cukier.wanilinowy
Usmiechnieta_mama
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2010
- Postów
- 3 286
Kochane! WIELKIE BRAWA DLA PAULINKI I GABRYSIA! Oby tak dalej. Nam doszla dzis przesylka z allegro- pilka
no i super,cwiczylismy dzis pierwszy raz na niej a Adasko byl w 7dmym niebie!
ale sie ciesze ze nie placze jak przy vjcie... poza tym Adas ma wirusa
38,5st C i biegunka. Od wczoraj marudny i placzacy caaaaly czas
Dlatego rehabilitacja nie byla robiona. Bo zwyczajnie Adasko przy Bobatah nie dal sie dotknac a przy vojcie lezal i nie cwiczyl
Dzis pilka to nasze pierwsze cwiczenia od tych 2 dni. Pozdrawiamy!
A ja jestem zmeczona, mały nie spal 2 noce a podczas dnia wyl jak opetany
. W piatek lekarz- kontrola rozwoju......... wstrzymuje oddech na sama mysl ze strachu...
no i super,cwiczylismy dzis pierwszy raz na niej a Adasko byl w 7dmym niebie!
ale sie ciesze ze nie placze jak przy vjcie... poza tym Adas ma wirusa
38,5st C i biegunka. Od wczoraj marudny i placzacy caaaaly czas
Dlatego rehabilitacja nie byla robiona. Bo zwyczajnie Adasko przy Bobatah nie dal sie dotknac a przy vojcie lezal i nie cwiczyl
Dzis pilka to nasze pierwsze cwiczenia od tych 2 dni. Pozdrawiamy!A ja jestem zmeczona, mały nie spal 2 noce a podczas dnia wyl jak opetany
. W piatek lekarz- kontrola rozwoju......... wstrzymuje oddech na sama mysl ze strachu...
wstawłam do niego dosłownie co 15 min masakra była, a w ciagu dnia o jezu taki marudny ze ciężko wytrzymać. Poszłam do lekarza powiedział ze mały ząbkuje a na katar przepisał jakis spray do naosa i tym samym mogłam dziś zaliczyć bobathy:-) bo gabrys cudownie ozdrowiał, szkoda tylko ze ja sie przy okazji zaraziłam
a Franiu CHCEEEE i swój cel osiągnie 