reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2008

Magda oooo, niedobrze z teściem. A rodzinka.... no no no... nieładnie.
Dorota oby tak dalej! Oby tak dalej! Zobaczysz wyjdziecie na prostą. No i faktycznie jak nie zje obiadu to nawet mleko jej daj, byle brzuszek był pełny.
Czarna w Polsce też mogłoby być fajnie, gdyby to były prawdzie "Dziady". Moja babcia opowiada, że naprawdę była niezła "zabawa", straszenie itp., ale to było dawno dawno temu:( Chyba ruszymy się z Tuśką na "cukierek lub psikus!" He he , a co:happy:
Patrycja zbieraj siły!!!
Ula moja pluskwa spała dziś do 11:30:-)

A moja klienta-koleżanka nie dowiozła reszty faktur i potem będzie chciała, żeby było na czas. Ehhhhh. No cóż.
Siedzę więc z Tuśką n podłodze i bawimy się farmą. Aniaaa sorki, że tutaj, ten stolik muzyczny jest świetny - spokój na dłuuuuugie minuty:happy: A duplo niestety dla mnie, bo młoda nie czai o o w tym chodzi- jeszcze za mała. Nie mamy, ale bawiliśmy się u znajomych.
Właśnie jestem oklepywana po nodze "ej! ej!" bawić się trzeba:)
 
reklama
U nas tez w sklepach pelno różnych samkolyków na Halloveen oraz stroje dla przebieranców normalnie suuper !!!! ja jestem ciekwa jak to bedzie tu bo to nasz 1 halloveen wiec nie wiem ale cukierki szykujemy :tak::tak:i pewnie za rok moja cork z synkiem pojda tez z kolezankami i kolegami:tak:
evelajna a czym ty sie zajmujesz? :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
EVELJAN I MINISIA tez jestem ciekawa jak takie halloveen wyglada :-)
MINSIA moze zabki jej ida?

Oliwka wlasnie je zupke Troche poznoe ale lepiej pozno niz wcale :-)
Na wieczor dostanie kaszke na gesto KASZKA NA DOBRANOC I ZOBACZYMY CO NOCKA PRZYNIESIE
 
Chciałam poczytać i poodpisywać, ale oczy mi się kleją. Szukam prezentu dla Mariczki i powoli szykuję się do kinder party x2 (szukam fajnych przepisów i jakiegoś tortu).

Mariczka dziś grzeczna. Odwiedziła nas wieczorem moja koleżanka z bloku z narzeczonym Mariki. Dzieciaki tak szalały, że aż w szoku byłyśmy. Niunia biegała za swoim kawalerem i się śmiała, a potem się bawili w chowanego za zasłonką. Wariactwom nie było końca! Widać, że brakuje jej tak na codzień dzieciaków innych, więc chcemy się częściej spotykać.

Dobra, uciekam. Muszę jeszcze ugotować obiadek dla Młodej i lecę spać.
 
Aniaaa jak dla mnie to mogą jej przysłać ;-), bo to typ człowieka który "wszystko najlepiej wie i zawsze ma rację", konto założyła z musu bo poszła wreszcie do pracy po wielu latach i taki był warunek, my jej doradzaliśmy z bankami po naszych różnych doświadczeniach ale ona wybrała po swojemu, psiocząc jeszcze na nasz bank i inne że złodziejstwo :tak:
Martynka boski rynek ;-) jest na Przymorzu, tzw. "zielony rynek" na rogu ulic Chłopskiej i Czerwony Dwór o ile nic nie pomieszałam, najwięcej ciuchów jest w środy i soboty, masz stoły i stragany gdzie możesz mieszać i szukać do woli, ciuchy nowe i używane wielu znanych firm, ja jak jadę na "łowy" to tak na 2-3 godzinki bo trzeba się naszukać; acha i wszystko zadaszone od roku, więc deszcze nie straszne ;-)

u nas dzień pod znakiem nudy, teraz jesienią i zimą pewnie będzie takich wiele, ja już chcę wiosnę
i to ubieranie na spacer masakra, Iga buntuje się na rękawice i kurtkę zapiętą pod szyją, ale jak pomyślę że niektóre z was mają dwójkę maluchów do okiełznania to mi trochę lepiej ;-):-)
 
Heloł! I znowu wieczorową porą. Normalnie sobie chyba zafunduję opis "blondynka wieczorową porą" :-D
Minisia były kieszonki dzisiaj. Ale pysznościowe! Po kieszonkach poszła cała buteleczka wina i teraz mi klawiatura sruuuuu! ucieka:-D:-D
Siedzę sobie z Tuśką w domu i rozliczam koleżanki, które biznesy mają. Zanim poszłam na macierzyński pracowałam w księgowości. Takie pracowanie w domu wcale nie jest takie łatwe, bo młoda co rusz przypełza i klepie mnie, że "bawić się", "siusiu", "am"... A tu człowiek właśnie próbuje bilans wyprowadzić na prostą;-)
Dorotka zabawa jak w Sylwestra u nas. Dosłownie. Od kilku dni salwy petardowe co chwila, ludzie się przebierają. Jak u nas po Bożym Narodzeniu, tylko wszystko w klimacie diabelsko-dyniowym. Porobię zdjęcia, bo to naprawdę fajne jest, mimo, że u nas mocno napiętnowane. Acha! No i ciekawostka! Halloween do Ameryki został "sprowadzony" z Irlandii. To jest narodowe święto Irlandczyków, a nie Amerykańskie szaleństwo. Oznacza tutaj koniec lata i jest starusieńkim celtyckim zwyczajem. Tak więc bawmy się jak Irlandczycy!:-D:-D:-D:-D:-D

No. Ja chyba się nie położę bo mam helikopterka:) Ale fajnieeeee. A nie mówiłam, że jak skończę karmić, to winko pójdzie w ruch? Hę? Kto pamięta?:-D:-D:-D:-D
Idę się prysznicować. Do jutra!
 
Hej mamuski
Polozylam sie wczoraj o 22,30 Troche mi zajelo aby zasnac Moze kolo 23 zasnela Po 23 Musialam dac Oliwce smoka a od 1,30 nie spimy wcale :-(
Zaczela poplakiwac Poczulam ze ma kupe Wiec ja przebralam Kupa byla juz zeschnieta na pupie wiec przebieranie ja bolalo :-(
Pozniej poszla do lozka i plakala co kilka minut Ale nie dalo sie zasnac w miedzy czasie bo plakala doslownie co 5 minut Juz kurw.... dostawalam :-(
Po 3 wypila 100 ml wody ze sokiem I usnela na kilka minut I zas ryk A od 4,50 juz sie bawimy :-(
Spalam jakies 2 godziny Padam na twarz
Dzis do urzedu musze isc Umyc okno i po 15 jedziemy do Katowic do Endokrynologa
MILEGO DNIA

Ja rok temu w ten dzien jechalam po 18 do szpitala :-)
Jeny teraz zacznie mi sie wspominanie :-)
 
Hej Babeczki!!

Kaka - czemu "zanikasz" nam tu ostatnio???? Proszę się natychmiast spowiadać co Ci tam strzeliło do łba, że nie chcesz do nas zaglądać jak dawniej?????
Evelajna - dzięki za podpowiedź... stoliczek mi się też właśnie podoba...dlatego pytałam się jak Wam się sprawdza... Szymka ciężko zająć czymś na dłużej :sorry:
Mirabelka - no chyba że tak... w takim razie może się jeszcze naciąć.... skoro wie najlepiej...
Kate - u nas to samo!!!! tydzień temu byli znajomi z córeczką o 2 m-ce młodszą od Szymka... szaleli bardzo !! Zresztą chyba nawet się pamiętali, bo ucieszyli się na swój widok:-) Razem byliśmy z nimi i jeszcze jednymi znajomymi też z córeczką, ale 8 miesięcy młodszą w Chorwacji...i już tam było widać radość z bycia z sobą... poza tą najmłodszą oczywiście...
Dorotka - współczuję nocek.... faktycznie nie masz lekko... ciekawe skąd to się bierze.... jeszcze 1 mi pomysł przychodzi do głowy.... powiedz jak Oli zachowuje się w nocy???? Nie wierci się przypadkiem???? Znajomych synek podobnie się zachowywał i okazalo się, że złapał gdzieś owsiki... dostał tabletki, rodzice też i wszystko OK. Ja też się obawiałam, czy Szymek się nie zaraził, ale było OK.

A ja w pracy...padnięta... wczoraj znajomi przyjechali i posiedzieliśmy do północy... a o 6 trzeba było wstać....
 
reklama
GOSIU milego dnia
ANIAA milej pracy A propo Oliwki to ona od zawsze sie wierci w nocy Caly czas :-)
Nie wiem czy z normalnego badania moczu wychodza owsiki ?Oliwka miala nedawno badany mocz i bylo ok

Usnela rano ale spala niecala godzine a ja kilka minut I zas byl straszny ryk Lzy jak grochy nie wiem co jej jest Dlugo nie umialam jej uspokoic :-(
Jesc nie chciala Ja podejzewam tez zabki Zobaczymy czy cos sie wykluje I ma temperature 37 wiec moze zabki?
 
Do góry