reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

reklama
Elza , akwamaryn przebiajcie moja bezsennosc i to 100 razy
ja to zasypiam bez problemow ale budze sie o 2 , 4 wstaje


ale dzisiaj jestem happy bo cal noc przespalam , no oczywiscie z przerwami na siku (chyba 6 razy wstalam)

ale takiemialam przeczucie po wczorajszym basenie , ze bede spala jak dziecko:tak:
troszke czuje dzisiaj zakwasy ale przynajmiej wyspana jestem


Elza wspolczuje wypadku , moze to jakies nie mile wspomnienia i leki w twojej glowie nie pozwalaja Tobie spac po nocach:confused: :eek:
 
Mnie bola plecy , kark i pewnie od karku glowa i rosnocy brzuch , no i nieszczesna zgaga

ale mam jeszcze jedna powazna dolegliwosc z ktora sobie nie radze. nasilila sie w ostatnim tygodniu do gigantycznych rozmiarow:szok:

wiec dziewczyny ja jestem cigle glodna :szok:
i to taka glodna jakbym ze dwa dni nic nie jadla

czuje taki ssanie ze szok
staram sie z tym walczyc ale zjedzony owoc zaspokaja mnei na doslownie 5 minut . kanapka juz nie jedna ,2 ale 3,4 zeby nie sie najesc do syta tylko glodu nie czuc.
ciagle jestem nienazarta:szok: :-(
 
miloku to skoro tak bardzo glodna jestes to moze staraj sie "zapychac" niskokalorycznymi potrawami...lepiej chyba zjesc wiecej owocow, zapijac sie woda mineralna niz najadac sie jakas bombe kaloryczna, bo potem bedzie walka z dodatkowymi kilogrami :eek:
widac twoj synus duzo potrzebuje jedzonka ;-)
 
Oj Miloku to faktycznie masz "dolegliwość" z tym jedzeniem ;). Ja to właściwie mam tez ten problem ale jeśli o słodycze chodzi... Wczoraj po szkole rodzenia poszlam jeszcze do apteki i tak mi się zachciało czegoś słodkiego, że gdybym nie zahaczyła o spożywczy i nie kupiła jakiejś słodkości to pewnie do domu bym nie wrócila ;). A dupa rośnie....:wściekła/y:

Ale większą moją dolegliwością jest nieustanne nudzenie sie połaczone z leniem co jest błednym kołem bo marudzę, że nie mam co robić ale jednoczenie nie chce mi się nic robic.... Jedyne co mi się chce to pojechać do jakiegos dużego sklepu i połazić po wyprzedażach ale to się wiąże z tym, że mnie znów nogi i plecy będą bolec... (nie wpsominajac o kosztach fiansowych ;))
I wytrzymaj tu z ciężarówką :wściekła/y: !!
 
Ale większą moją dolegliwością jest nieustanne nudzenie sie połaczone z leniem co jest błednym kołem bo marudzę, że nie mam co robić ale jednoczenie nie chce mi się nic robic....


hehe debiutantko skad ja to znam ;-)
uskutecznima to od kilku miesiecy i nie widze juz zadnej szansy na poprawe w tej ciazy :laugh2:

jedyne na co czekam teraz to porod i przyjscie wiosny, zeby zaczelo pieknie swiecic sloneczko, ptaszki spiewaly, kwiatki kwitly, a ja z malenstwem i z mezusiem na spacerku :rolleyes::cool2:
 
I wytrzymaj tu z ciężarówką :wściekła/y: !!

jak ona sama ze soba nie moze:-D :-D :-D



Agutek tak z owocami tez nie bardzo moge sie zapychac bo zgage mam po nich okropna:-(

starm si eunikac bomb kalorycznych , ale to problem jak cholera bo wlasnie na nie mam najwieksza ochote

wlasnie zjadlam 2 kromki chleba na sniadanie i nadal glod czuje , ale na tym koniec wruce do jedzenia pewnie za jakies 2 godzinki:-(


a wody to ja tyle pije ze szok
2 litry to minimum, i do tego jeszczez 6 herbat ziolowych dzinnie
i tak mnie to nie zaspakaja. daje mi tylko tyle ze jak sie nie napije wystarczajaco to czyje , jak ja to nazywam :suchoty":-D
 
Miloku a moze muesli Ci pomoga bo one dość skutecznie zapychają a przy okazji zdrowe są. Ja sobie czasem na śniadanie robie taki mix muesli z otrębami orkiszowymi, z miodem i mlekiem i mnie na jakis czas zatyka. A jako, że chwilowo zdjadlam wszystkie zapasy słodkości to albo dopycham owocami albo bakaliami, które mi jeszcze po Świętach zostały.
 
reklama
musli wcinalam wczesniej , ale teraz jakos ostatnio kompletcie odrzuca mnie od slodkiego , a one zwsze cos slodkiego maja w sobie i mi wogule niesmakuja
wrecz mni eobrzydzaja :szok: :szok:
poszukuje zwyklych platkow bez miodu , bo z miodem za slodkie:baffled: :eek:
takich jak u nas cornflaksy czy jak to sie pisze:tak: a tu sa ale z miodem i orzechami ble nie dobre:no:


Moj synek upodobal sobie wszelkie trlustosci , dobrze ze jeszcze od fast foodow mni eodrzuca bo wtedy to juz wogule bylaby masakra:szok:
 
Do góry