Amawell,
Widze, ze HU ma mocno przedpotopowe podejscie. Karmieniem na zadanie to karmienie na zadzanie a nie na godzine. I na pewno w ten sposob nie przekarmisz. Nie wiem, jakimi normami kieruje sie ta polozna i dlaczego 300g to akurat za duzo...
W internecie mozna znalezc siatki centylowe wzrostu i wagi dla dziewczynek i chlopcow rozbite na mm i na kp (kiedys WHO publikowalo). Nie chce teraz szukac, ale dobrze pamietam, ze dzieciaki kp w pierwszych miesiacach mialy duzo wieksze przyrosty niz mm. Dopiero pod koniec 1 roku to sie wyrownywalo.
W PL norma mowi sie, ze waga powinna sie podwoic do konca 6mca a potroic do konca 12mca. Moje maluchy na kp podwajaly juz po 3 mcu, a potem wlasnie zwalniali tempo.
Takze luz, sama najlepiej czujesz co jest dla niego dobre :-) nie ma co sie stresowac godzinami i przetrzymywaniem. Mleko matki szybciej sie trawi (a widzisz, ze ma wiecej kalorii), dlatego czesciej chce jesc.
Widze, ze HU ma mocno przedpotopowe podejscie. Karmieniem na zadanie to karmienie na zadzanie a nie na godzine. I na pewno w ten sposob nie przekarmisz. Nie wiem, jakimi normami kieruje sie ta polozna i dlaczego 300g to akurat za duzo...
W internecie mozna znalezc siatki centylowe wzrostu i wagi dla dziewczynek i chlopcow rozbite na mm i na kp (kiedys WHO publikowalo). Nie chce teraz szukac, ale dobrze pamietam, ze dzieciaki kp w pierwszych miesiacach mialy duzo wieksze przyrosty niz mm. Dopiero pod koniec 1 roku to sie wyrownywalo.
W PL norma mowi sie, ze waga powinna sie podwoic do konca 6mca a potroic do konca 12mca. Moje maluchy na kp podwajaly juz po 3 mcu, a potem wlasnie zwalniali tempo.
Takze luz, sama najlepiej czujesz co jest dla niego dobre :-) nie ma co sie stresowac godzinami i przetrzymywaniem. Mleko matki szybciej sie trawi (a widzisz, ze ma wiecej kalorii), dlatego czesciej chce jesc.