reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Numer 2...

Mam dylemat.
Odstawilam nabial - jedynie pol szklanki mleka do kawy zbozowej pije. Od tego czasu mala ma mniej kwasne kupki, mniej wodniste i rzadziej je robi (teraz ok 3-4 dziennie). Wiec odstawienie nabialu cos dalo.
Za to ja cierpie w toalecie, a wiadomo duzo jogurtow by pomoglo, ale szkodza malej.
Wiec i tak zle i tak niedobrze:confused:
 
reklama
Widać wierzyłaś w to, że pomogą... :tak:
Ja osobiście uważam że "leki" homeopatyczne to jedna wielka ściema(próbowałam nie raz...) no ale najważniejsze ze Tobie pomogło... :blink:
No, ale dziecko w wieku Zuzi trudno przekonać, żeby wierzyła, że jej leki homeopatyczne pomogą. A dzięki nim Zuzi gardełko szybko wyleczyło i teraz nie ma wysypki ani niczego. Raczej nie działają one na zasadzie wiary (bo przecież modlitwa mogłaby wyleczyć). A nie każdemu czlowiekowi homeopatia pomaga - to zależy od biochemii człowieka.

Jeżeli chodzi o kupki dziecka - po Bebilonie moja Zuzia sama już robi kupki takie papkowate, ale potrafi po każdym jedzeniu "walnąć" i nie ma żadnej reguły ile kupek dziennie robi: raz 6, raz 3, raz 2. Też Wasze dzieciaczki karmione butelką tak mają?
 
Mój synek na cycu i butli Bebilon Comfort już dwa razy pod rząd robi kupkę raz po 5 i pół doby, a teraz po 6 dobach (podaję Debridat ale nie wiem czy coś daje czy kupka normalnym tokiem tak by poszła). Bebilon Comfort jest na wzdęcia i zaparcia a my pierdzimy takie śmierdziuchy codziennie, że szok, a kupka raz od wielkiego dzwonu. Jest lekpa i pomarańczowa nie zbita więc chyba ok.
 
Uleńka, u nas też jest problem z kupką, z tymże nasz synek jest wyłącznie na cycu.
Ostatnio nie robił przez 5 dni, wcześniej przez 4, nie wiem czy nie robię źle ale tak mi go było szkoda ze tego 4 czy 5 dnia dawalismy mu z mężem kawałeczek czopka glicerynowego ( dosłownie odłamywalismy czubek, wielkosci połowy paznokcia i wkładalismy do pupki, płytko i po 3 min była wielka kupa.
Boję się aby to nie stało sie zwyczajem , chce aby synek sam robił i przede wsyztskim cześciej !!!
Natalunia, pamietam ze Ty miałas wczesniej problem z kupka a teraz piszesz ze mała robi nawet kilka razy dziennie- co zrobiłaś , jak wam sie to udało.
Dodam ze nie jem rzeczy ciezkostrawnych, jem sporo nabiału, jogurtów- wiec u małego nie powinno byc problemów z kupką...
Martwię sie, lekarka mówiła ze dziecko moze robic nawet raz na 7 dni- ale ja serca nie mam aby tyle czekac, juz po 2 dniach sie niepokoje a 4-5 dnia odchodzę od zmysłów.,,
 
Jeżeli chodzi o kupki dziecka - po Bebilonie moja Zuzia sama już robi kupki takie papkowate, ale potrafi po każdym jedzeniu "walnąć" i nie ma żadnej reguły ile kupek dziennie robi: raz 6, raz 3, raz 2. Też Wasze dzieciaczki karmione butelką tak mają?

Moja robila zazwyczaj 2 na dobe, czasami 3 ;-) po bebilonie. Teraz zobzczymy jak bedzie.
 
A ja mam znowu problemy z 2 :baffled: i krew na papierze...Hemoroidy zaatakowaly z podwojna sila :wściekła/y:
ja mam jednego na zewnątrz i za żadną cholere nie chce sobie pójść ode mnie :wściekła/y: już mi lekarz czopki zmienił i dalej nic , mam nadzieje że mi pomoże ta maść co ją teraz reklamują bo poprosiłam mame żeby mi ją przysłała
wstrętne hemoroidy :wściekła/y:
 
reklama
Do góry