ja dzis skapitulowalam.moja mala ciagle w nocy budzi sie co godzine i w koncu stwierdzilam ze juz nie wyrobie i kazalam mezowi przygotowac dla Wiki mleko i jej dalam myslac ze sie w koncu naje bo nie dosc ze mam malo pokarmu to w nocy i wieczorami mam go jeszcze mniej (mimo ze pije duzo).za godzine znowu sie budzi,mysle:no nie,chyba glodna nie jest,niemozliwe.wzielam ja na rece,pobujalam troszke i zasnela i spala tak 3 godziny.jejku,co za ulga. o 7 sie obudzila,dostala papu ale chyba tez malutko bo steka i steka i steka.ale zasypia przy tym na 2-5 minut i znowu sie budzi,kreci glowa,krzywi sie i steka.nie reaguje,ale po kilku minutach biore ja na rece i kolysze i zasypia i znowu to samo.mysle,chyba nie jest glodna bo takto by nie zasypiala albo zaczela coraz mocniej plakac wiec cyca trzymam z daleka.troche sie tak mecze,biore na rece,odkladam,placz,biore na rece, odkladam,placz ale w koncu sie chyba udalo i juz od 20 minut cisza.spi i nie steka,sukces.oby jak najlduzej.widocznie przyzwyczaila sie ze za kazdym jej steknieciem mama dawala cycusia a teraz zabaweczki nie ma i ciezko jej bylo to zniesc.ale juz 2 godzinki minely od karmienia wiec jak sie tylko obudzi to juz nie bede jej meczyc i dam jej papu.a najlepsze jest to,ze jak sie kladlam do lozka by troszke sie zdrzemnac to zaczyna swoje koncerty.czyzby wiedziala ze mamusia chce sie troszke zdrzemnac?nie da mi pospac,no coz.moze potem mi sie uda,bo w nocy nie jest mi to dane.
DORI-moze Twoja Klaudia tak mocno spi bo tak reaguje na kapiel,bo piszesz ze ma tak wieczorami,ze przesypia cale noce. a moze do tego jak dajesz jej butle to sie naje i jej starcza az na tyle godzin,no ale troche to dziwne zeby az 9 godzin nie jadla.moze na noc podrzuce Ci moja Wiki to bedziesz sie budzic co godzinke

hihihi