reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2008

Czesc i czolem...padam przez ten upal...w pacy chyba ze 100 st, bo klimatyzacji nie mamy (??) Dzisiaj spakowalam juz dzieci, jutro zawozimy ich do moich rodzicow, ciekawa jestem jak dlugo zostana.
Od poniedzalku bede pracowala na 1,5 etatu, az do 21 lipca...w jysk nie chca mi pojsc na reke i nie chca wymowienia za porozumieniem stron, ba nawet urlop mi wyplaca a musze pracowac do konca, no nic dam rady to tylko 2 tygodnie;-)

Malaulka, moj sposob to SUSZARKA:-D:-D:-D:-D:-Drecznik na klate i sie "susze" , u mnie dziala i prawie zawsze przestaje bolec. Ja mam za to tez problem z kolanami, bola strasznie przed @ nasila sie to tak ze nawet kucnac sie moge bo bol straszny, badania mialam i niby ok, potem wizyta u ortopedy i dowiedzialam sie ze obie rzepki szlag trafil, dostalam lekarstwa itd i mialam umowic sie na kolejna wizyte. No ale jakos czasu brak ciagle i odwlekam wizyte. Wogole jakos boje sie lekarzy, chyba wole cierpiec i nie wiedziec co mi jest;-)

czarna ja malowalam farba Beckers sciany i na moje sie nie chcialo przykleic, pewnie zalezy to tez od kleju na tych naklejkach...A co do tajemnicy to zmienilam prace, nie powiem na jaka bo jakos mi wstyd:sorry:Prace musze miec na caly etat, bo troche finanse sie u nas posypaly ale traktuje to jako okres przejsciowy, za rok koncze studia i w koncu bede mogla znalesc prace taka jaka chce.

Dorota, aspekt psychiczny hmm ja zosi nie karmilam i nie zaluje w sumie, ja nie chcialam, tak poprostu,sprawialo mi to bol, wiec lepiej jak byla karmiona butelka bo i ona i ja bylysmy szczesliwe. Dla mnie jest to strasznie wkurzajace jak w szpitalach na sile chca zeby matki karmily piersia, to indywidualna sprawa, jedne chca drugie nie. I nie ma ze karmiaca to lepsza matka, kazda normalna matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej.

Ide teraz nas spakowac, jutro po 17 wyruszamy, doczekac sie juz nie moge bo ostatni raz bylam w domu w zeszlym roku w wakacje i straszne mi juz teskno.
 
reklama
Magdasf ciekawe z tą suszarką:tak: ale ja jednak mam nadzieję ze nie będę musiała tego wypróbować, ze dotrwam do zabiegu bez ataku...

A co do pracy? żadna praca nie hańbi!!! i nie ma się czego wstydzić ja w Irlandii na początku domy sprzątałam zanim się języka nie nauczyłam na tyle, żeby iśc do pracy;-)

Jak teraz u nas się fajnie na dworze zrobiło, dzieciaki szaleją i ani myślą iść spać:no:
 
Zgadzam się z Ulą, zadna praca nie hańbi aczkolwiek jak pracowałam na swoim złomie to mi tez głupio było...

Dorotka psychicznie tz ze nie byłam szczesliwa karmiąc.
 
Agamir mały śpi na dole wiec nie wiem jakby było jakby spał na pięterku. Kurde a ja mam chyba wyjazd weekendowy !!!!!! A w jakich h masz zamiar Piłę nawiedzić. bo może szybką kawkę byśmy łykneły:))))

Dorotka każdy robi jak chce dla mnie karmienie piersią to najpiękniejszy czas i żałuje do tej pory ze tak szybko poddałam sie z Samuelem ale uważam ze pokarm tresciwy jest góra do roku nawet lekarze tak mówią a później to juz raczej z wygody i przyzwyczajenia i najgorsze im dłuzej karmisz tym trudniej odstawic. Ale skoro wam tak dobrze;-)

Magdasf a co kradniesz????????????? dla mnie zadna praca nie hańbi jeżeli jest uczciwa:tak::tak::tak::tak: wiec dalej nam tu opowiadaj!!!! i powiadasz 1.5 etatu????? czy cię poj.......

Karolka a do mnie kiedy po kołyskę wpadniesz:))))

Ulka tekn brud i syf jest najgorszy w tych remontach ale i to trzeba przejść aby było piknie!!!!



Jezu jest tak gorąco a ja miałam sie za porządki i okna wziaść!!!!! niech ktos mnie kopnie w dupcie:)))
 
Zgadzam sie ,ja tez uwarzam ze zadna praca nie hanbi:tak:
MAGDA tez nie jestem za tym aby zmuszac do karmienia,kazda z nas mam jest mama myslaca i same wybieray to co jest dla dziecka i dla nas najlepsze,nie uwarzam sie za lepsza mame bo karmie;-).Oliwki nie karmilam a kocham ich tak samo i tak samo traktuje:tak:.
CZARNA ja tez uwarzam ze w tym okresie juz moj pokarm tresciwy nie jest i masz racje ze to z wygody bo szczerze to boje sie oduczania bo wiem jak to alan lubi i odwlekam moment odzwyczajania:cool:.Ale i tez lubie to wiec najwazniejsze ze nikomu tym nie przeszkadzamy i ze nam to pasuje.Uwarzam ze to zaniedlugo zostanie tylko wspomnienie imoze chce ta chwile jak najdluzej :tak:.
 
a ja dzis mialam dzien lenia i nic nie zrobilam za to jutro znow cos porobie ale sil juz nie mam uwierzcie mi...teraz szukam inspiracji do jadalni stol chyba juz wybralam:sorry:

magdasF nie wstdz sie tylko pisz co tam kombinujesz..
dorka ja tam uwazam ze karmienie piersia nie jest wskaznikiem zdrowotnosci dziecka mam przyklad na kolezance co karmila dluugo i dzieciak w kazdym miesiacu zapalenie pluc albo inne dolegliwosci ale nie ma miesiaca bez szpitala!! ja nie karmilam piersia jak magda pisala bolalo mnie strasznie dzieciaki wiecznie glodne a ja nieszczesliwa wiec stwierdzilam ze mama musi byc szczesliwa wtedy i dziecko jest i przeszlam na sztuczne i u nas to nie rzutowalo na odpornosci bo dzieci mam zdrowe odpukac jak ryba jak zlapia przeziebienie to nawet antybiotyku nie biora zreszta same widzicie czy ja pisze cos o chorobach nie bo naprawde mamy duzo szczescia w tej kwestji...jednak jesli u was wszystko idzie dobrze a ty czujesz sie spokojniejsza rob jak sumienie i serce ci podpowiada mi chodzi tylko o to ze karmienie piersia nie oznacza ze dziecko bedzie zdrowsze ..mysle ze tu duzo do powiedzenia ma okres plodowy jak mama dbala o siebie i geny..

ulka dam zdjecia jak juz ukoncze to napewno :)

agamir wy to macie normalnie przerabane z tymi chorobskami !! zdrowka zycze

u nas tez lozko pietrowe Weronisia spi na dole i jest ok
 
MINISIA kochana zgadzam siez Toba w zupelnosci,tez nie uwarzamze dzieci karmione piersia mniej choruja itp,mysle towszystko jest sprawa indywidualna.Tylko u mnie z moichobserwacji wychodzi ze oliwki nie karmilam piersia bo tak jakpiszecie,oliwka sie nie najadala,nie wiemmozewtedy jacos zle robilam,ale i onai jabylysmy nieszczesliwe napiersi wiec podawalam jej sztucznei obiebylysmy zadowolone i to jstnajwazniejsze,nie potepiam mam dajace buteke bo sama dawalam i nie uwrzam tego za nic zlego,najwaznniejsze aby dziecko i mama byli zadowololeni.Oliwka na butelcei strasznie chorowala ale wychodzi na to ze to nie przez butelke tylko przez zespol turnera:-(.Teraz tez jest slabsza niz alan.Alanek wprawdzie tak ostro to chorowal przez 3 miesiace swojego zycia takciagiem ale nigdy nie lapal odrazu wszystkiego po oliwce.Teraz tez co chwile oliwcecos tam jest a alanek zddrowy,ale nie uwarzam tez ze to tylko z mojego mleka,poprostu tak jak pisalas geny itp:tak:.

Dzieci od po 5 szaleja tzn spia niby ale bucza i latam od jednego do drugiego:cool:wiec postanowilam wstac i usiasc na bb z kawka:tak:.
MILEGO DNIA
 
O rety, zaglądam i sama nie wiem co pisać, bo mam wrażenie, że muszę sobie najpierw drugą dzidzię fundnąć, żeby nadążyć za Wami:-D Karmienia, pieluszki, brzuszki:-D:-D No nic, będę się nakręcać, to a nóż widelec, haha:rofl2:

Mama poleciała i się do upałów przyzwyczaić nie może a u nas pogoda lelawa- znaczy się leje. Ale i tak jest pięknie, bo nie wieje:happy:
Widzę, że remonty uskuteczniacie, a mi żal cokolwiek robić, bo chałupka nie moja. Półeczki sobie na ścianach poprzywiercałam w kuchni i Tuśkowy pokój poprzestawiałam. Zasłonki i firanki trochę odświeżyły sypialnię, a teraz może pomęczę właściciela, coby za farby zwrócił i przemaluję pokoje i łazienki. Marzy mi się łazienka w lekkim wrzosie:tak:


Czarna na mnie możesz liczyć, proszę bardzo, kooops!
Ula a kiedy kończycie? Może parapetówka? :-p:-)
Dorota nieźle, chyba bym Tuśce rum dała o takiej porze, co by dalej spała.... żartuję;-), ale podziwiam Was.
MagdaSF no wiesz, nie wiem czemu ale od razu pomyślałam o "różowej linii" :rofl2::cool2::rofl2:


Mam znowu bilety do domu na wakacje 1 sierpnia start, powrót początkiem września:happy:
 
Magda a gdzie pracujesz? Wiem o czym mówisz z tym półtora etatu, ja dziś po nocce na stacji, jadę właśnie do Tesco na kasę, a w niedziele odwrotnie rano Tesco potem nocka na stacji, znowu na rzesach będę chodzić. A później mam takie maratony na stacji, ze juz pewnie do Tesco nie pójdę, wiec lapie póki mogę. Ja mam na stacji jednak pełny etat, a w ty miesiącu prawie 200godzin, bo dwie osoby na urlopie, jedna na zwolnieniu. Ciekawe jak długo tak pociągne :D
Ewelina nie bądź gorsza! Spraw Tusce rodzeństwo :)
Magdziunia jak starania?
 
reklama
2h54j93.jpg


15fsqck.jpg


Tutaj mniej wiecej widac na czym polegaja tiki oliwki,tylk z przodu robi do tego z twarza brzydkie minki

sl1opi.jpg


10gcv86.jpg


kcypes.jpg


To tak my dla przypomnienia:tak:
 
Do góry