reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Odejście wód płodowych w 35 tygodniu

Nie martw się ja leżałam tydzień bez wód płodowych, jesteś napewno w dobrych rękach, lekarze wiedzą co robią.
Ogólnie wody mi odeszły w 34+5 miałam skurcze przez jakies pol godz ale jak dojechalismy do szpitala to sie wyciszyły. W szpitalu oczywiście sterydy na plucka badania czy nie ma zakarzenia i do czasu az poród ponownie się nie rozkręcil samoistnie mialam podawany antybiotyk dozylnie 4x dziennie zeby nie dopuścić do zakażenia.
Synek urodził sie sn w 35+6 zdrowy bez żadnych komplikacji. Zaraz podrzucę link do tematu w którym kiedyś dokładnie wszystko opisałam.
Trzymaj się cieplutko [emoji173] i koniecznie daj znać co u Was.
Jestem w podobnej sytuacji. Na oddziale położniczym okazało się że skurcze ustały i trafiłam na patologię ciąży. Teraz leżę, dostaje antybiotyki dożylnie bo wcześniej też wynik crp był nie zaciekawy. Wody nadal się sacza, skurczy brak. Stresuje się ta sytuacja 🙄 dziękuję za odp wszystkim ❤️❤️❤️
 
reklama
Jestem w podobnej sytuacji. Na oddziale położniczym okazało się że skurcze ustały i trafiłam na patologię ciąży. Teraz leżę, dostaje antybiotyki dożylnie bo wcześniej też wynik crp był nie zaciekawy. Wody nadal się sacza, skurczy brak. Stresuje się ta sytuacja 🙄 dziękuję za odp wszystkim ❤️❤️❤️
moja calineczka urodzila sie w 35+3, ale sterydy na pluca dostalam 3 tygodnie wczesniej. Malutka poza niska waga urodzeniowa (2040g) nie miala najmniejszych problemow. ❤️
 
Jestem w podobnej sytuacji. Na oddziale położniczym okazało się że skurcze ustały i trafiłam na patologię ciąży. Teraz leżę, dostaje antybiotyki dożylnie bo wcześniej też wynik crp był nie zaciekawy. Wody nadal się sacza, skurczy brak. Stresuje się ta sytuacja [emoji849] dziękuję za odp wszystkim [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
Wiem że cała ta sytuacja jest stresująca, ale postaraj się odpocząć i wyciszyć, dzidzi naprawdę potrzeba niewiele tych wód a one cały czas się produkują, dlatego i sączyć Ci się będą też non stop. Mi lekarze mówili że byle wytrzymać do 36tyg prawie nam się to udało, u Ciebie to tylko kilka dni [emoji4] a z tego co wiem to właśnie większość porodów rozkręca sie na nowo w przeciągu tygodnia od odejscia wód.

Trzymam za Was kciuki! [emoji173]
 
Wiem że cała ta sytuacja jest stresująca, ale postaraj się odpocząć i wyciszyć, dzidzi naprawdę potrzeba niewiele tych wód a one cały czas się produkują, dlatego i sączyć Ci się będą też non stop. Mi lekarze mówili że byle wytrzymać do 36tyg prawie nam się to udało, u Ciebie to tylko kilka dni [emoji4] a z tego co wiem to właśnie większość porodów rozkręca sie na nowo w przeciągu tygodnia od odejscia wód.

Trzymam za Was kciuki! [emoji173]
Nawet nie wiesz jak takie słowa potrafią podtrzymać na duchu 😊 dziękuję 😘
 
Hej dziewczyny. Wczoraj, w 35 tyg ciąży odeszły mi wody. Aktualnie jestem w szpitalu na patologii ciąży. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji?
Ja miałam cc w 35tc powodem jednak nie było odejście wód, lecz krwawienie z dróg rodnych

Trzymaj się dzielnie, wszystko będzie dobrze dzieciątko jest gotowe aby przywitać rodziców
 
Hej dziewczyny. Wczoraj, w 35 tyg ciąży odeszły mi wody. Aktualnie jestem w szpitalu na patologii ciąży. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji?
Mi wody odeszły w 36tc. Pojechaliśmy do szpitala na IP, tam przyjęto mnie na patologię i czekałam na skurcze. Byłam często sprawdzana, czy rozwarcie postępuje, ale nic się nie działo. Po 16h od odejścia wód dostałam nieregularnych skurczy, które po godzinie ustały. Po 27h podłączyli mnie pod oksytocynę, a po 32,5h od odejścia wód urodziłam synka :) Przez cały czas leżałam pod KTG, żeby stan dziecka był cały czas monitorowany. Położne mi tłumaczyły, że nie ma tak, że jak wody odeszły to rodzi się na "sucho", że dziecko pozostaje bez niczego. Wody produkują się cały czas. Podczas porodu czułam, że faktycznie jeszcze się tam coś wylewało.
Jesteś w szpitalu, a więc w dobrych rękach :) Niebawem przywitasz swoją pociechę! :)
 
Jak narazie tylko leze i łykami tabletki l. Nie nadają mnie a to już 3 dzień w szpitalu. Jedynie USG przez brzuch. Moze na dniach coś się wyklaruje, bo jednak z tyłu głowy człowiek zaczyna się martwić. Dziękuję 😘
 
Uwaga o 15:00 startuje webinar, może wam się przyda, można zadawać pytania:

Z okazji Światowego Dnia Wcześniaka, moim gościem będzie pediatra, specjalistka neonatologii dr n. med. Krystyna Bober-Olesińska Od 30 lat zajmuje się przedwcześnie urodzonymi maluszkami. Walczy o każde dziecko i wspiera rodziców. Współpracuje z fundacją Koalicja dla wcześniaka dzieląc się wiedzą i niosąc nadzieję. Opowie, o co powinniśmy zadbać, jeśli w naszym życiu pojawi się wcześniak. Bo problemy takich dzieci nie kończą się wraz z wypisem ze szpitala. Podczas webinaru będzie można zadawać pytania. Zapraszamy
lub
 
reklama
Nie badają bo nie chcą pobudzać szyjki, mnie też to frustrowało ale w końcu ktoś mi wytłumaczył że każde takie badanie może spowodować akcję porodową. Ktg miałam robione 3x dziennie. No i dwa dni przed porodem miałam wieczorami bardzo silne skurcze przepowiadające myślałam ze to juz się zaczyna a po pol godz wszystko sie wyciszało, trzeciego dnia powtórka z rozrywki więc olałam sprawę choć skurcze były mega silne ale stwierdziłam ze napewno tez zaraz sie skonczą [emoji85] dopiero dziewczyny z sali powiedziały ze to chyba nie są takie zwykłe skurcze bo widzą jak się męczę no i miały rację urodziłam 6godz pozniej [emoji1]
 
Do góry