Październik 2014

[agniecha83]

Garmelko, ja tez słyszałam wiele złych opinii na temat Borowskiej. jedną od siostry lekarza który tam pracuje, mówił żeby go unikać, on jest chyba tam chirurgiem. Ja teraz rodziłam na Kamieńskiego i moge polecić, co prawda nie sn więc w tej kwestii sie nie wypowiem (choć dziewczyny z którymi leżałam na sali nie narzekaly) Opieka po porodzie świetna, położne bardzo miłe. Ogólnie ok. Nie ma tylko znieczulenia. Za to Mateuszka rodziłam na Brochowie, tam jest znieczulenie zzo do porodu gratis ale z opieki po porodzie byłam mniej zadowolona niż teraz.

edit: Zapomniałam dodac że na Kamieńskiego jest świetny pediatra, który codziennie bada dzieciaczki na oddziale, wysoki, przystojny, wszystkie się za nim oglądały A pielęgniarki sa na każde jego zawołanie

 

[garmelka]

Agniecha- ja myśle o Brochowie teraz... Mój M ma tam kogoś znajomego i zawsze to lepiej niż tak w ciemno... Czekam az wróci z pracy, miał rozmawiac na mój temat...
Dzieki za info

Domka- mi zupełnie puściło... Jedyne co to mam mega kłucia od czasu do czasu w klemencji...

 

[IzabellaM]

Melduje sie po wizycie.
Rozwarcie 4 cm szyjka miękka czyli tak jak bylo. Waga około 3500 , przepływy ok i łożysko jeszcze Wporzadku.
Jak sie samo nie ruszy to 20 do szpitala i oni już tam małemu pomogą wyjść ;-)
Po wizycie mam skurcze nie bardzo bolesne ale są. Na zapisie wyszły 2.
Babina ładny Aniolek ;-)

 

[Czarna_85]

Mamuski ile kropelek sab simplex dajecie swoim maluszkom? i jak czesto?

 

[JustinePB]

Izabella widzę, że u Ciebie podobny stan do mojego, tylko rozwarcie masz 2 razy większe. Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na postępy Już jesteśmy na ostatniej prostej

 

[renisus]

Uprzejmie donosze ze 8. I0.2014 o godzinie 6:23 rano przyszla na swiat moja ukochana Julka. Akcja porodowa byla szybka, niestety mala miala zle ulozenie i skonczyla sie cesarka. Po drodze jeszcze bylo reczne przekrecanie malej i kleszcze. Okazalo sie ze zadne znieczulenie na mnie nie dzialao i zakonczylo sie ogolnym. Ja sama stracilam 2 litry krwi i grozila mi transfuzja. Kolejna rzecz, mialam racje ze moje wody odeszly mi w piatek i po drodze dwie rozne polozne tego nie potwierdzily, wrecz zaprzeczyly, efekt tego ze mamy obie zakazenie. Na szczescie ja przeszlam to gorzej. Pozytywny punkt to to ze mala nie ma cukrzycy no ale dzisiaj okazalo sie ze ma lekka zoltaczke. Wlasnie mam ja w inkubatorze i naswietlam i placze razem z nia no ona az sie telepie ze zlosci. A mala wazyla 3795 i pierwsze 4 godziny spedzila w inkubatorze bo miala problemy z oddychaniem. Na szczescie juz wszystko za nami i mozemy sie razem cieszyc soba

 

[Domka12]

renisus gratki

 

[judy38]

Renisus- gratulacje

 

[renisus]

a tak wyglada moj najpieknieszy prezent urodzinowy musze Was doczytac zeby wiedziec kto juz urodzil

 

[JustinePB]

Renisus gratulacje, dużo zdrówka dla Was obu Jaka słodka ślicznotka