reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad dzieckiem - o karmieniu, kolkach, wizytach u lekarzy, pielęgnacji

Tymusia tez kapie co dwa dni. Karmię piersią ale nie mam pojęcia ile wypija bo nie odciągam. Spija ze mnie wszystko ;-)
Ulewa mi dość często. Dziś wręcz zwymiotowal co zjadł. Nie powtórzyło się więc nie robie paniki. :-)
 
reklama
U nas kąpiel co 2 dzień chyba że mała ma kupkę pod pachy to codziennie :)
Apolinka - tak jak Gosia napisała kliny są ok na czas po jedzeniu dla bezpieczeństwa, a ogólnie niewskazane dla takich malutkich kręgosłupkow. Co do pokarmu to podobno siedzi w głowie. Też się staram zwiększyć ilosci ale z marnym skutkiem. Spróbuj może słód jęczmienny. W czystej postaci do kupienia w sklepach internetowych. A tak to w piwie (karmi, ale wtedy nie można karmić przez w godz.) albo z apteki **********, ale ns mnie nie podziałał, a z piwem nie próbowałam
 
A ja właśnie dzisiaj robie test karmi :-) Zobaczymy czy działa.

Ja też kąpię co drugi dzień plus ewentualne mycie pupy pod kranem, bo kupy i kleksy są dość częste, a jednak co woda to woda, a nie chusteczki.

Apolinka, chyba co położna czy lekarz to teoria. Mnie z kolei położna powiedziała, że powinnam podnieść trochę materac, a nie żeby tak na płasko leżał. Szczególnie jak trochę ulewa. Kładę na boczkach, wiadomo, ale za każdym razem po położeniu płasko z buzi leci. No i teraz już nie wiem w takim razie... Podnosić trochę ten materac czy nie...:confused:
 
Dzag ba mam tak w łóżeczku i na swoim łóżku ze główkę jest wyżej taki spadek mam z Mają też tak miałam tylko pod nóżki łóżeczka coś podlozylam juznie pamiętam co a u Agatki mam poszwe zlozona pod materacem bo tu ogólnie dzieci każe układać ze nóżki mają być przy końcu łóżeczka i jak piloźna przychodzi to sprawdza czy tak jest; )
A jaj mała jest ponad godz po karmieniu to jak się kręci to kładę na plecki i jest ok;)
Jak ten czas leci do porodu się dluzylo a jutro 4tyg Agatka będzie miala;)
Teściowa przyjechała i tydzień jej nie widziała i mówi że dużo urosła a ja mówię że nie widzę tyle co po ciuszki no i jak chwilę ponosze to czuje;)
 
Bo juz się martwilam ze coś nie tak.
A smarujecie buzię maluchów przed wyjściem? Ja smaruje Nivea na.każda pogodę. I wczoraj pękło małej naczynko albo krwinke na buzi po wyjściu na minutę na dwór. Martwię się czy to zniknie i czy nie zrobi się więcej
 
jeja moja ma dużo naczynek na policzkach.. nawet nie myślałam, ze to moja wina;] ja nie smaruję nivea chociaż mam, położna poleciła bambino natłuszczajacy.
 
reklama
Do góry