reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Noworodkowe perypetie

Cina, ja dziś tez psychicznie gorzej. Moze tez przez bol
Głowy i brzucha. Ale jakaś taka niedorobiona jestem. Duzo dziś zrobiłam ale idę spać, no sie przewrócą.
 
reklama
Mój ma dni ze w ciągu dnia tylko na chwilę przysypia.. tak jak dzisiaj :) marudny jest i nie chce spać.. A czasem ma dni ze tylko by spał
 
Jlnx u mnie to tez czasem tak wygląda. Przy piersi cale popoludnie, przysypia, 15 min i juz znow szuka piersi. Nawet jesli wydaje mi sie ze jej poje. I czesto tez jest tak nad ranem od ok 4. Czasem sił juz brak. A czasem w dzien jest bardzo senny ale teza czeste ale nie za dlugie drzemki. Smoka ostatnio próbuje mu podawać zamiast piersi i czasem uda mu sie usnac ma chwile bez cycania.
Na razie bez mm jedziemy ale jak dostawal czasem butle to na dluzej byl spokój z cycaniem lub usypial zaraz po niej.
Nie chce jednak jeszcze go przestawiać. Ladnie przybiera - 300 tygodniowo, tylko to ciagle cycanie.
Cinamona moze to byc kryzys laktacyjny. U mnie tez sie takie pojawiają co jakiś czas.
Generalnie dziewczyny karmiłam moich starszych dwóch piersią do ok 2 lat i nie pamiętam zebym miala problemy z laktacja. A tu teraz totalna różnica
 
Ostatnia edycja:
No wlasnie u nas to samo od wczoraj popoludnia. Tylko by cycal. W nocy wytrzymuje max 2,5 godziny bez cycania.

Anney ale szczesciara z ciebie[emoji3]

Little me ja tez probuje czasem dac smoka ale niestety nie chce skubany[emoji12]
Ja to bardziej bym chciala tego smoka do nauki zasypiania samemu w lozeczku w przyszlosci ale narazie nic z tego...
 
Mojemu juz wcisnelam smoka. Nie zawsze chce i nie od razu ale juz lapie o co chodzi.
U nas w nocy ok 3 godz pierwsza pobudka a potem co 2 i co godz lub nawet pol nad ranem. Ale to tez zależy od dnia. Na razie zadnej reguralnosci i powtarzalnosci nie mamy. Kazdy dzien niemal inny.
 
Ja mojej smoka daje, bo jak nie ma cycka to palec pchała, wiec z dwojga złego wcisnęłam smokA, łatwiej oduczyć. Bo wizja 6latki z palcem w buzi wcale mi sie nie podoba ;)
A jak sie nim dławiła królewienka! Haha

Proszę. Ryszarda ze smokiem tetrze ;) ImageUploadedByForum BabyBoom1440183476.386359.jpg
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1440183476.386359.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1440183476.386359.jpg
    19,9 KB · Wyświetleń: 46
Dziewczyny potrzebuje wsparcia!!!
Nie wyrabiam.
Mlody obudzil sie przed 2 na cyca i pozniej godzine nie mogl zasnac. A od 4 rano caly czas na cycu. Doslownie co godzine. Juz go nawet do lozeczka nie odkladalam. Zjadl troche, przysnal na jakis czas i po ok godzinie znowu szukal cyca. Karmilsm go na lezaco bo juz nie mialam sily wstawac.
Do tego znowu musialam co jakis czas do Maji wstawac. A ostatecznie obudzila sie o 6.55. Chciala zebym sie z nia polozyla u niej w lozku ale ja nie moglam bo Hugo znowu chcial cyca. Enek chcial do niej isc sie polozyc ale ona w ryk ze tylko mama. W koncu przyszla ze mna do naszego lozka. Troche ja przetrzymalam. Teraz wlaczylam bajki na ipadzie i moge jeszcze chwile polezec bo Hugo akurat spi.

Najgorsze jest to ze ona z enkiem za chiny sie nie polozy chociaz on chce mi pomoc.
Teraz jestem zdecydowana ze ona musi nauczyc sie zasypiac sama bo moze wtedy jak sie przebudzi nad ranem to nie bedzie mnie wolala.

Mam juz dosc wszystkiego. Mloda juz ladnie spala w nocy a od narodzin malego znowu problemy.
A bak nic tylko cyca i zaczynam sie lamac i zasnawiac sie czy nie dac mu mm bo mize wtedy ciut dluzej wytrzyma...
 
U mnie noc dokładnie taka jak u ciebie. Pierwsze 2 pobudki co ok 3 godz a potem co chwilę na cycu. Troche pojadl, puścił, drzemka i od nowa. On chyba nawet glodny nie jest ale jak sie przebudza to odrazu cyca szuka. Czasem ledwo wo chwyci pociagnie pare razy i puszcza i tak w kolko.Tez sie zastanawiam o co kaman i czy nie speobowac z mm. Ale dzis glowa mi pęka.
U ciebie jeszcze coreczka cie wzywa wiec ty to prawie wogole oka nie zmnrozysz.
My dzis znow do poloznej- jak co tydzien, bo maly ciągle ma zoltaczke.
 
Ostatnia edycja:
Wczoraj po tym jak napisałam o tym popołudniu, mała zasnęła na 3.5 godziny, noc też ok, tylko nad ranem jak u Was się zaczęło. Ja po prostu rano zasypiam z nią i jest ok. teraz jeszcze się karmimy ale może w końcu uda się ją położyć i zjeść śniadanie. Ja chyba wiem, dlaczego każdego dnia mi spada waga.
 
reklama
W nocy taki zarty a jak rano wstalismy to prawie wogole cycka nie chcial. Pociagnal 3 minuty i mu starczylo.
Teraz spi. Ciekawe ile pospi ale cos czuje ze nie za duzo.

Jinx jak mozesz z rana z mala pospac to spij ile mozesz. To jest luksus tak sobie z maluszkiem polezec.
Ja niestety nie moge, chociaz oczy mi sie zamykaja...
 
Do góry