reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październik 2014

reklama
A do mnie rodzinka przyjechala :) mamusia juz zaczela sprzatac I ogarniac. Brat z tata skladaja komode. Mama pozniej poprasuje mi ubranka dla niuni I nagotuje zeby odciazyc meza ;p gdyby nie oni to nie wiem jak bym to ogarnela zwlaszcza teraz kiedy mam lezec :/ a jutro nasza druga rocznica slubu :D
A jesli chodzi o poradniki to nadostawalam ich od kolezanek, trzeba by zasiasc I poczytac doedukowac sie :)
 
Cały czas myśle zeby sobie jakis poradnik sprawić. Strasznie mało wiem o opiece nad takim maluszkiem. Moze we wrześniu jak będę w Pl ;) będę miała pozniej sporo czasu jak będę juz na zwolnieniu to taki poradnik był by jak znalazł :)
 
Ja mam za soba lekture "w Pryzu dzieci nie grymasza" i "najszczesliwsze niemowle w okolicy" - obie ku pokrzepieniu, ze mozna miec malutkie dziecko w domu i nie odejsc od zmyslow ;) brzmia sensownie, uwierzylam, ze uda mi sie opanowac kolki i miec szanse wyspac sie w nocy ;) zobaczymy czy w praktyce sie sprawdzi :))
 
Hej. Moja tez leniwa dzisiaj.

Zazdroszcze Wam skonczonych remontow. U nas jutro zaczyna sie renowacja i cyklinowanie parkietu na pietrze. Czesc mebli mam na balkonie. Jak bedzie burza, to koniec.

Jesli chodzi o poradniki, to z zeszlego roku mam Mamo tato..., jezyk niemowlat ( jestem wielka zwolenniczka nauki samodzielnego zasypiania w lozeczku- moje dziecko od poczatku tego bylo uczone i chyba gdyby sie nie udalo, to osobiscie nie zdecydowalabym sie tak szybko na drugie. Nie wierze przy tym w teorie osobowosci niemowlat autorki). Dla mnie nieprzydatna okazala sie ksiazka Pierwszy rok z zycia dziecka. Wydala mi sie przestarzala i oderwana od polskich realiow.

Jak juz mlode sie urodzi, dla przestrogi, a po roku juz dla weryfikacji, polecam Macierzynstwo nonfiction. Piekna rzecz. Ja generalnie jestem na takim etapie, ze ostatnio czytalam Matke feministke ;) no coz, jeszcze pare tygodni i znow sie zanurzamy...
 
Dzieki Cyntia. No cos niby ma byc. Balkon czy raczej taras (?) mam zadaszony, ale sprobuje jeszcze to zabezpieczyc. Nie mam juz sily z tym remontem. Mamy go od listopada. Wtedy remontowalismy ostro parter i mieszkalismy poza domem. Wrocilismy w kwietniu i na wiesc o ciazy zdecydowalismy sie na gore... koszmarny wysilek finansowy i nerwowy.
 
reklama
ania - na mojego upał nie ma wpływu, fika w dzień i w nocy, ale u mnie sporo stresów, może dlatego:baffled:


babina - a coś się stało?


gnagna - oj nie zazdroszczę cyklinowania, ten kurz wciska się wszędzie:cool:. Przeszłam to dwa lata temu w naszym, już zamieszkanym, mieszkaniu. Upał był wtedy na maxa. No to chyba czujesz jaka jestem przerażona, bo Szymek nadal sam nie zasypia, nie wiem ile już prób podejmowaliśmy. Teraz to w ogóle nocki mamy przerąbane, a raczej przeryczane. Budzi się co noc z mega płaczem i nie wiemy dlaczego, bo w ciągu dnia jest ok.
 
Do góry