reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

reklama
no to sie dogadalysmy :-D :-D :-D :-D

brzydzimy sie tego samego:tak:
ale skretki pierwszy raz slysze
ja na to gile mowie


ale amienmy temat bo obrzydzamy :tak: :-) :-D
 
dobrze elza ze przynajmiej nie czujesz sie spiaca

tylko pewnie nudno tak w nocy jak wszyscy spia a ty nie mozesz

ja zawsze cholery dostaje i mam ochote wszystkich pobudzic:tak: ;-)


melanie ale fajna sprawa jak mala sie do braciszka przytula :tak: :-)
 
jeszcze nie spie ale za to ryczec mi sie chce bo wiem ze usne tylko na 2 godziny,potem przerwa,i znow 2 godziny spania,a pozniej dluga przerwa.dobrze ze jutro ide juz do poloznej moze ona cos poradzi.:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
a ja lubie kogiel mogiel :-D
tylko nie mam tu robota kuchennego i musze go ręcznie wyrabiać :eek:
narazie tylko raz robiłam
chyba dzisiaj zrobie drugi :-)
no uwielbiam kogiel mogiel no !
 
ja tez mam jutro wizyte u połoznej :-)
ale sypiam, ok
moze Ty w dzien sie nie zmeczysz elza, co ?
i moze dlatego nie mozesz spac :confused:
 
Wybrałam się z mężem do Nomi popatrzyć za różnymi pierdółkami do domu, bo niby jutro kończy się wyprzedaż...

pojechaliśmy taxi pod sam sklep
a ja po 10 minutach chodzenia myślałam, że albo skonam albo urodzę tam :szok:

tak paskudnie mnie bolały krzyże i ciągnął dół brzucha, że szok...
normalnie nie nadaję się już kompletnie na jakiekolwiek wychodzenie z domu :no: tylko siedzieć i czekać na godzinę "W", bo chodzić to ja stanowczo już nie daję rady...

porażka :baffled:


kurcze jak ja podziwiam kobiety, które prawie do końca ciąży chodzą do pracy...mają szczęście, że organizm tak fajnie toleruje ten błogosławiony stan :tak: mój jakoś kiepsko się nadaje ;-) :laugh2:
 
A do mnie dziś zadzwoniła kadrowa z wiadomością, że musze sie postarać o świadczenie rehabilitacyjne do ZUS bo nie dostanę pensji. Pomyśleć, że jestem już 182 dni na zwolieniu... ale zleciało...
 
reklama
Agutku ale różne kobiety się różnie w ciązy czują
ciąża ciąży nie równa ;-)
ja np mam lepsze i gorsze dni ale zapierdzielać koło dziecka muszę
nikt mnie nie wyręczy i sama sie dziwie, ze jeszcze nie urodziłam
i do tego ta siłka :eek:
no ale co... to jedyna moja rozrywka :-p
 
Do góry