reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

nie chce jeść-pomóżcie

Ewka wierz mi że ja juz mdlosci dostaję jak mam małego karmić..mąż moj ucieka do drugiego pokoju w tym czasie bo na to patrzec sie juz nawet nie da haha:-)
Dziś popołudniu nie chciał jeść, płakał musiałam go uspić bo już był taki zmęczony, i jak już zasypiał włożyłam butelkę i wypił 110ml bardzo spokojnie i zasnął. wieczorem ciąg dalszy:-:)-:)-:)-:)-(
 
reklama
Cześć Mamusie. :-) u nas jakby lepiej. A u Ciebie Różyczka jak? bez zmian?
Powiem wam że zdziwiło mnie to że wasze maluchy jedzą jak są zmęczone. Moja jak jest zmęczona i chce spać to nawet smoka wypluwa. :eek: Ale nie jest tak źle, na kolacje zjada 150 ml, budzi się ok1-2 i wtedy to 180ml zjada. No a na śniadanko mleko a jak zostaje to kleik ryżowy jej robię i jest nieźle.:-)
Słuchajcie jak dziecko jest wesołe śmieje się to chyba nie ma za bardzo czym się martwić. Nasze pociechy rosną i samo jedzonko przestało być sensem życia. :rofl2:. ja jak sobie zliczyłam ile mleka przez dobe wypija moja mała to nie jest tak źle, wychodzi mniej więcej tyle ile zalecana dawka w jej wieku. Czasami zje mniej czasami więcej, ale nadrabiamy już deserkami, napojami. ;-)
 
Hej Aga! Własnie weszłam by poczytać co nowego slychać! Świetnie że u Ciebie wszystko tak fajnie sie uklada :-). U nas dzisiaj nie najgorzej było, chlopak wypijał może nie oszalamiające ilości bo od 100-120 ml ale pił spokojnie co mnie cieszy najbardziej;-). Gorzej z dziąselkami, dzis zaaplikowalam malemu paracetamol w syropku i viburcol, wlasnie zasypia, a mąż do odmiany teraz go poi hehe, ciekawe co z tego wyniknie:-D. czekam z utęsknieniem na dzień kiedy podam mu wreszcie cos treściwego...a w szafce czekają : słoiczki z marchewka, ziemniaczkami puree i deserek jabluszkowy no i kaszka bananowa bezglutenowa. Mam nadzieję ,że mu zasmakuje, sama mam na nia chrapkę hehe
 
Witam, ja to też się nie mogłam doczekać kiedy młodej dam coś innego. No i je jabłuszko, jabłuszko z bananem zupkę jarzynową - ziemniak z marchewką - no i dziś rano kleik ryżowy zjadła. teraz śpi jak wstanie to deserek.
Nie wiem tylko po tym kleiku za ile będzie głodna hahaha
 
Cześć Mamusie. :-) u nas jakby lepiej. A u Ciebie Różyczka jak? bez zmian?
Powiem wam że zdziwiło mnie to że wasze maluchy jedzą jak są zmęczone. Moja jak jest zmęczona i chce spać to nawet smoka wypluwa. :eek: Ale nie jest tak źle, na kolacje zjada 150 ml, budzi się ok1-2 i wtedy to 180ml zjada. No a na śniadanko mleko a jak zostaje to kleik ryżowy jej robię i jest nieźle.:-)
Słuchajcie jak dziecko jest wesołe śmieje się to chyba nie ma za bardzo czym się martwić. Nasze pociechy rosną i samo jedzonko przestało być sensem życia. :rofl2:. ja jak sobie zliczyłam ile mleka przez dobe wypija moja mała to nie jest tak źle, wychodzi mniej więcej tyle ile zalecana dawka w jej wieku. Czasami zje mniej czasami więcej, ale nadrabiamy już deserkami, napojami. ;-)
Cześc dziewczyny:-)
Agag28 naprawdę masz powody do radości jeśli chodzi o jedzenie, gdyby moje tyle jadło to byłoby super. Dobrze, że chociaż łyżeczką je, to zje zupki i deserki, szkoda że nie lubi kaszek, pluje i wypycha językiem bo wtedy problem byłby rozwiązany. wszystko zaczęło się w 3 miesiącu, potem znowu wróciło do normy a teraz od kilku dni znów problem. To na pewno wina ząbkowania, bolą go dziąsełka, kilka podejśc i jak zje 60 ml to jest dobrze. Jadł rano o 6 120ml do 150 potem koło 10 tak samo o 13 zupka, a popołudniu różnie o 16 mleko a jak nie chciał to deserek, pije też soczki noi przed spaniem nawet 210ml. A teraz rano problem jak zje 60 to wszystko potem nie chce i jak zacznie to płacze przy jedzeniu, więc pewnie bola dziąsła a ząbków brak. I w tych porach kiedy jadł mleko, teraz nie chce albo zje 60 góra 90 to jestem szczęśliwa, że chociaż tyle. Przedtem było tak samo więc mam nadzieje, że to wróci do normy.
Różyczka cieszę się, że u ciebie lepiej.:-)
 
Ostatnia edycja:
Dziś moje dziecko przeszło samo siebie:-(. W ogóle nie chciała mleka,:wściekła/y: jutro nie dam jej żadnego deserku i zobaczymy, Dobrze że chociaż na kolacje zjadła 100 ml z kleikiem jabłkowym.:szok: Nie wiem, może taki jakiś dzień ale przez cały dzień może 250 ml w sumie zjadła. :-(Masakra, Dobrze że już śpi, może w nocy zje więcej.
A jak u was??
 
U mnie tragedia, zjadł w nocy o 1, 130 ml, rano jak tylko zobaczył butelkę to juz się krzywił, kilka podejśc i nic. Zrobiłam kaszkę dopiero o 7:30, zjadł miche, łyżeczką je, ale kaszkę można podawac raz lub dwa razy dziennie, więc i tak musi w końcu wypic mleko, a nie chce żeby miał potem problem z kupką, ja już nie wiem co z tym jedzeniem, ręce opadają:-:)-:)no::no::-:)-(
 
Cześc Wam dziewczyny! Ach u nas różnie to wyglada, ja juz sama nie wiem co z tym moim dzieckiem jest. Raz wypija mi spokojnie całą butlę tzn około 130 ml, tak zrobił w nocy o 24-ej, a za 2,5 godziny obudzil sie głodny a wypil tylko 80 ml, potem znów obudzil sie wsciekle głodny o 6-ej rano i chcialam mu dać mleka a on wzial butle possał i odrzucił mleko i zaczął płakać! masakra! musialam go uspokoić (bo w takim placzu nie ma możlwiosci żeby w ogole cos wypił) i wypił z trudem 100 ml,. Zasnąl , ale nie dalam za wygraną i o 8.10 dałam mu butle i wypil jak gdyby nigdy nic całe 130 ml-ale najlepsze że wcale nie spał!
Ja już sama nie wiem czy: mu nie smakuje mleko, czy dziąseła bolą, czy może nie odbity dobrze..naprawde wlosy można z nerwow z głowy rwać haha. Ale jedno wiem i sie to sprawdza: pić musze mu dac gdy: albo jest w trakcie spania, albo dopiero sie wybudza-wtedy jest spokojny i mleko pije.:-)
Za tydzień chrzciny..jak ja go tam nakarmię w tym lokalu to nie mam pojęcia:szok:
 
Ewka ja już właśnie też myślalam o tych kaszkach-bo mam taką bezglutenową po 4 m-cu..podam mu ją a on potem zasmakuje jej (bo jest z bananami) i boje sie że mleka juz wcale nie wypije..Zresztą ta kaszka jest do zrobienia z mlekiem modyfikowanym, nawet preparatem mlekozastępczym, dla dzieci nietolerujących mleka, więc ta kaszka może nie być taka smaczna:no:. Bo jak to zmieszam z pepti ktore on pije, to pewnie nic ciekawego nie bedzie...
 
reklama
No jak minął kolejny dzień na polu bitwy?:-) U nas dziś jakby troszkę lepiej. Na szczęście na kolację zjadła 150 mleka z kleikiem jabłkowym, oczywiście nie obyło się bez ekscesów :no:. 100 ml zjadła butlą a resztę łyżeczką:rofl2: Dobre i to. ;-)Malwina dostała jednak dziś deserek jabłkowy ale słoiczek na pół podzielony o 10 i 15 dostała.
A u was jak??
 
Do góry