dziś wynosiła 0,6 mm. Więc gdyby tak się utrzymało byłby super wynik :).
Gratuluję pozostałym wizytującym - super wieści wszystkie przynoszą:tak:. Czekam na Natis i oczywiście super wieści od niej:tak:
 
Dziewczyny gratuluję wizyt!!!

MatkaEwa - jest dobrze, będzie dobrze :)

A więc teraz moja relacja ;-) upragniona:
Dzidziuś szalał w brzuszku, było bardzo ciężko go zbadać, pomierzyć. Lekarz musiał kilkakrotnie brzuch uciskać, żeby chciał się przekręcić :). Machał ciągle rączkami i nóżkami, obracał się, ssał kciuk, wydymał policzki. Raz badał przez brzuch, raz dopochwowo, ale maluszek mu nie ułatwiał :).
Wszyscy wybuchnęliśmy śmiechem gdy mąż podszedł bliżej monitora a dzidziuś złapał się obiema rączkami za głowę (mam to na zdjęciu - reakcja na widok ojca ;-) .
Potem lekarz kazał tatusiowi liczyć paluszki - widok niesamowity :-D

A teraz po kolei:
- przezierność karkowa 1,5mm
- dzidziuś - 69mm - 12t5d
- łożysko, płyn owodniowy, pępowina - wszystko OK

Markery wad chromosomalnych: wszystko OK (kość nosowa, niedomykalność zastawki, przepływ w przewodzie żylnym).

Czaszka, mózg, kręgosłup, brzuch, żołądek, rączki, nóżki - wszystko widoczne, w normie.

USG i test PAPPA wykluczyły wady płodu na Zespół Down'a; Zespół Edward'a; Zespół Patau'a.

Krwiaka nie ma!!! NIE MUSZĘ JUŻ LEŻEĆ!!!:-D:-D:-D:-D:-D
Mam się oszczędzać, ale spokojnie mogę chodzić, trochę pracować itd.... jupi :)
Mam zmniejszyć dawki Duphastonu do 2x1 i po skończeniu opakowania nie muszę już go zażywać. Kazał zostawić tylko Lutkę.
Kolejna wizyta za 3 tygodnie - 12.12.12 - ale data :).

dziękuję dziewczyny za kciuki - to naprawdę pomaga :-).
 
reklama
Łooo natis ale duza ta woja dzidzia ;)) Gratuluje pozytywnych informacji :)) Widzę że wizyujemy w ten sam dzień :)) 12.12.12 hihi :) Super że krwiaka nie ma :) (ja zapomniałam wcześniej napisac ze mojej cysty na jajniku tez nie ma :D)
 
Do góry