reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wrażenia ze szkoły rodzenia

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Nina miała zwyrodnienie stawu biodrowego, ale zamiast szerokiego pieluchowania używałyśmy poduszki frejki. Dobrze w miarę szybko się tym zająć, póki dziecku tak bardzo taka poduszka nie przeszkadza. My uporałyśmy się w 8 tyg. Na początku zakładałam jej tylko na "chwilę" ale potem się przeraziłam bo nie było poprawy i malutka przebywała w niej 24/h.
 
reklama
Nina miała zwyrodnienie stawu biodrowego, ale zamiast szerokiego pieluchowania używałyśmy poduszki frejki. Dobrze w miarę szybko się tym zająć, póki dziecku tak bardzo taka poduszka nie przeszkadza. My uporałyśmy się w 8 tyg. Na początku zakładałam jej tylko na "chwilę" ale potem się przeraziłam bo nie było poprawy i malutka przebywała w niej 24/h.
u nas była pielucha ortopedyczna...ale i stan bioderka słaby...wywichnięte:-(na początek pielucha 24h,potem za zgodą lekarza coraz krócej...ale parę miesięcy potrzeba było...więc uważam,że wizyta u ortopedy w 6 tygodniu jest konieczna:tak:
 
EVE podobno tak. Ja się spotkałam ostatnio z czymś takim Bubibaby to producent Pieluszke Flanelowych do szerokiego pieluszkowania, które korzystnie wpływają na stawy biodrowe niemowląt, stymulując odpowiednie ustawienie główki kości udowej względem panewki stawu biodrowego, alternatywa dla pielusz, podobno rewolucja w szerokim pieluchowaniu. Bardzo mi pani sprzedająca zachwalała, no ale nie znam za bardzo nikogo kto by to stosował więc nie wiem. Może się skuszę jak będzie jakiś problem, bo wygląda dość profesjonalnie.
 
Z tego co położna mówiła to taka wizyta u ortopedy powinna być po 1 m-c życia dziecka, ale to jeszcze sie dopytam
 
Tak próbuję poukładać to co pisałyście i co było u mnie i przypomniało mi się z mało przyjemnych tematów, ale cennych podczas porodu :-D jeśli w I fazie będzie któraś odczuwała silne nudności to tylko się trzeba cieszyć :-D zwykle jest tak, że jak są wymioty to jednocześnie szyjka się bardzo szybko rozwiera (nawet o 2 cm) i już bliżej niż dalej :-D Jeśli zdarzy mi się coś takiego będzie to chyba pierwszy raz, że wymioty spowodują moją radość :-D
 
Haha mea ja skakałam na piłce żeby rozwarcie postępowało i wymiotowałam w tym samym czasie dalej niż widzę a moja położna biła brawa i sie cieszyła że to super :-D ale to musiało być widowisko :-p:-D. Więc potwierdzam nudności i wymioty to oznaka szybkiego rozwarcia szyjki :tak:
 
Wow tego nie wiedziałam :) Fajnie, że piszecie takie info to będę wiedziała, że te wymioty to powinny mieć cieszyć w razie co haha:)
 
reklama
Co prawda to nie szkoła rodzenia, ale bezpłatne warsztaty - Bezpieczny Maluch...wklejam linka może skorzystacie :tak:my z T idziemy za tydzień :-D
Warsztaty

Doe, byłaś na tych warsztatach? Warto iść?

We Wrocławiu są 15 maja, tylko coś chyba chętnych nie mogą zebrać, bo maila dostałam, że jak się nie zbierze odpowiednia ilość osób, to warsztaty się nie odbędą
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry