reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pazdziernik 2016

Moja mała w 32 tygodniu ważyła 1800.

Ja też mam spory brzuch. Pamiętam jak byłam tak w 29/30 tygodniu. Był ogromny A ja przytyłam 4,5 kg. Najgorsze było gadanie "jeszcze tyle Ci zostało? Ja myślałem że na dniach rodzisz taki brzuch duży"
Że Ludzie nie mają wstydu tak gadać :/

Co do planu porodu to ja nie wiem jak to jest. Bo ja urodziłam w 36 tygodniu i jeszcze nie myślałam o planie porodu A poza tym tak szybko urodziłam ze położna wszystko w biegu szykowala, bo myślała że mi całą noc zejdzie. A mała była na świecie po 40 min od pierwszych skurczy.

Trzymam kciuki za Wiol.

Jejku jak mi się dzisiaj nic nie chce! Mam zrobić metryczkę dla dziecka sąsiadki ale jakoś ciężko wziąć się do roboty :/
za to dzisiaj już 3 pralka leci. prZynajmniej pościel dla małej wyprana

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja dzis bylam w szpitalu po zgodę na swoją położną :) jedno z glowy, w środę przyszłą ide na wizyte z anestezjologiem chodzi o znieczulenie.
Moja pewnie będzie ważyć już coś kolo 3 kg w piątek mam wizyte. Kurde tak zazdroszczę Wioli też juz bym chciała...
 
Widzę, że ten październik powoli zaczyna się zmieniać na wrzesień... Koleżanka, która też miała termin na październik też już urodziła.. a ja termin na 10 października i zaczynam panikować jak widzę co się dzieje :o dobrze, że chociaż torba do szpitala spakowana...
 
Pamiętajcie że zawsze trzeba brać poprawkę na wagę która szacuje usg. Przecież często pomiary są błędne. Wagę dokładną poznamy po porodzie. Błąd możliwy nawet +/- 500g

 
Ja panu porodu nie robię, raz, że to dla mnie bezsensu jak nie wiem czego się spodziewać, dwa myślę, że lepiej zdać się na położne i nie mieszać się w ich pracę. Wierzę, że trafię na dobre kobiety.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiola to już pewnie tuli swoje dziecko :)

Ja planu porodu nie piszę, bo w pierwszej ciąży tak dużo myślałam jak to będzie a i tak było inaczej, bo tak chciała moja córka :)

co do tej wagi to faktycznie usg może sporo przekłamać, choć akurat u mnie w pierwszej ciąży się w miarę sprawdziło, szacowali wagę córki między 3000 a 3300, a urodziła się 3160g :)
 
reklama
Do góry