reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nocne zycie dzieciaczków

bodzinko kasiu bidulki bedzie dobrze
moj synek wczoraj w nocy obudzil sie o 23 i za chiny nie chcial spac udalo sie dopiero kolo 1 w nocy:dry:rany mala maruda a dzisiaj to nie wiem czy taka pogoda czy ja jakies zalamanie przechodze bo nic mi sie nie chce najchetniej poszlabym spac:confused2:
 
reklama
bidulko Bodzinko. tulę mocno i mocniej...
u nas noc też z bani, Lilka wariowała znowu po całym łóżku, najpierw wybudziła się z wielkim płaczem, potem ją przełożyliśmy do nas a ona cała zasikana. więc przebieranie, przewijanie...potem coś nie mogła zasnąć ale jak już zasnęła to tak się rzucała, co chwila padała na mnie, a to głową waliła w coś...rano ja spałam jak zabita a ta niczego nie świadoma przeszła koło mnie i...spadła z łóżka...ależ był ryk...wiem że spadła na buźkę, na szczęście nic jej nie jest. ale znów taka marudna jest że....rano pluła jedzeniem, wyginała się i tworzyło cuda. dobrze że miałam sprawę do załatwienia więc sprzedałam ją czasowo babci a jak wróciłam to babcia mówi....że Lila jak Aniołek grzeczniutka...wrrr
 
Bodzinka, współczuję:-(.
Aniu, bo Ty to myślałaś, że Lila to zawsze będzie grzecznie, w jednym miejscu i nigdzie się nie przemieści :-p.A tu masz babo placek ;-).A tak poważnie, to u nas kręcenie się w nocy, uderzanie głową w szczebelki od łóżeczka albo w ścianę to norma.Wywalanie nóg na nas też :wściekła/y:.Ale najgorsze i tak jest to, jak Oliwka budzi się np. 0 2 lub 3 nad ranem i zapomina o spaniu tylko chce się bawić i zaczyna urządzać wędrówki po mieszkaniu :eek:.
Mam jednak kochanego faceta i w nocy ja smacznie śpię, a on walczy z Oliwką :-p
 
Ojej współczuję Wam. A myślałą, że ja mam źle, bo Kuba budzi się po kilka razy w nocy. Tyle, że po przystawieniu do cyca prawie od razu spowrotem zasypia.
generalnie śpi więc od 19,30 do 6-7 rano.
 
Sukces!!! Wyeliminowaliśmy po południową drzemke i mały idzie spac między 19 a 20 a nie o 22 i śpi w nocy po 12 h.Trwa to już tydzień.Trzymajcie za nas kciuki:-)
 
Bodzinka ja tez mocno trzymam:tak:
Swoja droga ja to uwielbiam popoludniowe drzemki Julki.Wtedy mam chwile spokoju:-D Ale z nockami na szczescie problemu nie mamy:blink:
 
U nas odpukać, pomimo drzemki w ciągu dnia Ola ładnie zasypia koło 20, czasem przeciągnie się do 21 i śpi do rana czasem nad samym ranem zaczyna jojczeć. Problem mam z Wikusiem, który ostatnio nie chce sie dać położyć do łóżka tylko zasypia w salonie na narożniku :-(. Nieciekawą sytuację mam gdy do późna są goście, wtedy ani jedno ani drugie nie chce spać :baffled:
 
reklama
Sikoreczka pewnie pod wózkiem;-)Biedna ty, jak ja Cię dobrze rozumiem.
Karollo jedną drzemke ma nadal ale wcześniej ucinał sobie dwie, każda po 2 h, druga k.16 a czasem 18:szok::szok:
Teraz po południu troszke marudzi ale szybko daje się czymś zasnąc i nawet przy cycusiu już nie zasypia za to o 20 grzecznie pada.Budzi się w nocy za dwa razy na cyca ale to da się przeżyć a tak śpi do rana:-):-)
 
Do góry