Witajcie kochani!!
Jestem mamą 4 letniego Kacperka. Od jakiegoś czsu nasz synek przerażająco boi się zostać sam np. w swoim pokoiku. Jego wyobraźnia jest coraz bujniejsza. Panicznie boi się wyimaginowanych przez siebiue postaci. Wiem ze w wieku przedszkolnym mogą pojawić się elementy strachu u malca, jest to wpisane w rozwój dziecka, ale boję się czy aby nasz synek nie przekracza pewnych norm. Czy macie lub znacie podobne sytuacje? Czy może powinnam udać się do specjalisty, czy to raczej normalne?

Jestem mamą 4 letniego Kacperka. Od jakiegoś czsu nasz synek przerażająco boi się zostać sam np. w swoim pokoiku. Jego wyobraźnia jest coraz bujniejsza. Panicznie boi się wyimaginowanych przez siebiue postaci. Wiem ze w wieku przedszkolnym mogą pojawić się elementy strachu u malca, jest to wpisane w rozwój dziecka, ale boję się czy aby nasz synek nie przekracza pewnych norm. Czy macie lub znacie podobne sytuacje? Czy może powinnam udać się do specjalisty, czy to raczej normalne?