to super:-) chociaż jestem zdziwionahej laski :-)
pisze jedna łapka, bo (UWAGA!) mam kajtka przy piersi
bylismy dzis w szpitalu sciagnac szwy z pepuszka maluszka i sciagała je pediatra-miedzynarodowy konsultant laktacyjny..no i od słowa do słowa..okazało sie, ze jest szansa zeby uratowac moja laktacje..wiec próbujemy a noz widelczyk sie uda
dodam, że maluszka karmilam króciutko (po trzytygodniowym pobycie w szpitalu), bo straciłam pokarm..a dodatkowo lekarka w klinice powiedziala, że wszystko co potrzebne maluch otrzyma w mleczku modyfikowanym, a ja wyjalowiona po antybiotyku mu tego nie dostarcze..no i w efekcie laktacja (o która walczylam jak lwica gdy maly był w szpitalu) zanikła..a tu proszę..może jednak się uda..bedziemy się z ta lekarką kosultować na bieżaco..i zobaczymy..
kurcze mój maly caly dzien ryczy zastanawiam się co mu jest
dziewczyny a jak mozna rozpoznac zapaleie ucha u malca