reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2008

Heloł :-)


Magdasf Ty pewnie raczej szpilek nie tykasz, w przeciwieństwie do mnie :baffled:.
Ja nawet teraz klapki na koturence noszę, bo w płaskich to wyglądam jak z metra cięta :laugh2:

A ja dziś od rana zrobiłam wyprawę po aptekach, żeby leki wykupić. Niestety bardzo trudno je dostać, dopiero w jakimś punkcie aptecznym przy NZOZie dostałam, ale najważniejsze, że są.
Od rana był upał, a teraz coś się pogoda zmienia, może deszczyk będzie. Oby, bo ten upał mnie wykończy :wściekła/y:

Narazik :-):-)


N o co ty, jak nie bylam w ciazy to mykalam sobie na obcasikach, na poczatku troche sie zle czulam bo m. byl wtedy nizszy, ale potem juz mi to walilo;-)
Teraz jakos tylko plaskie buty wchodza w gre bo jak zaloze nawet na najmniejszym obcasiku od razu mnie nozyska bola.
Ja w trakcie robienia ciasta, czekam az mi farsz wystygnie i zabieram sie za reszte. Juz widze jak bede sie obzerala:-)nawet jak wyjdzie zakalec:-D
 
reklama
N o co ty, jak nie bylam w ciazy to mykalam sobie na obcasikach, na poczatku troche sie zle czulam bo m. byl wtedy nizszy, ale potem juz mi to walilo;-)
Ja lubię szpilki, ładnie się w nich wygląda, szczególnie mam słabość do tych z venezi :rofl2:, ale wiadomo, przeważnie wchodze tam oko nacieszyć :-p

A u mnie leje, i dobrze chociaż się chłodniej zrobiło;-)
 
czesc mamuski:-)
Dzis od rana wybralam sie na targ kupic córci bluzeczke na rozpoczecie roku szkolnego wiec nie moglam zajrzec do was:-( i wyobrazcie sobie ze mialam takie plany na zakupy a tu d...! tak sie rozpadalo ze tylko kupilam bluzke i do autka:-(ale zla bylam no:wściekła/y:Teraz nie pada oczywiscie ale duszno jak diabli!!!!!!!
Ciril ja podalam juz wczoraj ten humorek:tak:;-)
Marma dobrze ze mimo klopotow z malym wszystko dobrze:tak:
Wieczorkiem jade do kumpeli po Tv wreszcie nie bede zmuszana do ogladania tych bajek na okraglo:tak:
 
Blond - tak mi się spodobały te ciuszki Twoje, że sama kupiłam sobie ich troszkę :-) Super !!

Pozdrowionka

P.S. a ja jutro znowu wybywam na tygodniowy urlopik :-)
 
czesc dziewczyny.
dzień mija spokojnie ale pracowicie-pakowanie, zakupy, sprzątanie itd.
Czuje że jestem coraz bardziej ociężała i chodze z boku na bok a wyjście z domu wiąże sie z kamiennym brzuchem i ciśnieniem w ziemie.Czekam na koniec......


czesc mamuski:-)
Dzis od rana wybralam sie na targ kupic córci bluzeczke na rozpoczecie roku szkolnego wiec nie moglam zajrzec do was:-(

ale masz fajnie, ja nie moge się doczekać jak będę Laure do szkoły wyprawiać; kolejne "wielkie" wydarzenie w życiu dziecka:-)


i dlaczegomy to becikowe dopiero po urodzeniu dostajemy....gadalam ostatnio z kolega z Belgii i oni maja po 6 miesiacu ciazy

no, to rzeczywiście jest porąbane w tej polsce. niby nie dużo ten tysiąc ale zawsze coś i na wyprawke by sie przydało. my dostaliśmy już 2tyg. temu tutaj, w dwa tyg po złożeniu wniosku kasa była na koncie.

Kot mi nasikal znowu!!!!:no::angry::angry::angry:czy on sie nigdy nie nauczy....moze on lubi jak mu wsadzam paszcze w to...szlag mnie trafi zaraz:no:

ale masz porażke z tym kotem...:crazy: ja nie nie lubie kotów bo śmierdzą, łaszą sie i kłąki zostawiają wszędzie. ale pieska sobie kiedyś kupimy;-)

A ja mam za sobą nieprzespana noc, M przyjechał o 2 a ja do 5 zasnąc nie mogłam, tylko M sie odezwał, a kamilek zacząl mnie kopać we wszystkie strony, do tego pomysł z arbuzem na wieczór najlepszy nie byl, bo sie nalatałam jak nic do kibelka. Przebudziłam sie o 7 wypiłam kakałko i znów usnełam. Pozatym pada u mnie deszcz.

z tym kiepskim spaniem to już chyba normalka o tym czasie, bo większość z nas ma z tym problem, ale zostało już mniej niż więcej :-)


dzien doberek:-)
Oj i znowu ta waga...ja jestem na plusie juz 12 kg:crazy: no coz uroki ciazy i obzarstwa na ktore nie moglam sobie pozwolic przed ciaza, takze juz teraz daje na luz jeszcze tylko 2 i pol miesiaca:happy: ...
Dzisiaj bede piekla szrlotke zobaczymy czy sie uda:tak:

ja wole się nie ważyć:rofl2::baffled: bo chyba bym zawału dostała. Wy i tak tu gadacie o tyciu a na zdjęciach w galerii super babki z was tylko z brzuszkami a ja to cała jestem spuchnięta i szlagb mnie trafia jak w lustro patrze. Już obmyśliłam diete i ćwieczenia któe zastosuje po porodzie jak tylko szybko się da a wczoraj to nawet wziełam ciężarki w ręce, żeby tak się kurzyły :p

A to podpatrzone u sierpniowek moze ktoras czytala a jesli nie to na poprawe nastroju prosze poczytac;-)
na lepszy humorek :))
cała prawda o pomysłach kobiet...
..Wczoraj wybrałam sie na imprezę z moimi kolezankami. Powiedziałam mojemu męzowi, ze wroce o połnocy. 'Obiecuje ci kochanie, nie wroce ani minuty pozniej'- powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza byla cudowna!!! Drinki, balety, znow drinki, znow balety, i jeszcze więcej drinkow, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie!!!!.. Kiedy wrociłam do domu była 3 nad ranem. Wchodze do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słysze tą wscieklą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowalam, ze moj maz się obudzi przy tym kukaniu, dokonczyłam sama kukac jeszcze 9 razy... Bylam z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze chociaz pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do glowy - po prostu uniknęłam awantury z męzem...!!!!!! Szybciutko połozyłam się do łozka, mysląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha!!!!!!

.Rano, podczas śniadania, mąz zapytał o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. 'Oh, jak dobrze, jestem uratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Moj maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'. Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: 'Taaaak???? A dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O *****!!!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać........

oplułam ekran jak doczytałam do końca:-D:-D:-D
 
Hej dziewczyny :tak:od rana byłam na miescie wiec niemogłam sie zjawić;-)jestem padnieta dzis taka duchot, troche popadało ale i tak duszno:szok::szok::szok:
Wkuzyłam sie z tymi drzwiami bo przyszły ale ościeżnice nieprzyszły i co mi z drzwii :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:i moze beda w przyszłym tyg ale niewiadomo i jak ich niebedzie to nieruszymy zabardzo z remontem:dry::dry::dry:
Minisia dobry humorem:-D:-Dale sie naśmiałam
Blond ty to masz sie z tym kotem:sorry2:
ppatqa ja tez cos niemoge spać dzis obudziłam sie ok 1 w nocy niespaąłm do 4:no:
Magdasf1 ja zadko chodze w obcasach jesli cos to maly mam 180cm i dziwnie sie zawsze czułam na szpilkach
 
reklama
Do góry