OPIEKA NAD DZIDZIA

[Anek@]

Magdaleona moj maly od wczoraj caly czas wisi mi na cycyku, wstaje co 1,5-2 godziny i chociaz 20 minut musi possac. Wczoraj karmilam go prawie 2 godziny, Kuba na zmiane ssal i przysypial. Podusie mam zwykla, ale pod nia jeszcze taka specjalna podkladke dla niemowlat zeby bylo wyzej i jak narazie nie ma problemu ze spankiem.

 

[dori]

Moja do tej pory spała na płasko na materacyku ale wczoraj mama poradziła mi podłozyć jej poduszeczkę taką od pościeli niemowlęcej i efekt jest taki, że spała jak suseł, tak że musiałam ją w nocy budzić do karmienia. Też mam dylemat czy to zdrowo takiego malucha na poduszce kłaść ale chyba jej jest wygodnie.

 

[Anek@]

W szpitalu polozne kazaly mi wyzej klasc glowke zeby dziecku lepiej sie odbijalo i w razie co ulewalo ( ?? ) tak wiec Kuba od urodzenia spi ciut wyzej jak narazie jest ok.

 

[Magdaleona]

Dziś spróbuję na poduszkę-klin położyć zwykłą miekką i zobaczymy jak będzie spać. Ja mojej nigdy nie kładę na płasko, bo też położne kazały tak dziecko układać, żeby główka zawsze była wyżej.

 

[kosmi]

a ja mam poduszke położoną pod materacyk, żeby był spadek - mama mi tak poradziła bo ponoć dzidzia powinna na twardym spać... zresztą po to kupowałam materacyk kokosowy.. zobaczymy jak będzie

 

[idzia]

michal przez bardzo dlugi czas spal bez poduszki, na plasko na materacu; teraz tez czesto pozbywa sie swojego jaska spod glowy

 

[dori]

Moja małej strasznie schodzi skórka z wewnętrznej strony dłoni. Nie wiem czy mam jej to nawilżać ale z drugiej strony pogniewała się ostatnio na smoka i cały czas wkłada rączki do buzi i boję się , żeby się nie najadła tej oliwki. Czy wasze dzieciaczki też tak miały?

 

[Magdaleona]

Moja nigdy nie miała suchej wewnętrzej strony rączki - zawsze zew. na zgięciu, ale smarowałam obficie oliwką i kremem pilęgnacyjnym i przeszło. A co do zjadania oliwki to spróbuj po nasmarowaniu rączek założyć jej rękawiczki na jakiś czas aż oliwka lub kremik się nie wchłoną.

 

[martap22]

moja Wiki co chwile wklada raczki do buzi,nie chcemy dawac jej smoka.tylko musze sie okropnie natrudzic jak chce ja nakarmic bo wpycha nawet obie łapki na raz a spi na podusi ktora kupilismy z calym zestawem poscieli i nie narzekam.tylko ostatnio zrobila sie bardzo marudna,placze i grymasi i w ogole, najczesciej po kapieli i od rana ma takie fazy.a krzyczy przy tym w nieboglosy.mysle ze boli ja brzuch ale pije herbatki koperkowe wiec teoretycznie powinno pomagac.ale zauwazylam cos innego-bardzo rzadko robi kupki,wczesnie nawet 10 razy dziennie teraz moze ze 3.aha, a jak tak krzyczy(czytaj drze sie) to przewaznie pryka.moze to ja meczy.poza tym musze dawac jej butelke bo mam zapalenie piersi.

 

[Magdaleona]

Dziewczyny polecam fajną stronkę. Zwłaszcza PORADY, można sobie poczytać o karmieniu piersią itp
http://www.lmm.pl/index.html