AHA moja dzis sie przewrocila z pleckow na brzuszek i odwrotnie Zrobilam jak mowila Moli zachecalam ja zabawka Nagralam to ale nie umiem wam tego przeslac Ciemna masa ze mnie Moze cos uda mi sie wykombinowac A zreszta moj net tak zwolnil ze nie wiem czy da sie cos zrobic :-(
dorotko WIELKIE GRATKI DLA OLIWCI I MAMY:-)no to mi poprawiłyście humor:-)cieszę się,że na coś moje rady się zdają;-)
lilunia też marzy mi się,żeby Miki zasypiał sam w łóżeczku i budził się dopiero rano,choć nie mogę narzekać,od tygodnia wkłądam go do łózeczka i zaspypia sam,tylko jak budzi się w nocy do karmienia,to biorę go do nas,bo nie mogę zapanować nad sobą,poprostu zasypiam nawet na siedząco,a tak Miki chwyta cyca i lulu;-)
kaka dobre z tą ciążą w basenie;-)to ja już powinnam być tyle razy w ciążu,uhuhuhu;-)
A my mamy dziś zły dzień,tzn ja mam...nie mogę się z niczym uporać,sprzątanie,pranie.gotowanie,etc.do tego moj M przed chwila dzwonil i zaprosil jutro gosci,a wie ze w srode wyjezdzamy i musze nas spakowac i wogole,jeszcze mam sterte prasowania,a do tego jeszcze jutro ma wpasc tesciowa,zeby jej pokazac co i jak,bo maja nam wymieniac domofon jak nas nie bedzie...jakas masakra,ale co tam,wazne ze moj M ma na wszystko czas...a ja jakby mnie ktos dzis zobaczyl,to by sie przestraszyl i latam tylko z cyckami na wierzchu,bo mIKI marudzi i tylko dzis go cycek uspokaja:-(