reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2013:)

Agnes trzymamy kciuki :-)
My wychodzimy na prostą. Zośka. ma się lepiej apetyt wraca więc jest ok :-) u nas też cieplej dzisiaj ale weekend był paskudny wiało i padało. Mam nadzieje ze teraz to już tylko wiosna :-)
Tosienka ja też odwlekam mmr jak mogę a że Zośka teraz chora była to znów trochę opóźnie. Też. chciałabym do 2 lat dosięgnąć ale moj mąż dał się wkręcić w epidemię odry i marudzi że. szczepić trzeba ;-) Ehhh te chłopy
 
reklama
Karoola do dwóch lat już bliżej jak dalej :)
Niestety nasza wiosna poszła się...... u nas dziś grad - jeden plus - Zu miała niezłą frajdę jak patrzyła jak sypie :D
 
tosienka nasza wiosna też gdzieś daleko... dzisiaj Zośka zrobiła aferę bo wr wracałysmy rano z gimnastyki i tak sypało że. musiałam auto odśnieżac a ta jak zobaczyła śnieg to histeria że ona nie chce do domu :-) ale tak wiało że łeb urywa więc nici ze spaceru były. A teraz wichura taka że. aż usunąć nie mogę. Nienawidzę takiej pogody. Spokojnej nocy.
 
hej,
Jak tam Wasze półtoraroczniaki? Jak się miewają? Co umieją?
U Nas Filipek nosi ubrania na 86,92. Waży 12kg. Uwielbia auta, piłki i nadal wszystkie sprzęty agd i mopy. Uwielbia zjezdzać na zjeżdżalni i bawić się w piaskownicy. Nie cierpi się huśtać, jak widzi huśtawkę migiem ucieka. Trudno mu się zająć czymś na dłużej. Książki oglądamy szybko bo Filip wiecznie nie ma czasu. Ciągle gdzieś biega. Nadal z niego straszny nerwus i wymuszacz. Jak mu coś nie pasuje albo chce coś osiągnąć to płacze, rzuca się na ziemie i wali głową o podłogę. Lubi jeść, je wszystko oprócz jajek(jedynie w postaci jajecznicy zje) i barszczu. Je sporo, w sumie tyle samo co jego 5 letnia siostra. Choroby od zimy nas opuściły, mam nadzieje, że na dłużej. ŚPi raz dziennie. W nocy nadal milion pobudek. Dalej cycowy. Nie dostaje mm. Dalej sika do pampka, nocnik jest beee. Ale mam nadzieje, że w lecie się nauczy. Będzie ganał bez pampka i mam nadzieje, że szybko załapie.
Trzymajcie się Kochani! Może jakieś fotki 1,5 roczniaków? Ja w wolnej chwili coś wrzuce, ale narazie syn wzywa.
 
agnieszkaala nie wiem czy ktoś jeszcze tu zagląda :-) u nas Zośka podobnie do Filipa też nigdy nie ma czasu i zawsze w biegu a teraz jak się ciepło zrobiło to najchętniej cały dzień na ogrodzie :-) waży koło 12 kilo i rozmiar 80-86.
Z mówieniem różnie dużo po swojemu ale też sporo już powtarza. Nadal pielucha na nocnik siada tylko w ciuchach jak ja rozbiore i poradzę to płacz i ucieczka.Na razie nie zmuszam ma jeszcze czas. U nas w dzień też już jedna drzemka średnio ok 1,5-2 godzin a w nocy różnie czasami śpi a czasami milion pobudek i też na cycu nadal. Mm wolałabym uniknąć :-)
 

Załączniki

  • 1430031048350.jpg
    1430031048350.jpg
    27,7 KB · Wyświetleń: 84
Hej dziewczyny :)
mojej też wszędzie pełno..zawsze gdzieś biegnie i ma 1000 pomysłów naraz.. uwielbia wyjmować i przekładać rzeczy w szafkach, uwielbia zjeżdżalnie i huśtawkę.. piaskownica jest ble;-). Jak się jej nudzi uwielbia oglądać filmiki na telefonie i zdjęcia.. sama przegląda zdjęcia, włacza filmy itp :-p.
Śpi pięknie (karmiłam ją cycem do 10 miesiąca życia)- zasypia o 20:30 i śpi do 8 bez pobudek.
Z mówieniem ciagle na bakier..umie tylko parę podstawowych słów i tyle ale masę rozumie..
Waży prawie 12 kg i nosi 86 a czasem 92.
Pieluchy ciągle w użyciu.. na razie na luzie podchodzimy do nocnika.. mała lubi na nim siadać w ubranku ;p
Jest ogólnie bardzo pogodnym dzieckiem :) ciekawe jak zareaguje na rodzeństwo;-)
stella.jpg
 

Załączniki

  • stella.jpg
    stella.jpg
    17,9 KB · Wyświetleń: 77
Ostatnia edycja:
śliczne te Wasze dziewczynki. U Nas też z mówieniem na bakier, ale rozumie bardzo dużo. Dla mnie to nowość bo Alicja mówiła zdaniami w jego wieku i już znała mase wierszyków a Filip mówi kilka pojedyńczych słów.
Martocha też jestem ciekawa jak Stella zareaguje na rodzeństwo. Płeć znana? U mnie Filip mega zazdrośnik więc jakby mi się maluszek miał urodzić byłoby bardzo ciężko.
A to mój kawaler.
 

Załączniki

  • DSC09118.jpg
    DSC09118.jpg
    42,5 KB · Wyświetleń: 92
Hej.

Ja pracuję od początku maja :) W informacji i promocji :) Póki co pomału zaczynam się ogarniać. Dojeżdżam 30 km rano i wieczorem, Dawid z moją mamą i siostrą zostaje. Na razie znosi chyba lepiej niż ja, mi tak ciężko wyjść od niego rano, że szok ;) Gaduła z niego straszny :) po swojemu ale bardzo dużo mówi, dalej trochę za lekki i wysoki :) Floty potem, bo teraz w pracy jestem.
 
reklama
Witajcie dziewczyny :D
Jestem, żyjemy i mamy się świetnie. Tyle się dzieje,. Dominika to mam wrażenie, że chłopakiem powinna być- czort nie z tej ziemi. Ciągle coś broi, włazi, wspina się. Wiecznie posiniaczona. Gada, dużo i ciągle - można z nią normalny dialog przeprowadzić. śpiewa piosenki tu już po swojemu, ale trzeba jej bić brawo. Jak coś zrobi mówi: "O Bozie". Jej ulubionym zajęciem jest robienie na złość i przechodzimy przez etap: "Mika siama" (Mika tak na siebie mówi). Miałam to szczęście usłyszeć: "Kosiam Cie" - łooo cudowne uczucie :)

Dziewczyny dzieciaczki cudowne - Zosie bym poznała, ale Stella i Filip to całkowicie sie zmienili :)

Martoocha no to będzie parka super :D
Agnes gratuluję nowej pracy i powodzenia :)

Pozdrawiamy Was bardzo serdecznie :*
 
Do góry