reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październik 2008

ppatqa wow bardzo fajniutki miałaś dzionek nie wspomne o planach wieczornych. uwielbiam Perfect:tak:

Ewela jeszcze tylko 2 dni i bedziecie razem szybko zleci.;-)

Ja własnie bede karmic malutka i idu sie wykapac:-p
 
reklama
PPATQA milego koncertu :-)

EWELA nio wspanialomyslny ten twoj facet :-) szkoda tylko ze sie dzis juz nie zobaczycie albo jutro :-(Ale przynajmniej stesknicie sie bardziej hehehe

Ja ide sie ubierac i na 20 do kosciola :-)
M chodzi jakis zmierzly sama nie wiem dlaczego i wole sie nie pytac bo dzis sie non stop sprzeczamy :-(
 
Ach Ppatqo zazdroszczę bo ja bardzo lubię Perfect.

Ewela 2 dni zlecą szybko. Ale szkoda, że Twój nażeczony nie może już dziś być z Tobą i rosnącym brzusiem.

Dorotko nie przejmuj się mężem - jak się wyśpi to mu przejdzie.

Czarna miłej kąpieli.

A mnie moje maleństwo kopie w okolicach pępka i czasem w dole brzucha :-D:-D:-D fajne uczucie.
Odczuwam już cześciej i intensywniej ... ufff :-D
 
Nio:-(ale cóż, mieszka 80km odemnie, a jechał z torbą cięzką i dlatego odrazu do domu, bo musi poprac rzeczy, jeszcze troche i bedzie przyjezdzał do naszego wspólnego mieszkanka:tak: wczoraj dzwoniłam do teściowej i rozmawialiśmy o tym ze Mariuszowi ciezko sie wyprowadzić, a ja powiedziałam że BEDZIEMY PRZYJEżDZAC CZęSTO, a ona no ja wiem że Mariusz będzie do mnie przyjeżdżał, ale zrobiłam sie malutka:-(mam nadzieje ze niepowiedziała tego specjalnie, ale zawiało egoizmem:wściekła/y:
 
Matko święta - ech no jak mogła tak powiedzieć.
Ewelinko będzie dobrze - wiesz z jednej strony ją rozumiem, bo to jej syn ... miała go dla siebie.
Teraz będzie z Tobą i musi się pogodzić z tym faktem.
Ale przecież zyska maleńkiego członka rodziny i z tego powinna się cieszyć z Wami.
 
Hahaha troche sie żdziwiłam bo czesto u nich bywałam, nigdy nieodczułam ze ma coś do mnie, a teraz tym bardziej powinna powiedziec ze MY ze wzgledu na to ze bedzie dziecko i chyba chce widywac wnuka bo bardzo sie cieszy. mi nieusmiecha sie tam czeste jezdzenie bo ona pali:-(hihihih moze to był odzew na to ze ostatnio jak u niej byłam to palnełam głupote. Bo ona powiedziała do mnie ze Mariusz jej powiedział ze bedzie przyjezdzał co tydzien do niej, a ja niepomyslałam tylko parsknełam śmiechem i powiedziałam ze chyba zwariował:laugh2:a pozniej sie ugryzłam w jezyk bo ona to opatrznie zrozumiała, a mi chodziło o to ze niechce regularnych wyjazdów do tesciowej są inne sprawy wiecie o co chodzi:-p
 
Ewela mi sie wydaje ze moze sie poprostu przejezyczyła;-). Moja teściowa tez czasem palnie "a ten mój syn to tak rzadko mnie odwiedza":baffled: ale ja juz przestałam na to zwracac uwagę:rofl2:
 
Witajcie wieczorowo.
Ja dalej z mężem w Warszawie, cały dzień spacerowaliśmy po Łazienkach i nogi mi odpadają:baffled: Poza tym coś mnie kłuje w prawym nadżebrzu:confused:
kaka82 trzymam kciuki za Twoją krzywą...oby wyszła prosta:-) Mi badania wykryły za dużo leukocytów w moczu i ginek kazał pić sok żurawinowy.
magdziunia placek super, ale bym zjadła takiego...Ale nie chce mi się robić:-(
Ewela24 te dwa dni szybko zlecą i będziecie się cieszyć tylko sobą i Waszym dzidziusiem w brzuszku:-)
dorota123456789 cieszę się, ze zakupki się udały. Ja jakoś nie mogę się przełamać i zacząć kupować. Podziwiam Was że macie już tyle rzeczy dla maluszków.
czarna79 miłej kąpieli;-)I dużo relaksu...
Nie wiecie w ciagu ilu dni od rozpoczęcia zwolnienia muszę dostarczyć je do pracy?
 
Antuanet zwolnienie musisz dostarczyc do zakladu pracy w ciagu 7 dni.

Ja dzisiaj w zasadzie nic nie zrobilam, mielismy taki rodzinny dzien,w trojeczke prawie caly dzien, to tak na zapas bo jak jutro mi m. pojedzie to dopiero w czwartek przyjedzie i chyba sie zaplacze, bo nie mam tutaj w zasadzie nikogo, a wiadomo ze tak dla zdrowia psychicznego potrzebna jest obecnosc kogos doroslego a nie tylko dziecka, a u mnie zapowiada sie ze 4 dni spedze tylko i wylacznie w towarzystwie Zochy...
Uciekam sie szybciutko wykapac i spac. Milej nocki i kolorowych snow
 
reklama
EWELA nie przejmuj sie tesciowa moja tez tak mowi :-) i zgadzam sie z Czarna ze moze sie poprostu przejezyczyla :-)

ANTUANET a ja Cie podziwiam ze nic nie kupujesz ja bym tak nie mogla :-)
Przelam sie kochana i zobaczysz jakie to jest fajne i mile kupowac takie skarby :-)

MADGA dasz rade sama z ZOSIA my bedziemy dotrzymywac ci towarzystwa :-)

Ja msze przesiedzialam bo jakos slabo mi bylo Oliwia kopala mnie w pecherz bo ilekroc kopnela to ja kazde kopniecie czulam ucisk na pecherz :-)
 
Do góry