Witam!!!
Ja z filmów polecam "Zanim odejdą wody"
U nas pomalutku leci. Anula meczy sie z ząbkowaniem i jeszcze nic nie wyszło. Młody zakochany w przedszkolu. My z K i an ulą chorowalismy, najpierw ja zatoki a potem wszyscy jelitówke mielismy. poza tym jestem w trakcie światecznych zakupów , wciąż wymyślam co dla kogo :-) poza tym nudyyyyyy ;-)
Ja z filmów polecam "Zanim odejdą wody"
U nas pomalutku leci. Anula meczy sie z ząbkowaniem i jeszcze nic nie wyszło. Młody zakochany w przedszkolu. My z K i an ulą chorowalismy, najpierw ja zatoki a potem wszyscy jelitówke mielismy. poza tym jestem w trakcie światecznych zakupów , wciąż wymyślam co dla kogo :-) poza tym nudyyyyyy ;-)
My to jednak gaduły jestesmy
. Teraz widzę 2 nowe posty u nich...
) Poza tym nawet jak się widzimy, to nie ma tematu. On wybitnie nie jest zainteresowany tym co mówię, a ja alergicznie reaguję na brak reakcji z jego strony. Także jak o coś go proszę, żeby zrobił. ech... generalnie dół
