Październik 2012

[kasikd]

Sandy- smacznego. Oby przy rewolucjach śledziki nie odpłynęły))

Ja dzisiaj planuję przepakować torby do szpitala, puszczę jakieś pranko i spiszę listę zakupów. Chcę kupić mleko dla maluszka bo jest szansa że po powrocie ze szpitala przyjdzie mi zostać samej w domu bo mój ma kolejny zjazd we Wrocławiu i zaczęły mnie dręczyć wizje że okaże się że nie mam mleka, młode głodne a nikt mi nie jest w stanie pomóc a do apteki czy sklepu w nocy z noworodkiem nie polecę Zastanawiam się tylko czy kupić jakieś w proszku modyfikowane czy te z apteki dla noworodków? Jak wy się zabezpieczacie przed ewentualnym brakiem pokarmu?
Postanowiłam postarać się nie przenosić ciąży i wdrażam domowe sposoby. Zaczęliśmy od tych najprzyjemniejszych)) Okna umyję w ostateczności))

 

[Misza82]

Majeczka, Elutka, nie wiem skąd te biedrony ale strasznie utrudniają życie, wieczorem tak się przy żyrandolu tłuką a w dzień człowiek niedotleniony siedzi we własnym domu bo okna zamknięte mam nadzieję, że sobie niedługo pofruną z powrotem do tej Azji albo w jakąkolwiek inną siną dal
Elutka, ja od 3 dni śpię w kuchni, na sofie nierozłożonej na wpół siedząc (zgaga mniej piecze i jakoś łatwiej się ułożyć z brzuchem), a jak blisko do kibelka;-)
kaskid ja mam puszkę mleka hipp bio combiotic (na wzór mleka matki), u mojej siostry po wszystkich innych właśnie to sie sprawdziło praktycznie od początku, bo dokarmiała (ma jakoś najmniej żelaza czy cuś).
Jak ja Wam zazdroszczę tego przyjemnego wywoływania ciąży , też myślałam, że w 40tym tygodniu sobie tym bardziej poszalejemy, ale ostatnio tak mnie wszystko na dole boli, że w ogóle nie mam ochoty, poza tym biorę jeszcze globulki dopochwowo na jakieś bakterie. No ale jak myślę o 6 tyg. abstynencji poporodowej to się chyba przełamię.;-)

 

[erde]

Witam:-)

Sandy, jak możesz jeść takie rzeczy jak śledzie, to chyba nie jest tak źle, co? A Julii więcej optymizmu życzę!

kasik, ja mam na wszelki wypadek 1 opakowanie mleka NAN 1 w proszku. Życzę powodzenia z domowymi sposobami, moje dziecko okazało się na nie odporne:-(

Ja się poddałam, nie chce dzieć wyjść, to nie. Poczekam na wywołanie, najwyżej mnie w międzyczasie zaskoczy. Na razie jak nosorożec, celebruję 10. miesiąc ciąży:-)

 

[wernkika]

Erde, a Ty którego idziesz do szpitala? I na który oddział?
Na mnie też domowe sposoby nie dzialają. Co prawda, też przez globulki, mieliśmy kilka dni przerwy ale wróciliśmy do działania.
Co ma być to będzie

 

[ulala]

Ja zakupilam.enfamil awaryjnie u mnie tez cala masa biedronek po cc tez taka abstynencja kest ok 6 tyg ? ja mialam abstynencje 9mc wiec te 6 to do wytrzymania tymbardziej ze juz nie ma jak dzis wizyta jutro szpital beda dopytywac o wydzieline a co sie bede spowiadac juz wytrzymam a dzis cos strasznie na krocze mi sie pcha i brzuch pobolewa zeby do jutra przetrwac

 

[Mamba_2008]

Dziewczyny ja nie mam czasu na wchodzenie na watek bo mały ma zaparcia i kolki i za niedługo uwieszę go chyba przy lampie bo już nie wiem jak mu pomóc. W piatek znów do lekarza co prawda na ważenie ale zapisze się na wizytę i zapytam co z tym zrobić bo już nie możemy oby dwoje :-(

 

[kasikd]

Mamba a próbowałaś tego:
Opinie o WINDI Kateter rektalny dla niemowląt SkandProjekt - bangla.pl

Ja od pewnego czasu spotykam się z wieloma pochlebnymi opiniami. Ten sam producent co aspiratorki do nosa Frida. Sama chyba się zaopatrzę na wszelki wypadek chociaż początkowo sceptycznie spoglądałam na taki sposób ale jak wynika z opinii wielu rodziców jest zadowolonych. Może zapytaj lekarza jak będziesz na wizycie.

 

[emotion_sickness]

Misza , Emotion ale t o cieszyc sie trzeba ze szczesliwie ciąże donosiłyście mimo przeciwności różnych! a dzieciaczki wyklują sie juz lada chwila

Jakby na to nie patrzec wyjscia innego nie maja

emotion też mam czasem takie akcje, że mam ochotę "sprawdzić" po siku czy nic tam się nie dzieje...także nie dziwię się, że tak masz przypuszczam, że jednak jakoś bardziej będziemy to czuć..

U mnie czasami jest taki bol ze jakby faktycznie juz cos wychodzilo, az musze sie zapszec - bo mniej boli :// I doslownie rycze na kibelku:// Zobacze jak bedzie przy porodzie - to wtedy bede miala porownanie. Tylko moja mama miala tez taki problem - bo ja jej sie pchalam i odbijalam nogami od zeber - ale nie miala skurczow i nie mogla mnie urodzic - zreszta tak samo jak babcia mame - takze u nas to takie rodzinne.

Jak wy się zabezpieczacie przed ewentualnym brakiem pokarmu?
Postanowiłam postarać się nie przenosić ciąży i wdrażam domowe sposoby. Zaczęliśmy od tych najprzyjemniejszych)) Okna umyję w ostateczności))

Ja nawet nie pomyslalam ze nie bede miec pokarmu szczerze powiedziawszy
A co do domowych sposobow przyspieszania to troche poznawo kasik sie wzielas Ja zaczelam w 35 tyg... 6 tygodni pozniej... ehhh.. no dalej tu jestem I to NIE tylko ja
Jak ty wteraz sie wzielas to zebys do 46stego tyg nie dochodzila z rozpedu

Ja się poddałam, nie chce dzieć wyjść, to nie. Poczekam na wywołanie, najwyżej mnie w międzyczasie zaskoczy. Na razie jak nosorożec, celebruję 10. miesiąc ciąży

Witaj w klubie Heh, Ja mam juz dziesiaty miesiac zaczety w tamtym tygodniu HaHa, sie smieja ze mna ze jak slon caly rok w ciazy chodze
A jak poszlam na urodziny kolezanki w sobote to oczy szeroko otworzyla i ze zdziwieniem "co ty tu jeszcze robisz' I kto nie przychodzil pozniej - z 3 - 4 osoby tak samo 'Jezuuu co ty tu jeszcze robisz'

po cc tez taka abstynencja kest ok 6 tyg ? ja mialam abstynencje 9mc wiec te 6 to do wytrzymania tymbardziej ze juz nie ma jak dzis wizyta...

Po cc podobno krocej - siostra mowila ze chyba z 2 tyg.
A jak maz reagowal na 9 miesiecy abstynencjii ?



Ja dzis postanowilam odpoczywac ZNaczy tyle pstanowilam co zostalam zmuszona maz znowu sie drze bo przyznalam mu sie ze lekarz kazal odpoczywac i lezec do piatku Zaraz ide do wanny sie zagrzac a potem wracam na kanape.
Pozatym ZNOWU jestem po ledwo przespanej nocy :/ Tym razem wymioty :/ Kurde od srody z jednym dniem przerwy moze:/ Co sie lepiej poczulam w sobote a tak to ciagle cos ://

 

[pesca]

A ananas, kiwi? Słyszalam że one też działają jak przyspieszacze. Dzień przed zjadłam zawartość całej puszki ananasów. Lubię sobie myśleć że to on zadziałał.
4 godziny snu z przerwami a czuję się super wypoczęta. A kiedyś 8 to było mało. :-)
Trzymam kciuki za was dziewczyny. Oby było lekko i miło się wspominało swój własny poród.

 

[izabela 1982]

Witajcie, u nas noc była straszna Jaś krzyczał non stop do 3-ciej w nocy. Nic nie pomagało, potem zasnął na dwie godziny i to było jedyne co spalam. Ja nie wiem czy to kolka bo dzis od 9 tez marudzi. Wiem jedno ze jak sie okaże ze to kolka to nie wiem jak my przetrwamy następne 3 miesiące

Sandy to niech sie mąż sam stresuje a Ty bądź spokojna bo to potrzebne dzidziusiowi

Mamba współczuje bo mamy to samo, jak Ci cos lekarz doradzi to podziel sie.

Sonka tak to już prawie miesiąc a nasze dzieci rosną jak na drożdżach

Kasikd korzystajcie bo potem nie dość ze trzeba 6-8 tygodni odczekać to trzeba jeszcze mieć sile na przytulanki

Emotion już niedługo i Ty będziesz miała dzidziusia przy sobie chociaż wierze ze jesteś zniecierpliwiona

milego dnia kochane glodomor mnie wzywa