reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

NDT-Bobath

NDT-Bobath tą metodą była rehabilitowana moja córka gdy stwierdzono wzmozenie napiecia rączek. Z bardzo dobrym skutkiem. Rehabilitacja zaczęła się gdy miała 5 miesięcy. A ile się naprosiłam o skierowanie do neurologa to głowa mała.
 
reklama
Widzisz Dorota a Franiu paluszkiem pokazuje dopiero od max miesiąca. Chwyt pęsetowy ma od jakiś 2,5-3 mies. Ćwiczylismy go na okruszkach:) NIe było problemu z braniem do buzi a i motywacja była większa do uchwycenia smakowitego kąska:) Przy okazji szło odczulanie jamy ustnej:)
Ile wazy teraz Paulinka? Franula 9 kg, musze go zmierzyć. Wreszcie przejmuje ciężar ciala na stopy, mozna go ustawic tyłem do ściany (chyba:) , spróbujemy:)

Kari, serce rośnie jak czytam o postępach Adaśka:)

Agapa, ja najblizsza wizyte w CZD mam na poczatku lutego, potem na poczatku kwietnia. W lutym pewnie nie wyjdzie ze wzgledu na mrozy, ale mam nadzieje, że w kiwtniu się wreszcie spotkamy:)
 
Ja już bez niczego moge powiedzieć, "cholerka nie idzie upilnować urwisa". Moje marzenie sie spełniło :-D W dodatku potrafi sobie otworzyc sam drzwi i ucieka mi tak że nawet nie wiem kiedy. Jak tylko słysze że jest coś za cicho to wiem że maluch coś kombinuje. A tak apropos pięknego postępu z gryzieniem nóżek u Paulinki..... U nas do tej pory maluch nie ma zamiaru stóp w buźkę wsadzać. Już pewnie tego nie zrobi... teraz to u niego leżenie na plecach to rzadkość, chyba że chce odpocząć to wspina się na łóżko i kładzie na swoją podusie, ale to też zazwyczaj na brzuchu. Za to asymetria chyba nadal jest...
 
Brawo Adaś!:)
Adaśko jest więc kolejnym dowodem na to, że dziecko może ominąc jakis etap rozwojowy i pieknie iść do przodu:)

Czy nieśmiało moge prosić o jakiś krótki filmik na you tube z wyczynami Bąbla?:)
 
tak oczywiscie, juz dawno mialam cos dac ale zwyczajnie nie potrafilam :) Jutro cos nagram i wrzuce bo przy ciemnosciach to moja kamerka na telefonie wysiada.

Franiowa!! Jaki on szybki! ;-) Jest poprostu boski, Adas początkowo tez tak pupkę trzymał nisko, pisałam jak siadał na piętach. Ślicznie uzyskana naprzemienność! jeszcze tak nie dawno jej nie było... poprostu pięknie. Już bliżej niż dalej ;-)
 
Ostatnia edycja:
Franiowa suuuper!!! ja też czekam na ten moment...
A Paulinka już nie da się zważyć na elektronicznej, u lekarza 3 tyg temu było 5200g, to teraz może ma z 5400g ale nie wiem, bo je tutaj jakbyśmy ją w domu głodzili ;-) A do tego kolejny sukces, po obiedzie wypiła z łyżeczki trochę soku a teraz z butelki też :tak: Normalnie z 50ml tego dziś było. Ja już nie wiem co jej się przestawia... żeby tylko tak zostało jak wrócimy do domu ;-)
Ależ Franek szybki jest, napatrzeć się nie można :-)
 
No kochane mamusie gratulacje dla waszych bombelków za ich wielkie postepyyyy:-)

Ja również musze sie pochwalić, że mój Gabriel bardzo łdnie zaczął chodzic prowadzony za rączki:-) czasem jak cos bardzo go zainteresuje to potrafi zrobić pare kroczków sam:-) w kojcu spaceruje juz bardzo sprawnie no i wstaje bez problemu. A no i jego największy problem - czyli pozycja stojąca - już prawie opanowana mały po postawieniu na nóżki potrafi przez jakiś czas sam sie na nich utrzymać, myślę ze jak szczęście dopisze :-)to zmieścimy się w tej normie do 18 miesiąca z tym chodzeniem. Neurologa mamy pod koniec lutego- jestem dobrej myśli:-) A puki co bobathy mam znowu odłożone bo Gabryś chory na moje oko to znowu bedą oskrzele w poniedziałek ide do lekkarza:zawstydzona/y:
pozdrawiam i wszystkiego dobrego w tym nowym roku!!!
 
reklama
Hej! Witajcie w NOWYM ROKU!
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich mam i ich maluszków.
U Nas raczej bez jakiś spektakularnych postępów. Za to ząbkujemy na maksa. W Nowy Rok pierwszy ząb, a dzisiaj wychodzi czwarty. Od dwóch tygodni problem z ćwiczeniem bo rączki cały czas w buzi i jak tu ustawić w raczki?
Mamy problem z rehabilitacją bo nam zamknęli ośrodek. Staramy się o inną rehabilitację, ale tam niestety już nie ma osobnej sali dla dzieci i rehabilitancji ćwiczą elementami Bobath. Cóż zobaczymy co to będzie i tak mamy panią, która przychodzi i ja staram się robic jak najwięcej się da.
Tylko nie wiem czy może robione jest coś nie tak bo mała ostatnio strasznie zaczęła napinać nózki i czasami je nawet krzyżuje. Zmartwiłam się tym bardzo. Dzisiaj byliśmy u neurologa i stwierdziła, że nie jest tragicznie, ale obserwować i nie pozwalać na to. Opoźnienie psychoruchowe dosyć duże, mamy zrobić jescze badania na tarczycę, bo Łucja nie przybiera na wadze.
Nasza pediatra dała jej Fantomalt, ale ona wcale tego nie chce jeśc, a poza tym boli ja chyba brzuch po tym. Macie doświadczenie z tym specyfikiem?
 
Do góry