reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2008

reklama
Czarna, ja z tych "późniejszych ", ale sporo tutaj mam, które trafiły na forum nieco później;-). A historyjka rozwaliła mnie na łopatki, dobrze, że makijażu nie miałam bo musiałabym od nowa tapetować buźkę;-):-p
 
;-):laugh2::no::-p:sorry:hey Dziewczyny!!!​
Radusiowi na szczęście mija przeziębienie, czasem jeszcze słysze przy oddychaniu takie charczenie, ale to już sporadycznie :tak::-D I jak mu nosek oczyszczam to smarczki są juz bardziej wodniste... Ech...
Ogolnie w domu zawirowanie. :-D Czuć już Święta :szok::-D, pachnie ciastem, Julka zagłusza wszystkich :-p. Ja za dwa miesiące lecę do rodziców z maluchami i byc może z M., o ile mu dadzą wizę:nerd: (akurat to czarno widzę...)
Za tydzień idę do ginki na kontrol. Powiedzcie, czy to możliwe, że dostałam okres??? Po niepełnych 5 tyg. od porodu. (chociaż to krwawienie słabsze niż moje normalne okresowe???). Sama nie wiem, bo mialam wrażenie, że już mi się wsio kończy, a tu ... :szok::eek::-D
OK, kończę, bo Jula znów zabiera sie do rewidowania mojej komody:angry::-D
Buziam mocno i gorąco!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Witam się i ja :)

Wiertuś był wczoraj szczepiony i dziś prawie cały czas śpi. Tylko jest jakiś taki niespokojny wybudza się z płaczem i ciągle marudzi. Waży już 4835 i ma 59 cm. Normalnie szok:szok: A był taki malusi. 52cm i 3080. Naprawdę dzieci rosną w zastraszającym tempie.

Co do chrztu to my robimy 10 stycznia. W tedy mój m ma wolną sobotę. A chrzcić będzie nasz znajomy ksiądz. Chrzestną będzie moja siostra a chrzestnym nasz przyjaciel. Jeszcze się zastanawiamy nad formą. Czy zaprosić na obiad do restauracji czy wynająć jakąś panią do gotowania i zrobić w domu. Jedyne co to udało mi się przekonać m żeby nie robił małego wesela bo nas na to nie stać. On najchętniej zaprosił by wszystkich znajomych. Samej rodziny najbliższej uzbiera się ok 20 osób. A wy jak to robicie ?

Nockę dziś moje szczęście przespało bardzo dobrze. Jak zasłon o 22 to obudził się na karmienie o 1 ,4 i 6 i całą noc tylko na cycu.
 
A ja dziś padam... Dopiero odpaliłam kompa. Marika wreszcie usnęła o 13.00, bo od 9.30 nie śpi, a ja nic nie mogę zrobić. Chyba spacer sobie odpuścimy. W nocy się wyspała, ale pop kąpieli był taki ryk - ona chyba płacze jak nie może zasnąć (męczyliśmy się w trójkę chyba z 3h.).

Dziś mi zrobiła numer i podczas przewijania strzeliła we mnie kupą. I wszytko zabrudziła - moją koszulę, przewijak i dywan (a jest biało-czarny). A jak wszytko wyczyściłam to dołożyła jeszcze siuśki. Niezła agentka!!!
 
MARMA u nas bedzie tylko my Moja mama ,tesciowie i chrzestni I tez nie wiem czyw domu bedziemy czy gdzies na obiad pojdziemy ale to sobie jeszcze z M pochodzimy popytamy o cene :tak:
Dobrze ze maluszek spokojnie zniosl szczepienie :tak:
KATE rzeczywiscie niezla agentka he :-D

My bylismy w kosciele ale kancelaria zamknieta ale i tak dowiedzielimy sie co i jak
I bedziemy chrzcili albo 11 albo 25 stycznia :tak:
 
Ahoj:) Pamietacie nas jeszcze??? Antos urodził sie 13.11 o 1,32 wazyl 4370 i mial 58 cm wzrostu:) Od 10.11 bylam na wywolaniu Polstygminą. Maluszek urodzil sie naturalnie ale byl przenoszony i był w brudnozielonych wodach, efekt tego byl taki ze mial bakterie we krwi ktora dopiero po dwoch antybiotykach zostala zwalczona. 20 wyszlismy ze szpitala. NIestety przy porodzi złamał sie Antosiowi obojczyk i musimy isc do poradni rehabilitacyjnej. Teraz już oboje mamy sie świetnie::) Kilka dni po porodzie czulam sie tak jakbym dziecka nie rodziła;) Buzka dla Was:)
 
Witam
Wczoraj pisałam że sie już przyzwyczaiłam że Jagusia ciągle płacze to wkoncu przyszedł kryzys i wieczorem o 12 jak już płakała od 19 normalnie byłam na nią zła i sama płakałam ehhhhh jestem taka zmęczona.

jA DZIEWCZYNY O CHRZCINY TROCHę SIE WKUZAM BO JA CHCIAłAM CHRZCINY RAZEM ZE śLIBEM ZROBIć AMóJ k MóWI NAJPIERW CHRZCINY A PóźNIEJ śLUB BO TERAZ SA INNE WYDATKI(BO ON INWESTUJE)A ja już mam dosyć tego,to tak jakby nie chciał tego ślubu i mnie zbywa.....Tyle lat już mieszkamy ze sobą więc czas sformalizować nasz związek.

Dziewczyny sorki że na tym wątku ale nie mam za bardzo czasu -jak często moge robić jej te okłady i czyścić tą ciemieniuchę bo to wygląda okropnie.
 
Ahoj:) Pamietacie nas jeszcze??? Antos urodził sie 13.11 o 1,32 wazyl 4370 i mial 58 cm wzrostu:) Od 10.11 bylam na wywolaniu Polstygminą. Maluszek urodzil sie naturalnie ale byl przenoszony i był w brudnozielonych wodach, efekt tego byl taki ze mial bakterie we krwi ktora dopiero po dwoch antybiotykach zostala zwalczona. 20 wyszlismy ze szpitala. NIestety przy porodzi złamał sie Antosiowi obojczyk i musimy isc do poradni rehabilitacyjnej. Teraz już oboje mamy sie świetnie::) Kilka dni po porodzie czulam sie tak jakbym dziecka nie rodziła;) Buzka dla Was:)

Nie zazdroszczę przeżyć. Dobrze, że już w domu i czujecie się dobrze

Wesolutka z tego co mi się wydaję to się robi raz dziennie przed kąpielą właśnie, ale jak mówisz, że to brzydko wygląda, to może rób rano i wieczorem.
 
reklama
my też właśnie zastanawiamy się nad chrztem, ustaliliśmy że będzie 15 lutego, bo chcemy na początku przyszłego roku, a to pierwsza niedziela kiedy wszystkim pasuje i kiedy są chrzty; na początku myśleliśmy o restauracji, bo mamy tylko 39m2 i będzie około 18 osób, ale kiedy moja mama i żona przyszłego chrzestnego zaproponowały pomoc, zdecydowaliśmy się zrobic w domu, sporo rzeczy zamówię gotowych ze sprawdzoego garmażu, no i wyjdzie dużo taniej :-) zresztą komunia Seby była w podobnych warunkach więc musi się udac :-)
chrzestnym będzie nasz przyjaciel a chrzestną moja siostrzenica (18 lat temu ja zostałam jej chrzestną mamą :-))
gosia i minisia zdrówka dla maluszków życzę
czarna ja też w sobotę planuję lampkę wina wypic, ale mam ochotę :tak: zamówiłam u męża moje ulubione
Marma ale ładnie synek rośnie :tak: a jaką miał szczepionkę?
kate Iga też mi już raz taką niespodziankę wystrzeliła na kanapę i moje ubranie :-)
a w poczekalni na usg bioderek taką minę posadziła że wszyscy chyba mieli odlot jak zmieniałam pieluchę :-)
kasiek ale się naczekałaś na Antosia, super że już wszystko dobrze, gratuluję synka :tak:
wesolutka podobno taki krem Olejuszka Skarb Matki jest bardzo skuteczny, nie wiem czy w każdej aptece będzie
 
Do góry