reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

Melanie moze Pariska cie oszczedzi i sie oduczy wstawania w nocy na papu

dobrze by bylo bo bbidulo padniesz raz do jednego wstawac a za chile do drugiego dzieciaczka:szok:


jeszcze dzieci mają tate, nie ? ;-)
ale jestem jak najbardziej za tym, zeby Pariska już nie dojadała w nocy :-):tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
reklama
Miloku a jakiegoś tak zwanego prywatnego lekarza tam nie ma, zeby mu zapłacić kase i się bardziej TOBĄ zainteresował? Albo my mamy takie polskie wyobrażenie że jak coś nie tak to od razu zostawiają w szpitalu i decydują sie szybko na cesarke. Koleżanka z Holandii mi pisze ze tam tez normalne ze ciąża i poród są traktowane tak naturalnie jak katar....:baffled:
 
jeszcze dzieci mają tate, nie ? ;-)


O! w 100 % popieram, ja dziś powiedziałam koleżance że jak Borysek sie urodzi to pędzę na zakupy wiosenne do Krakowa, zeby miedzy innymi normalne dzinsy sobie kupić :-) A ona na to: Ale jak ? A Borysek? A ja to samo: Borysek ma przecież tatusia, babcie i ciotki !:happy:
 
wiecie co? zbliża sie noc, zaraz będę w końcu musiała iść spać i aż sie boje :baffled::baffled::szok:
nadchodzi zgaga, ostatnio budze sie z niesamowitym bólem kręgosłupa, godziny mijają zanim w ogóle wygodnie sie ułoże. Małej ostatnio jakoś odwala - macha łapkami (siostra sie śmieje że córka idzie w ślady mamy i dyryguje :-Di nie mogę nóg podkurczyć :-(
często budze sie (nie tylko na siusiu) z bólem brzucha, pachwin i nóg:sick:
ech....
musiałam sobie ponarzekać
ups ale to chyba nie ten wątek :baffled:
 
jeszcze dzieci mają tate, nie ? ;-)
ale jestem jak najbardziej za tym, zeby Pariska już nie dojadała w nocy :-):tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:


no tak tak

tate tez maj ale podejrzewam ze to i tak mamy czesciej wstaja do dzieciaczkow bo im to instynkt podpowiada

a tata sie tego musi nauczyc
przynajmiej tak mi sie narazie wydaje
jak to jest naprawde sprawdze za pare tygodni
 
reklama
no problem w tym ze nie ma takiego prywatnego

juz wypytywalam o to zeby sie przebadac porzadnie

moze gdzies w innym miescie jest ale w mojej malej miescienie brak


ale tez licze na to ze wszystko jest oki i poprostu uzbrajam sie w cierpliwosc i gleboko oddycham

ale ide jutro do poloznej znowu i posiedze tam troche dluzej bo musze sobei z nia powaznie porozmawiac
niech sie boi
 
Do góry