reklama
natolin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2010
- Postów
- 8 818
Ja co prawda nie palę ;-) ale i tak sobie nie wyobrażam zrezygnować z tego łóżeczka jak i TyCo do łóżeczka to nie wyobrażam sobie z niego zrezygnować w najbliższym i dalszym czasie bo to jedyne miejsce gdzie na chwilę mogę uwięzić moje dziecko i np móc iść spokojnie na wc czy też fajeczke jak już nie daje rady.
Zdrowiej! Jak dzisiaj?
Martwię się, choć się domyślam.Aha,i w związku z moim małym problemem rodzinnym,przez jakiś czas na głównym będę się pojawiać rzadziej i na krótko. Prosze o wybaczenie i zrozumiałość.
Bądź tyle ile możesz! :-*
Happybeti uzależnienie to uzależnienie ;-) ale czekam na długaśnego posta, a nade wszystko życzę Ci zdrówka.
Makuc super nocka!
I nie wiem co jeszcze chciałam napisać

aha, do Roxannki, że super post! Szacun! :-) Cieszę się, że weekend udany, a co do cen spacerówek to już dawno stwierdziłam, że one jakoś masakrycznie drogie.
Proszę się tutaj dziewczyny meldować z rana ;-)
RYSIA WRACAJ :-)
A poza tym czekam na jakiegoś wypaśnego posta Kani i Doris.
Na razie muszę wyjść, ale jak wrócę to może już takowy będzie... :-)
Bardzo bym się cieszyła.
Buziaki :-***
Maga76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Styczeń 2010
- Postów
- 439
Natuś, Happy, Makuc witam porankowo
ale mnie bb wciągnęło. Uzależnia.
U nas nie ciekawy poranek. Zuzolkę obudził o 7 kaszel. Matko jedyna, myślałam, że się udusi. Paskudnie kaszlała. Pierwsze co mi na myśl przyszło, to czy mam jej robić sztuczne oddychanie. Nie mogła biedna odkaszlnąć i złapać oddech. W takich chwila czuje się bezradna, jak nie mogę jej pomóc. Później przysnęła na chwilę, małż zrobił jej mleczko. Niestety po 5 min jak zaczęła kaszleć to całe mleczko poszło na zewnątrz. Cała Zuza i kanapa do prania ;/
Nie czekam dłużej tylko idę na 10 do lekarza. Starszy kiciuś też chory, ja z katarem. Po prostu bajka
U nas nie ciekawy poranek. Zuzolkę obudził o 7 kaszel. Matko jedyna, myślałam, że się udusi. Paskudnie kaszlała. Pierwsze co mi na myśl przyszło, to czy mam jej robić sztuczne oddychanie. Nie mogła biedna odkaszlnąć i złapać oddech. W takich chwila czuje się bezradna, jak nie mogę jej pomóc. Później przysnęła na chwilę, małż zrobił jej mleczko. Niestety po 5 min jak zaczęła kaszleć to całe mleczko poszło na zewnątrz. Cała Zuza i kanapa do prania ;/
Nie czekam dłużej tylko idę na 10 do lekarza. Starszy kiciuś też chory, ja z katarem. Po prostu bajka

Alicja z Krainy Czarów
od teraz serca mam dwa..
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2010
- Postów
- 7 188
witam sie i ja :-)
spróbuje nadrobić, o ile Iś z czymś nie wyskoczy ;-)
spróbuje nadrobić, o ile Iś z czymś nie wyskoczy ;-)
reklama
makuc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2010
- Postów
- 6 284
NAT a Ty gdzie się tak rano wybierasz?
MAGA oj wiąga, wciąga tu nawet nie ma wątpliwości ;-)mam nadzieję, że Zuzi nic nie jest i że to tylko może coś jej w gardle stanęło? albo co? Daj znać po wizycie co i jak.
ALICJa hello. Czekam na rezultaty nadrabiania z niecierpliwością.
MAGA oj wiąga, wciąga tu nawet nie ma wątpliwości ;-)mam nadzieję, że Zuzi nic nie jest i że to tylko może coś jej w gardle stanęło? albo co? Daj znać po wizycie co i jak.
ALICJa hello. Czekam na rezultaty nadrabiania z niecierpliwością.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się:
.A skoro wciąż tu jestem,to znaczy,że jeszcze ze mna nie jest tak źle
