reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Numer 2...

mary__mary

BorySoniowa Mamusia :)
Dołączył(a)
29 Marzec 2009
Postów
3 457
Miasto
Loughrea IE, Wrocław/Zabrze PL
Ponieważ rozmawiamy o tym gooodziinammii przez niezliczone ilosci stron, zakładam wątek "kupowy" dotyczący naszych dzieciątek choć nie tylko...

Jestem przerażona, załamana i czuje się bezsilna;
Prawdopodobnie od tego świństwa zwanego hemoroidami mam jeszcze wieksze niz zwykle problemy z pójściem do toalety... dziś to juz 5 dzień bodajrze :baffled:
Jeszcze trochę i rozpęknę jak przysłowiowa krówka :-(
Dziś to juz prawie nie jadłam (2xbarszczyk z torebki + 2 kanapki przez cały dzień + jabłko) bo juz nie mam miejsca w swoim ciele na kolejne pożywienie...
Próbowałam juz wszystkiego;
śliwki, siemie lniane. jabłka, herbatki wspomagające o zwiekszonej koncentracji ("figura 1") i NIC NIE DZIAŁA. Jedyny efekt jaki uzyskałam to zwiększoną ilość gazów... :zawstydzona/y:
Na dodatek skończyły mi sie czopki glicerynowe a moj Ł tak pozno skonczył prace ze nie zdazył do apteki... nawet nie wiem czy oni cos takiego tu mają bez recepty,..
Jeszcze troche, a ponownie bede wyglądała jak w ciąży...:dry:
Ratunku!!!
 
reklama
maja maja Mary....
kurcze nie wiem co ci poradzic, a u lekarza bylas?
tutaj wiec byc moze i Ciebie jest taki syrop lactulose, jest absolutnie nie szkodliwy, nawet moja Amelka jest teraz na nim i ja go bralam reguralnie jak bylam w ciazy i on pomaga w wyproznieniach bo mialam straszliwe zatwardzenia, wiec moze poszukaj, jest bez recepty
....wyglada jak olej i jest mega slodki....poza tym mi pomagala activia....innych pomyslow nie mam...przykro mi:sorry2:
 
juz dawno przetestowane - nie dziala :no:

katrenki
a wiesz jak to jest po ang? - czopki glicerynowe?
a ten syrop tez bralam tylko myslalam ze on na recepte..
a u lekarza bylam i dala mi czopki lecznicze na hemoroidy ale nie na wypróznienia :baffled:
gliceryne suppositories
a z tym syropem wazne zeby go brac reguralnie i raczej nie jest srodkiem doraznym...
 
Dobrze mary ze zalozylas ten watek.:tak:
Nie wiem co ci doradzic bo sama walcze z czyms podobnym.
Po porodzie dopadly mnie hemoroidy. W toalecie jestem ok raz na 2 dni (wiec nie tak zle) ale jaki bol :crazy::crazy::crazy: masakra jakas! Jak juz wiem ze zbliza sie to az sie boje:-:)-(
 
Mary a Ty wyleczylas juz swoje hemoroidy czy nie? Jezeli nie mozesz isc do toalety bo masz dalej to swinstwo to mi super lekarka przepisala "scheriproct" czopki i zel i dopiero one mi pomogly. Wczesniej uzywalam 5 roznych firm i nic. Te zadzialaly od razu...! :tak::tak: zapytaj swojego lekarza.... a jezeli juz sie ich pozbylas to moze warto zajsc i zapytac o cos co by ci pomoglo bo to przeciez nie normalne... wiem bo sama przezywalam to... wsumie do teraz mam czasem problemy....

A ten syrop faktycznie pomaga! Przynajmniej moj skarb sie nie meczy... i faktycznie dopiero gdy sie go podaje regularnie:tak:
 
kurcze jak czytam te wsze hemoroidowe historie to czuje sie mega szczesciara, ze mnie to ominelo szerokim lukiem:tak: i nigdy nie podejrzewalam, ze to tak ''popularne'' w ciazy i po....
 
Mary a Ty wyleczylas juz swoje hemoroidy czy nie? Jezeli nie mozesz isc do toalety bo masz dalej to swinstwo to mi super lekarka przepisala "scheriproct" czopki i zel i dopiero one mi pomogly. Wczesniej uzywalam 5 roznych firm i nic. Te zadzialaly od razu...! :tak::tak: zapytaj swojego lekarza.... a jezeli juz sie ich pozbylas to moze warto zajsc i zapytac o cos co by ci pomoglo bo to przeciez nie normalne... wiem bo sama przezywalam to... wsumie do teraz mam czasem problemy....

A ten syrop faktycznie pomaga! Przynajmniej moj skarb sie nie meczy... i faktycznie dopiero gdy sie go podaje regularnie:tak:

klaudzia
Niestety nadal mam to swinstwo... biore te czopki Scheriproct ale nie widze zeby działały... Jak długo je brałaś zanim zauważyłas poprawe? :confused:
 
reklama
klaudzia
Niestety nadal mam to swinstwo... biore te czopki Scheriproct ale nie widze zeby działały... Jak długo je brałaś zanim zauważyłas poprawe? :confused:

Mary mi praktycznie zaczely pomagac po 3 dniach, a bralam je wsumie 7 dni. bo niby mozna je tylko tyle stosowac... ale mi to wystarczylo. a na jednego skurczybyka ktory byl na zewnatrz uzywalam zel no i za kazdym razem z czopkiem wciskalam go do srodka :zawstydzona/y: Wsumie to powiem ci szczerze ze przy kazdym siusianiu mylam dokladnie tylek i wciskalam go... az wkoncu zmalal i znalazl miejsce... ale namordowalam sie bardzo.
juz myslalam ze bede musieli mi go usunac chirurgicznie...

mam nadzieje ze ci pomoga te czopki, a na bol i swedzenie popros zeby ci przepisali zel :tak: pomaga przynajmniej na chwilke ;-)
 
Do góry