reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

(Nie)zdrowe jedzonko

Olga to nie jest informacja z internetu tylko od prof. prowadzącego studia podyplomowe z zakresu przetwórstwa i produktów pochodzenia zwierzęcego, które ukończył mój mąż.
 
reklama
Husky może za mało tłuszczu miałaś w tej diecie? Oliwa, oleje, orzechy, tłuste jogurty, ser żółty, awokado, oliwki itp. nie mależy o nich zapominać w zdrowej diecie. Podobnie z cukrami w makaronach pełnoziarnistych, kaszach, pieczywie pełnoziar. i słodkich owocach, mogą być też suszone np. jak już czujemy dużą potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego:)

U mnie z dietą teraz gorzej, bo ciągle mam ochotę na słodkie, zwłaszcza ciasto drożdżowe, ech. Choć z wagą nie jest źle +9 kg czyli w zasadzie idealnie przybieram.
 
Ostatnia edycja:
ja niby jem tak samo jak zawsze ale od 3tygodni waga staneła mi w miejscu.. tz. przytyłam 20dag..?? a wy ile w ciagu miesiąca przybrałyście?
 
Kagusia, nie przejmuj się tym kompletnie.. Ja tak miałam, że w 5 miesiecy przytyłam 3kg, potem nagle skok w miesiąc 3 kg, teraz 1kg... Nie wiem od czego to zależy, ale u mnie przyrost masy nie jest równomierny, a diety tak jak mówię nie zmieniam... W ogóle z dnia na dzień mi się waga potrafi wahać o kg nawet.. Zaczęłabym się martwić gdybym teraz co miesiąc po 3kg przybierała. Albo gdyby mała na usg okazało się, że nie przybiera. A póki ona przybiera, ja w normie, to nie ma się co martwić.

Mnie też ciągnie na słodkie, czekolada, lody itp.. Trochę sobie pozwalam (ale jak wpadnie czekolada w moje ręce to idzie cała :sorry:), a resztę chęci tłumię owocami :) tak jak Wam pisałam kiedyś, lodów nie mogę kupować w pojemnikach, bo bym nie spoczęła póki dna nie zobaczę, więc jak już to kupuję sobie porcyjkę "na raz" i absolutnie nie robię zapasów słodkości w domu :D
 
Przed ciążą jadłam awokado na potęgę w każdej postaci, a jak w ciąży próbowałam to było mi bardzo niedobrze po nim :(
Ale macie rację- trzeba jeść różnorodnie i często zmiennie. Więc dzisiaj dla odmiany jestem przykładem zdrowia i jem: smoothie owocowe, arbuza, szpinak i pieczywo razowe ;)
Pytanie co będzie jutro?:szok:
Pozdrawiam ;)
 
Ja w pierwszym trymestrze nic nie przybrałam, a od czwartego miesiąca dochodzi mi po mniej więcej 2kg miesięcznie.
 
No ja w tym miesiącu przybrałam 2 kg czyli w sumie 10 kg, ani to dużo ani mało licząc że dzidzia już waży ponad 2 kg.

Thriade całkowicie cię rozumiem, jak się dopadnę do czekolady to nic nie może zostać, wczoraj kupiłam pięciopak Knopersów, dobrze że syn przyszedł to się chociaż na ostatniego załapał, nie wiem co się dzieje, ale ja raczej dużo słodyczy nigdy nie jadłam, a w końcówce ciąży strasznie mi się ich chce.
 
reklama
a mnie tylko męczą rozmowy z lekarzem i tłumaczenie, że ja się nie obżeram. i za każdym razem słyszę, że dieta... -_-
 
Do góry