sunovia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2012
- Postów
- 16 191
Inhalacje można robić z soli fizjologicznej. Ja dla starszej kupiłam olejek olbas i fajnie działa, ale nie wiem czy można zastosować u takich maluszków. Na ulotce jest napisane, ze tylko po konsultacji z lekarzem, ja nie ryzykowalam. Na pewno nie można go używać u dzieci z AZS i innymi alergiami.
A jaki masz aspirator do noska? Ja mam Fride, jak zakrople solą fizjologiczna, to czasem coś odciagne, ale nie zawsze, a słyszę, że charczy. Podobno bardzo dobry jest katarek, ten do odkurzacza, dużo skuteczniejszy. Zastanawiam się czy nie kupić.
A jaki masz aspirator do noska? Ja mam Fride, jak zakrople solą fizjologiczna, to czasem coś odciagne, ale nie zawsze, a słyszę, że charczy. Podobno bardzo dobry jest katarek, ten do odkurzacza, dużo skuteczniejszy. Zastanawiam się czy nie kupić.
Od wczoraj nie robię już, bo w sumie nie słyszę charczenia. 2x dziennie przykładałam maseczkę do buźki, ale na odległość tak z 2 cm przed, bo mały nie dał sobie inaczej. A wystarczyła sól fizjologiczna. Pediatra zaleciła jednorazowo 3 ml, ale wlewałam 5 ml i kończyłam szybciej (bo jak jest malutko, to ta para nie chce lecieć ładnie). W ogóle myślałam, że tam będzie lecieć ciepłe powietrze. A taka inhalacja trwa ok. 4 minut.