nocnikowanie

[Monika77]

Fajne są te dzieciaki

 

[Lorien]

A to mądrala z tego Fila.

Dla Hani gratki

 

[tika]

Gratki dla wszystkich robiących postępy w edukacji nocnikowej

 

[konto usuniete]

Gratki dla wszystkich robiących postępy w edukacji nocnikowej

dokaldnie

a u nas wrocilismy do punktu zero

 

[aph]

my zaliczylismy 2 kupy w nocniku, ale mysle, ze pomalu bedziemy dzialac, bo Robert jak sie Go pytam czy zrobil siku lub kupke, to lapie sie za pampersa i mowi taaa.
Poza tym 2 razy sie zdarzylo, ze jak robil kupke to sie lapal za pieluche i proboal ja sobie sciagnac, wiec mysle, ze juz wie o co chodzi.
Nocnik jedzie z nami na urlop, bo tam pewnie Robson bedzie ganial z golym tylkiem, a jak to nic nie da, to po powrocie mam 2 tygodnie wolnego od mojego drugiego dziecka i wtedy bedziemy sie ostro uczyc.

 

[Monika77]

Ja jednego dnia puściłam Witka w samych majteczkach po mieszkaniu. W ciągu godziny miał ich trzy pary na sobie Ale był mocno zdziwiony jak mu leciało po nogach i potem przylatywał do nas by pokazać co i gdzie zrobił ;-) Ale dopiero po fakcie wołał mama. Może jeszcze tak parę razy i zacznie kumać, że trzeba wołać jak chce si

 

[Lorien]

U nas to jeszcze nie przechodzi. Nocnik owszem, ale sama rzadko woła

 

[Monika77]

Lorien, Witek normalnie też nie wola, że chce si czy kupkę. Sama go wysadzam co jakiś czas pytając się czy chce si, a on mówi, że nie. Po czym za moment w nocniku jest nalane ;-)

 

[Lorien]

u mnie też tak to wygląda, choć wczoraj zawołała ee i zrobiła wszystko co trzeba.

 

[MamaAntosia]

U nas jest wołanie po fakcie i tylko jeśli chodzi o coś "grubszego", bo o tym, ze nasiusiał, nie raczy nas informować.
A tak w ogóle to chyba musze kupić drugi nocnik, bo ten jest troche za duży, Antkowi wpada prawie cały tyłek i wierci sie na nim niemiłosiernie i wstaje co chwile, bo mu nie wygodnie