reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Objawy i dolegliwosci

czop nadal odchodzi wiecej objawow brak staram sie niepanikowac ale w mojej glowce juz iwdze obrazy z porodu ;D
 
reklama
Kurcze,od 2 dni mam twardy brzuch jak kamień.Jak sie dzidzia porusza to strasznie boli ,tak jakby ktoś cie bił po siniakach.Mam nadzieje ze to przejdzie.
 
eh dziewczynki.... teraz macie kłucia i twardnienie brzuszków a u mnie ciągnięcie i pieczenie krocza, siedze jednym półdupkiem przy kompie ał ał ał ał
 
A ja sie zapytam tak brzydko,Ewan a czy to prawda że jak poporodzie idziesz sie wypróżnić to taki strach i bół choćby 2 poród??
 
z tym wypróżnieniem to u mnie tak: siku to sie tak zachciało w pewnym momencie, że nie szło zatrzymać, więc mimo strachu poleciało, i teraz 7 dni po porodzie musze biec jak się zechce bo mięśnie kegla wcale mi na razie nie trzymają, wprawdzie już lepiej niż w pierwszych dniach ale mimo wszystko trzeba biec. Co do grubszej sprawy to rzeczywiście był strach bo dokładnie nie wiem gdzie jest rozcięcie bo boję sie zajrzeć, więc jak przyszła ochota to przyszedł i strach ale na szczęście nie było mocno skumulowane, więc poszło wcale nie najgorzej. Idzie przeżyć. Ale jak moge cos poradzić, to lepiej robi sie siku podczas prysznicu lub podmywania się, pod strumieniem wody.
 
reklama
a co do częstotliwości to ja nie biegam już co ół godziny tylko co 2-3 godziny, raczej prawie normalnie jak przed ciążą.
 
Do góry