reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ojciec nn

fikusek z tym terminem to masz racje ale np w przypadku takim: ojciec dziecka uznal dziecko przed kierownikiem usc. i od tego czasu ma szesc miesiecy na wniesienie sprawy o zaprzeczenie ojcostwa.

sprawe o ustalenie ojcostwa mozna wniesc do momentu az dziecko bedzie niepelnoletnie. tu nie ma terminow.taka sprawe moze wniesc tak jak pisalam i ojciec i matka dziecka.
moja kumpela miala taka sprawe i sedzina jej powiedziala ze facet tylko do 7 mies moze:/ sama przy tym bylam.
 
reklama
Fikusek - no tego akurat powiedzieć nie mogę, bo by to była nieprawda ( chyba, że coś się zmieni ). Chcę też aby dziecko samo sobie wyrobiło zdanie na temat swojego ojca, bez żadnych sugestii z mojej strony. Myślicie, że to zły pomysł ?
Anowi - masz rację że w Wawie jest łatwiej, poza tym ja akurat nie zamierzam się przejmować tym co będą gadać i jeszcze coś odpowiem zbyt pyskatym:blink:. Podziwiam Cię, że dałaś radę :-). Ja mam już swoją "grupę wsparcia" wśród Przyjaciół. :happy2:
 
Fikusek - no tego akurat powiedzieć nie mogę, bo by to była nieprawda ( chyba, że coś się zmieni ). Chcę też aby dziecko samo sobie wyrobiło zdanie na temat swojego ojca, bez żadnych sugestii z mojej strony. Myślicie, że to zły pomysł ?
Anowi - masz rację że w Wawie jest łatwiej, poza tym ja akurat nie zamierzam się przejmować tym co będą gadać i jeszcze coś odpowiem zbyt pyskatym:blink:. Podziwiam Cię, że dałaś radę :-). Ja mam już swoją "grupę wsparcia" wśród Przyjaciół. :happy2:
widzisz moje dziecko nie spotyka sie z ojcem i niebedzie i jego zdanie o ojcu wywnioskuje z moich opowieci:) innej opcji nie ma:)
mowie ja nie wiem jak jets u ciebie,ze nie chcesz podawac ojca:)
 
forever to jest Twoja indywidualna decyzja , zrobisz co Ci serce mowi . mnie ojciec chlopcow jest wpisany bo chcial tego i bylismy wtedy jeszcze razem . ja przed chlopcami nie ukrywalam jaki jest ojciec po rozstaniu bo same widzialy po za tym Damianek bardzo dlugo pamietal ze tata nas bil ... potem doszlo ze dzieci dokuczaly . ale ja tak jak anowi mieszkam w malej miejscowosci gdzie wszyscy wszystko o sobie wiedza. teraz tez jest gadanie ze wrocilam z brzuchem a bez ojca , chodz ciazy nie ukrywalam od poczatku ale tak to jest ..... a teraz nazwisko chce swoje bo to dla czystej wygody jesli chodzi o dokumenty to raz a dwa mniej tłumaczenia bedzie
 
fikusek niewiem moze sie myle. jednak jesli ojciec dziecko uznal je przed sadem, czy tez sad zrobil go ojcem to taki tatus moze do pol roku wniesc sprawe o zaprzeczenie ojcostwa.
pomysl w ten sposob, przecierz na watku samotnej matki w ciazy dziewczyny roznie ustalaly ojcostwo. nieraz jak dziecko mialo kilka lat. i mogly.
Martynki ojciec tez nie widuje dziecka. widzial ja raz przez piec minut pod sadem. ale ze zaczął mnie wyzywac to kazalam mu spadac.
jednak niewiem jak ja powiem np o badaniach dna Martynce. mi osobiscie byloby przykro gdybym teraz sie dowiedziala ze moj wlasny ojciec sie wypieral. ale to jeszcze troche czasu.

forever ja juz gdzies mam plotki. nie komentuje ich, nie daje sie wciagac w dyskusje. i tyle. mam nadzieje ze jednak nie bede mieszkac w tym bieszczadzkim zadupiu. widze ze nawet w rzeszowie jest inna mentalnosc inne podejscie.
trzeba sobie radzic dla tej malej istotki.
 
anowi bo matka moze w kazdej chwili nawte jak dziecko ma kilka lat. a tu mie s ie kojarzy ze ona powiedzila ze ojciec ma wlasnie malo czasu. oj z reszta nie wazne:) sama juz nie wie jak to jest:)
 
fikusek z tym terminem to masz racje ale np w przypadku takim: ojciec dziecka uznal dziecko przed kierownikiem usc. i od tego czasu ma szesc miesiecy na wniesienie sprawy o zaprzeczenie ojcostwa.

sprawe o ustalenie ojcostwa mozna wniesc do momentu az dziecko bedzie niepelnoletnie. tu nie ma terminow.taka sprawe moze wniesc tak jak pisalam i ojciec i matka dziecka.

forever wiesz ja kilka ładnych lat mieszkalam w rzeszowie, i z brzuchem wrocilam w bieszczady. i to jeszcze sama. wiec ludzie zaczeli gadac. i dalej gadaja. ale bynajmniej zajecie maja.
niewiem czy dobrze zrobilam ze podalam go jako ojca. w sadzie moj ex zrobil mi pieklo. jednak mi zalezalo by Martyna miala ojca, pomimo wszystko.

moj ex nie jest z bieszczad, wiec ja sobie moge mowic ze wiem kto jest ojcem mojego dziecka a ludzie i tak swoje wiedza. ale to akurat mam gdzies, bo ludziom mord nie pozamykam.
moim zdaniem bardzo dobrze zrobilas,zawsze dziecko na ojca wpisanego z akcie urodzenia,nawet jak to dupek,ale przynajmniej w przyszlosci jak bedzie szlo gdzies z aktem urodzenia nie bedzie sie wstydzic,choc jak w skroconym akcie jest wpisywane jakiekolwiek imie i naswisko matki to tez juz lepiej
a ty mozesz ustalic ojcostwo i wniesc o odebranie praw do dziecka
Bieszczady piekny teraz,ale nie zaleznie gdzie na wsiach i malych miasteczkach ludzi i tak lepiej wiedza od nas z kim mamy dziecko i takie tam,zawsze beda gadac,bo to wiesko lub malomiasteczkowa spolecznosc i musza sobie dac temat do plotow,bo by bylo nudno,tylko szkoda,ze nie patrza na dobro takiego dziecka


forever a ciebie nie rozumien,jak powiesz,ze dziecku powiesz prawde,bedzie moglo sie z ojcem widywac i z jego rodzina to po co ojciec nn,nie nielepiej ustalic ojcostwo i odebrac prawa,a jak on w wiekszosci przypadkach i tak nie bedzie interesowal sie dzieckiem,jak mowilas,ze on tchorz.to w takim razie poco zbierasz rachunki??i moze ty wniesiesz,zaprzeczasz sie sama
 
Fikusek - sprawa jest mocno złożona, facet nie wie czego w życiu chce :no: - poza dzieckiem - a ja nie będę czekać aż się kiedyś dowie tylko zamierzam się odciąć mimo, że więzi uczuciowe między nami są b.silne.
Mozi - moje zasady to nic na siłę oraz o nic nie prosić, żadnych Sądów z mojej strony, ale jeśli jednak ojciec zechce się posunąć do tego, należy być przygotowanym, żeby pożałował swojego pomysłu. Pozbawić praw i zakazać kontaktów nie jest już tak łatwo - moja koleżanka to "przerabiała" i zajęło to lata :-(. Moim zdaniem to, że dziecko nie będzie miało ojca nie znaczy, że nie może mieć dziadków i wujków oczywiście o ile tego będą chcieli. A jeśli dziecko będzie chciało poznać swojego ojca uważam, że nie będę mu mogła tego zabronić, choćby po to aby mogło wyrobić sobie własną opinię na jego temat.
 
Wkleję wam tu to co napisałam w ważnych informacjach i adresach w temacie UZNANIE I ZAPRZECZENIE OJCOWSTWA.tam zerknijcie i wszystkie niejasności prawne chyba będziecie miały wyjaśnione.

Jeżeli dziecko nie urodziło się w związku małżeńskim, jego biologiczny ojciec nie jest automatycznie uznawany za ojca w sensie prawnym. Formalne przyznanie, że jest się ojcem dziecka może nastąpić poprzez uznanie dziecka. Odbywa się to przez złożenie oświadczenia przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego. Oświadczenie takie składa mężczyzna od którego pochodzi dziecko, a matka musi potwierdzić jego oświadczenie ( może to zrobić od razu lub w ciągu 3 miesięcy ). Mężczyzna składający takie oświadczenie nie musi być pełnoletni, wystarczy że ma ukończone 16 lat i nie ma podstaw by go całkowicie ubezwłasnowolnić.


Jeżeli jednak nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych ( nie ma 18 lat i nie zawarł małżeństwa) może to zrobić tylko przed sądem opiekuńczym. Za granicą można też uznać dziecko przed polskim konsulem, gdy oboje lub jedno z rodziców ma obywatelstwo polskie.


W wyjątkowej sytuacji, gdy życiu matki lub mężczyzny chcącemu uznać dziecko grozi bezpośrednie niebezpieczeństwo oświadczenie o uznaniu dziecka można złożyć również notariuszowi, wójtowi (burmistrzowi, prezydentowi miasta), staroście, marszałkowi województwa lub sekretarzowi powiatu albo gminy.


Należy pamiętać, że w pewnych sytuacjach uznanie dziecka nie jest możliwe. Nie można uznać dziecka po osiągnięciu przez nie pełnoletniości. Nie jest to możliwe także w czasie kiedy toczy się postępowanie sądowe o ustalenie ojcostwa. W sytuacji zaś, gdy dziecko zmarło przed osiągnięciem pełnoletniości, mężczyzna ma na uznanie go 6 miesięcy od dowiedzenia się o jego śmierci, jednak może to zrobić tylko do dnia, w którym dziecko ukończyłoby 18 lat.
Istnieje również możliwość uznania dziecka poczętego jeszcze przed jego urodzeniem. Jeżeli matka zawrze wówczas małżeństwo z innym mężczyzną, uznane dziecko urodzone potem nie będzie objęte domniemaniem ojcostwa męża.

W sytuacji gdy mężczyzna uznał dziecko, ale jednak nie pochodzi ono od niego, możliwe jest cofnięcie skutków tego uznania – jest to możliwe jednak tylko za pośrednictwem sądu. Następuje to w drodze powództwa o ustalenie bezskuteczności uznania dziecka ( nie mylić z powództwem o ustalenie ojcostwa). Nie można go wytoczyć po śmierci dziecka, chyba że zostało ono uznane po jego śmierci. Wówczas do dnia, w którym osiągnęłoby pełnoletniość można je wytoczyć przeciwko kuratorowi postanowionemu przez sądw miejsce dziecka.



Z powództwem może wystąpić mężczyzna, który uznał dziecko i matka dziecka. Dziecko zaś, kiedy osiągnie pełnoletniość może samo wytoczyć takie powództwo. Różne są jednak zasady i dla dokonywania przez nich tej czynności.

Mężczyzna, który uznał dziecko wytacza takie powództwo przeciwko dziecku i matce (jeśli matka żyje). Ma na to 6 miesięcy od dnia w którym dowiedział się że nie jest ojcem, jednak jeśli uznał dziecko przed jego urodzeniem, to termin ten zacznie biec dopiero od urodzenia się dziecka. Powództwo to może on wytoczyć do momentu osiągnięcia przez dziecko pełnoletniości.


Matka dziecka, która potwierdziła ojcostwo powinna wytoczyć powództwo przeciw dziecku i mężczyźnie który dziecko uznał (jeśli on żyje). Ma na to 6 miesięcy od dnia w którym dowiedziała się o tym, że dziecko nie pochodzi od mężczyzny który je uznał. Jeśli jednak uznanie nastąpiło przed jego urodzeniem, to termin ten zacznie biec dopiero od urodzenia się dziecka. Powództwo to może ona wytoczyć do momentu osiągnięcia przez dziecko pełnoletniości.



Dziecko zaś kiedy osiągnie pełnoletniość może samo wytoczyć takie powództwo. Wytacza je przeciwko matce i mężczyźnie który je uznał ( gdy matka nie żyje - tylko przeciwko mężczyźnie, a gdy on nie żyje przeciwko kuratorowi ustanowionemu przez sąd ). Może ona dokonać tego od osiągnięcia pełnoletniości w ciągu trzech lat.

Sądem właściwym do wytoczenia tego powództwa jest Sąd Rejonowy w okręgu którego miejsce zamieszkania ma osoba przeciwko której jest ono wytaczane (pozwany). Jeśli nie da się tego miejsca ustalić – sąd w którym miejsce zamieszkania ma osoba która wytacza powództwo ( powód ).
 
reklama
forever_young twoja decyzja jak postapisz...
teraz nie chcesz alimnetow, ok, a skad wiesz ze twojemu dziecku za kilka lat one sie nie rpzydadza?? to zawsze beda jakies pienaizki dla dziecka.
co do odebrania praw to nie ejst trudna sprawa, ale po co od razu zakaz widzen?? to stosuje sie bardzo bardzo zadko.

sadzisz ze da sie takze dziecko nie ma kontaktuz ojcema ma z jego rodzina??

powiem ci ze moaj corka ma teraz 4 lata i 6 miesiecy i wlasnei teraz bardzo dopytuje o ojca, dziadkow i chce sie znimi spotkac, chociaz wogole ich nie pamieta.
fakt ja nie bylam sama w ciazy, rozstalam sie zojcem malej jak ta miala ok 14 miesiecy, i wtedy on zaprzestal kontaktu z corka.
uwierz mi ze nie wsyztko pozniej bedzie takie proste.
 
Do góry