reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

reklama
Jestem po szybkiej szpitalnej wizytce u dr - na razie nadal brak postępu w rozwarciu i skracaniu szyjki, więt trzymamy małą w brzuszku tak długo jak się da-kolejna wizyta 18 w pt i przyjęcie do szpitala
 
witam :)
a ja jak zwykle natykam sie na szereg nieprawidłowosci i niekompetencji lekarskiej niewiem czy przesadzam czy tylko ja mam takie szczescie :/
w sobote pojechałam do szpitala ze skierowaniem 8 dni po terminie wg. om a lekarze nic -odesłali mnie do domu i kazali sie pojawic 22 marca!!!
zero badan ani usg ani ktg no nic stwierdzili ze mam zle wyliczony termin i tyle . jezu jaka jestem wsciekla! dzisiaj jade do innego szpitala 10 dni po terminie z om mam nadzieje ze zrobia mi chociaz jakies badania jak maja mnie odesłac znowu
kurcze jestem matka i martwie sie o moje dziecko a ci nic nie robia !!
przepraszam ale musiałam sie wyzalic mam nadzieje ze dzis chociaz wody mi zbadaja bo m nie szlag trafi ,zaden lekarz nie potrafi ustalic terminu porodu ech
 
A ja wkońcu mogę się pochwalic mój maluszek się odwrócił 2 tygodnie przed terminem i nie wiem czy się cieszyć czy smucić bo byłam już przygotowana na cesarke:) póki co 2800 :) a to jeszcze nie koniec podobno będzie miał 3800 :) więc kawał chlopczyka:) a mam do was pytanie czy ktg robią tylko jak się poród zacznie czy wcześniej też mi powinni zrobić bo rózne opinie słyszałam i nie wiem czy mam się upominać
 
Buziak-to nas zaciekawilas tymi dziurami hihi

Vetka trzymam kciuki za piątek, zobacz jak ładnie do końca prawie dotrwalas, jak twoje lozysko?

Mała to jest dobre miejsce żeby sie wyzalic :) moze spróbuj innego lekarza, inny szpital?

Agii- to długo czekał szkrabek, nie martw sie USG tylko szacuje wagę ( w obie strony sie moze pomylić) a naturalny poród chyba nie jest taki straszny. Nasze Marcoweczki po cc troszkę sie nacierpialy- oczywiście to nie reguła..ale nie ma co sie bać, co ma być to będzie

Trzymajcie sie!
 
tulipku-dokładnie dotrwałam praktycznie do końca:) Przepływ łożyskowy nieznacznie obniżony ale mała jeszcze rośnie więc na razie trwamy w dwupaku. W piatek wiążące decyzje w sprawie terminu cc
 
No ja dziś byłam na KTG, wyniki w porządku ginek jak zobaczył zapis powiedział że śliczny a ja mu, że bardzo się starałyśmy z Zosiaczkiem by go zadowolić tym rysunkiem. Robione miałam USG tam też wyszło wszystko ok. Nasza córcia waży juz ponad 3,5kg i pani doktor robiąc USG stwierdziła, że Zosiaczek ma długie nogi...:szok: zaskoczyła mnie tym bo ja mam proporcjonalnie do ciała za krótkie a mąż takie dość proporcjonalne ale długimi przy wzroście 172cm bym ich nie nazwała. Ciekawa jestem po kim Zosia taka modelka?:confused: Może z czasem to jej się wyrówna.
Ogólnie jestem zadowolona, że wszystko jest dobrze ale już coraz bardziej się niecierpliwię. :realmad::hmm::realmad:Termin z OM mam na niedzielę z USG na czwartek a tu czop jeszcze siedzi na miejscu, skurcze niby przepowiadające są ale jakoś mi to wszystko zaczyna się ciągnąć.
Plusem jest to, że Zosieńka troszeczkę zeszła na dół i już nie wisi na żebrach. No i oczywiście po wielu rozmowach wreszcie zrozumiała, że na ten świat wychodzi się dołem a nie przez żołądek.:biggrin2: Sama ciekawa jestem tej nocy, wezmę gorący prysznic, męża zmolestuje i może coś się ruszy.
 
Kasiu, czop to ci moze odejść tuż przed porodem wiec sie niemartw. Moze mała będzie super punktualna i urodzi sie dokładnie w terminie. Waga wg mnie super ksiazkowa
Męża mimo wszystko molestuj;-)
 
No więc dobrze że pojechałąm na tą nieplanowaną wizyte bo jednak musze brać leki na to ciśnienie bo jest stanowczo za wysokie i pani doktor boi sie o mało z resztą mnie też stracha napędziła w dodatku nie ma jej w przyszłym tygodniu bo jedzie na szkolenie w razie czego gdyby mnie coś martwiło mam odrazu gnać do szpitala bez żadnych zastanowień, po grzebanku okazało sie że szyjka skrócona w końcu a tętno pięknie stukało teraz tylko czekać cierpliwie aż zechce wyskoczyć
 
reklama
Do góry