u mnie to samoMnie też usiłował rozluznić, starałam się i nic. U mnie jeszcze dochodzi to, że obraz jest bardzo mętny. Oj dlugo próbował ale nic nie wyszło, zobaczymy co jutro będzie.
Swięta już zapasem a ja jakoś nie czuję jeszcze tej atmosfery...![]()
podobno niektore babeczki mają tak mało przepuszczalne wody płodowe 

Do tego mała musi się obrucić ale niestety mnie słuchać nie chce;-)
