Ja miałam dzisiaj w nocy dziwne doświadczenie...
obudziłam sie przed 4 rano. spałam na plecach. byłam cała mokra i nie mogłam złapać oddechu, nieźle sie wystraszyłam. miałam niezły kłopot żeby sie przewrócić na lewy bok, ale jak już mi sie udało , poczułam niebywałą ulgę
w ogóle miałam dzisiaj głupie sny, może to ta pełnia![]()
Ja miałam podobnie tej nocy. Skąd tyle potu? Nawet koszula nocna była wilgotna. Nie pamiętam czy coś mi się śniło, ale to napewno nie wina koszmarów nocnych. Ciekawe jak jest przyczyna.




