reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październik 2008

U nas noc JAK ZWYKLE do du... No naprawdę mogłaby się przyssać i sobie tak leżeć do rana. Z przerwą na mlaśnięcie. Muszę, muszę, muszę ją jakoś oduczyć.
Czy Was też się wkółko pytają "jak tam noce? przesypia już?"
Czy może ja mam już hopla na tym punkcie i mnie to tak wkurza
:wściekła/y:

hmm, współczuję tych denerwujących pytań:baffled: może warto uświadomić tych mądralińskich, że każde dziecko jest inne... Odrazu przypomina mi się Laura; na niektóre rzeczy niestety nie mamy wpływu a dzidzi na pewno wktrótce sie unormuje- nosek w górę:-)

Dlaczego płaczesz? młody chłopiec zapytał swą mamę. Ponieważ jestem kobietą, odpowiedziała mu. Nie rozumiem, odpowiedział. Ona go przytuliła i rzekła: i nigdy się nie dowiesz, ale nie martw się to normalne... Później chłopiec spytał swojego Ojca, Dlaczego Mama płacze bez powodu? Wszystkie kobiety płaczą bez powodu. było to wszystko co mógł mu odpowiedzieć. Mały chłopiec urósł i stał się mężczyzną i wciąż nie wiedział dlaczego kobiety płaczą. Nareszcie uklęknął złożył ręce i zapytał: Boże... Dlaczego kobiety płaczą (tak łatwo)? A Bóg mu odpowiedział... Kiedy tworzyłem kobietę postanowiłem ją uczynić wyjątkową. Stworzyłem jej ramiona na tyle silne by mogła dźwigać ciężar całego świata! Dałem jej nadzwyczajną siłę, pozwalającą jej rodzić dzieci jak również znosić odrzucenie, spowodowane czasem przez jej własne dzieci! Dałem jej stanowczość, która pozwala jej na opiekę nad rodziną i przyjaciółmi. Niestraszna jej choroba! Stworzyłem ją wrażliwą, aby kochała wszystkie dzieci, nawet wtedy, gdy jej własne ją bardzo skrzywdzą! Dałem jej siłę, aby opiekowała się swoim mężem mimo jego wad, Zrobiłem ją z żebra swego męża, tak, aby chroniła jego serce! Dałem jej mądrość, aby wiedziała, że dobry mąż nigdy nie skrzywdzi swej żony. Czasem jednak testuje jej siłę i wytrwałość żony w wierze w niego. Synu, na sam koniec Dałem jej również łzę do wypłakania. Jest to jej jedyna słabość! Jeśli kiedyś zobaczysz, że płacze, powiedz jej jak bardzo ją kochasz i jak wiele robi dla innych. I jeśli nawet wciąż płacze, sprawiłeś, że poczuła się o wiele lepiej. Ona jest wyjątkowa!!!

wzruszłam się okrutnie, w samym środku dnia; nigdy nie czytałam tej wersji, świetne.
 
reklama
ASIU pamietaj Facet to tylko Facet:sorry2:Oni chyba sami siebie nie rozumieja :-p

.... super to napisałaś:-D:-) d o k ł a d nie racja, zgadzam się:rofl2:

Jezu dziewczyny to bylo okropne :-(
Oliwia zaczela tak plakac Lzy jak grochy i az sie z placzu zanosila Nawet moja mama przyszla do pokoju bo ona tak krzyczala Mowie wam masakra A ja PLAKALAM RAZEM Z NIA :-(
G zaczal masowac jej brzuszek i juz placz byl ciut inny I wlozylismy jej termomert do tylka i odrazu zrobila kupe A teraz juz zadowolona krzyczy :tak:
Musial ja bolec brzuch a o czym PEWNIE PO BROKULACH
:-(

MADZIU to byl SZPINAK a nie BROKULY pomylilam sie :rofl2:

szpinak zawiera żelazo, a wiesz na pewno, jakie niektórzy mają po nim...problemy:baffled:

Jutro jedziemy z M do dziecięcego marketu :happy: i jestem trochę podekscytowana.. :tak:. Mam nadzieję, że uda mi się kupić krzesełko, chustę i pooglądać wózki..:tak::-)

i jak tam zakupy??;-)


Witam się po weekendzie:-)
U nas wielkie zmiany tzn, od soboty Lenka śpi w swoim pokoiku i już w dużym łóżeczku bo w kołysce było jej już ciasno noi pomimo moich obaw tak jakby nic się nie zmienilo, sama zasypia i przesypia całą noc kochana moja:tak::tak:, dziś obudziła się o 6.00 zjadła i odłożyłam ją do łóżeczka wyszłam z pokoju a Ona pogadała do karuzeli i zasnęła, tak samo było wczoraj wieczorem :tak:
No to się trochę przechwalilam (mam nadzieję że się nie pogniewacie:-)), teaz lecę Karolinkę wyprawić do szkoły i potem Was poczytam.............. pa.....

suuuper! nasza mała Lili też miała mieć pokoik i spać sama....miała:-D z "jej pokoju" zrobiła się garderoba:-D
 
Dzien dobry kochaniutkie:-)
Ja wyspana, odkad moja mala spi w spiworku to budzi sie dopiero po 6 na butelke wiec od 7 wieczorem mam spokoj:tak:
Widze ze w Polsce zima, az mi sie nie chce wierzyc bo u nas juz jest 10 st. i piekne sloneczko:-)
Zycze wszytskim mamusiom i maluszkom oczywiscie MILEGO DNIA

u nas tez niezłą pogoda choć słonka brak ale na dworzu dziś też byłyśmy;-)

Oho, ledwo się tydzień zaczął a kobity wzięły się za produkcję postów na BB, a niby byłam na bieżąco. :rofl2:

to prawda, produkcja szaleńczym tempem, ja mam chyba ze 100 stron do nadrobienia:-pwięc nie pytajcie gdzie jestem jak mnie nie ma:rofl2::-D

hejka dziewczyny
wpadam tylko sie przywitać, żebyście nie pomyślały że ten teges...:rofl2: a odezwe sie po południu. skończyłam ćwiczenia i spadam dom posprzątać, potem na dwór z moimi skarbami i mam nadzieje potem usną obie na drzemkę wtedy wejdę do was na kawke;-)
BUZIAKI !!!!

hmm...a to kto?? chyba się nie znamy:confused::-D:rofl2:

Ja mldemu dalam zupke i cala wyrzygal...kurcze juz nie wiem co zrobic zeby zaczal je jesc. Jutro chce kupic mikser, bo dzisiaj troche mi zajelo rozgniatanie zeby grudek bylo naprawde malo.

aah, Lili też wymyśla jak stara panna hehe

Kaka ja mam male sloiczki po deserkach i mysle ze bede robila za jakis czas obiadki na dluzej i w sloiczki bede pakowala:tak: A blender to dobra mysl moze pomysle nad tym w sumie taniej wyjdzie;-)

świetny pomysł z tymi słoiczkami:tak:

Tancowac to ja dzis bede bo idu na ostatki.

no to cóż- udanej imprezki:-) ale masz fajnie:-)

Kurde, dopiero teraz jak mam dziecko uświadomiłam sobie jakie to prze...mieszkać na wsi, bo żeby wybrać się po cokolwiek do miasta to trzeba albo zabrać małego ze sobą a to już cała wyprawa, albo zorganizować opiekę i to na kilka godzin, bo sam dojazd do miasta to pół godziny w jedną stronę. Jestem totalnie uziemiona i czuję się jak matrona z 5 dzieci, bo nie mam jak się ruszyć z domu. Spacer po polnej ścieżynie mnie nie rajcuje, bo tylko gołe drzewa oglądam a to po 5 min, już nie wq... Chyba doła łapie....

nie tylko na wsi....:tak::baffled: ja mieszkam w mieście a nie zapuszczam się do centrum z dziewczynkami - plan awykonalny z moimi dziećmi:-p:-D
 
:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2: uff... sora laski za błędy itd.....nie mogłam nawet podglądu zrobić przez tą ilość znaków:-D
a to dopiero z 2 dni:rofl2: hehehe
może napisze później co u nas co hehe, ide jedzonko zrobić moim szkrabom a moje paluchy tym czasem odpoczną troche:-D
 
Justyneczka...powaliłaś mnie swą odpowiedzią...
Madziu nie denerwuje Czarnej:no: Ja ją wspieram duchowo. Gumy byly +dzidzi nie będzie
Mój poleciał do kolejnej pracy a ja sama w domku. Zjadłam zapiekanki i chyba przesadziłam z czosnkiem bo az mnie brzuch rozbolał heh
 
JUSTYNKA no to sie postaralas Widze ze lektura nadrobiona :tak:
A O CO CHODZILO Z TYM PARASOLEM OCHRONNYM DO G ? BO NIE ZROZUMIALAM :zawstydzona/y:

MADZIU wiesz jak sie tak rozpedzisz z tym sprzataniem to i do mnie wpadnij posprzatac :-pBo mnie sie tak nic nie chce :zawstydzona/y:

CZARNA milej zabawy

WIOLU fakt ja bym chyba tez iala dola jakbym widziala tylko drzewa i miala wsio daleko :baffled:Nie doluj sie kochana

Oli ma drzemke G wrocil TRZEZWY :szok:
Lece jesc obiadek
 
skleroza nie boli:-p przecież chciałam zapytać BLOND jak tam fajki?? ja zamierzam w wakacje się pożegnać na dobre. obaczymy:-p

aaa. hehe Dorotka, z tym parasolem to do mojejgo wywodu, pamiętasz, z zamkniętego ;)
 
reklama
Dobra Justynka udowodniłaś, że nas czytasz a nie ściemniasz, reszta - pozostałe100 stron, to lektura nadobowiązkowa ;-);-);-):-p:-p
Niezła jesteś ;-):tak::tak::-):-):-):-):-)

Blondi a Ty co tu tak wyskakujesz co jakiś czas z jednym zdaniem, udzielać no się!!!;-);-):-p:-p
No, ale co się dziwić miłość gorsza niż sraczka ;-)
 
Do góry